eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.dom › Używany klimatyzator typu split - warto?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2009-04-01 08:59:35
    Temat: Używany klimatyzator typu split - warto?
    Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>

    Kroi mi się możliwość zakupu używanych klimatyzatorów typu split, obecnie są
    one używane w biurowcu, który się lada miesiąc będzie likwidował, a całe
    wyposażenie będzie demontowane i wyprzedawane za grosze. W tym owe
    klimatyzatory. Sprawne technicznie, ale używane od lat. Ponowny ich montaż
    będzie się oczywiście wiązał z wykonaniem od nowa całej instalacji i
    napełnieniem jej czynnikiem chłodniczym. Pytanie moje: warto się na to
    porywać? Czy nie ma sensu, bo koszt powtórnej instalacji, czyszczenia,
    odgrzybiania i co tam jeszcze z takim klimatyzatorem trzeba zrobić, wyjdzie
    niewiele niższy niż zakup i montaż nowego?

    J.


  • 2. Data: 2009-04-01 10:51:21
    Temat: Re: Używany klimatyzator typu split - warto?
    Od: Sebcio <s...@n...net>

    Jarek P. pisze:

    > moje: warto się na to porywać? Czy nie ma sensu, bo koszt powtórnej
    > instalacji, czyszczenia, odgrzybiania i co tam jeszcze z takim
    > klimatyzatorem trzeba zrobić, wyjdzie niewiele niższy niż zakup i montaż
    > nowego?

    Co to za klimatyzator i za jakie pieniądze ? Od tego trzeba by zacząć... :)


    --
    Pozdrawiam,
    Sebcio


  • 3. Data: 2009-04-01 10:55:14
    Temat: Re: Używany klimatyzator typu split - warto?
    Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>


    "Sebcio" <s...@n...net> wrote in message
    news:gqv8qc$tpp$1@node1.news.atman.pl...

    > Co to za klimatyzator

    Oj różne są, szajsungi, lg, fuji, dokładnych danych w tej chwili nie znam, w
    każdym razie są to osobne jednostki, instalowane na potrzeby pojedyńczych
    sal.

    > i za jakie pieniądze ?

    tego jeszcze nie wiem, ale wydaje mi się, że będą sprzedawane w cenie złomu,
    albo wręcz na zasadzie "jak se sam zdemontujesz, to se weź".

    J.


  • 4. Data: 2009-04-01 11:17:43
    Temat: Re: Używany klimatyzator typu split - warto?
    Od: Sebcio <s...@n...net>

    Jarek P. pisze:

    > Oj różne są, szajsungi, lg, fuji, dokładnych danych w tej chwili nie
    > znam, w każdym razie są to osobne jednostki, instalowane na potrzeby
    > pojedyńczych sal.

    Czyli nie są to jednostki niemarkowe. To już coś.

    > tego jeszcze nie wiem, ale wydaje mi się, że będą sprzedawane w cenie
    > złomu, albo wręcz na zasadzie "jak se sam zdemontujesz, to se weź".

    Jeśli i tak planujesz montaż splita, to może być niegłupia koncepcja.
    Instalacja freonowa, mocowanie jednostki zewnętrznej, odprowadzenie
    skroplin, zasilanie elektryczne - te elementy nie są zależne od tego co
    zamontujesz. Nawet jeśli Twoja klima za jakiś czas się wysypie, pod już
    istniejącą instalację będziesz mógł zapiąć innego splita. Moja rada jest
    jednak następująca - niech demontażu dokona osoba, która później będzie
    Ci to montować w domu. Wybierz jednostkę w miarę młodą, najlepiej
    pracującą na czynniku R-410 - informację znajdziesz na tabliczce
    znamionowej.


    --
    Pozdrawiam,
    Sebcio


  • 5. Data: 2009-04-01 11:38:41
    Temat: Re: Używany klimatyzator typu split - warto?
    Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>


    "Sebcio" <s...@n...net> wrote in message
    news:gqvic1$m85$1@node2.news.atman.pl...

    > Jeśli i tak planujesz montaż splita, to może być niegłupia koncepcja.

    Właśnie w tym sęk, że pierwotnie tego nie planowałem. Mój przyszły dom
    będzie stał w leśnym otoczeniu, więc jakichś strasznych upałów w domu się
    nie obawiam, a że ważniejszych od klimy wydatków mi z całą pewnością nie
    zabraknie jeszcze na dłuugo, nie planowałem jej. Jeśli jednak pojawia się
    taka okazja, to się nad nią zastanawiam.
    Instalator za zainstalowanie i ewentualne wczyszczenie takiego demontażu
    zapewne sobie policzy trochę inną stawkę niż za montaż nowej. Jakiego rzędu
    kwoty mogą to być? Przy założeniach:
    opcja A) - prosta instalacja z outdoorem na balkonie, indoor bezpośrednio po
    drugiej stronie ściany
    opcja B) - outdoor na dachu, instalacja rzędu kilku metrów sprowadzona do
    docelowego miejsca kanałem wentylacyjnym.

    > jednak następująca - niech demontażu dokona osoba, która później będzie Ci
    > to montować w domu.

    To jest raczej nierealne. Po pierwsze dlatego, że wejście takiej osoby na
    teren firmy byłoby dość kopotliwe do załatwienia, po drugie - tą klimę
    musiałbym zdemontować za miesiąc dwa, w tym czasie być może będę miał wylane
    ławy fundamentowe, a to troszeczkę za wczesny etap do montażu klimy :-)
    Niemniej jestem techniczny, rurki podłączam za pomocą klucza, nie siekiery,
    jeśli nawet coś trzeba będzie ciąć, to utnę raczej instalację, nie
    urządzenie :-) A połączenia przed ich rozwaleniem jakoś
    zrysuję/obfotografuję.

    > Wybierz jednostkę w miarę młodą, najlepiej pracującą na czynniku R-410 -
    > informację znajdziesz na tabliczce znamionowej.

    Dzięki!

    J.


  • 6. Data: 2009-04-01 12:16:03
    Temat: Re: Używany klimatyzator typu split - warto?
    Od: Tomasz Nowicki <t...@s...com>

    To pogadaj z instalatorem, który kiedyś ci to zamontuje, jak się zabrać do
    demontażu - główny i chyba jedyny problem to umiejętne spuszczenie czynnika
    z obiegu, poza tym to pestka - nic nie trzeba ciąć, chyba zardzewiałe śruby
    w stelażu ;)
    Na twoim miejscu wybrałbym sprzęt, do którego łatwiej znaleźć części, no i
    na tyle nowy, by miał aktualnie dopuszczony do obrotu czynnik chłodzący.
    Najlepsze klimy to Daikin, a LG i Fuji też nie od macochy

    T.


  • 7. Data: 2009-04-01 12:51:57
    Temat: Re: Używany klimatyzator typu split - warto?
    Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>


    "Tomasz Nowicki" <t...@s...com> wrote in message
    news:rcsix28eka3w$.sb2gg3fg0v1r$.dlg@40tude.net...

    > To pogadaj z instalatorem, który kiedyś ci to zamontuje, jak się zabrać do
    > demontażu - główny i chyba jedyny problem to umiejętne spuszczenie
    > czynnika
    > z obiegu, poza tym to pestka - nic nie trzeba ciąć, chyba zardzewiałe
    > śruby
    > w stelażu ;)

    A możesz choć w dwóch słowach powiedzieć, na czym polega to umiejętne
    spuszczenie czynnika? Proste odkręcenie pierwszego z brzegu złącza i
    poczekanie, aż rozlegające się przy tym "psssssssss" zamilknie, jest złą
    procedurą?

    J.


  • 8. Data: 2009-04-01 14:03:57
    Temat: Re: Używany klimatyzator typu split - warto?
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>

    > A możesz choć w dwóch słowach powiedzieć, na czym polega to umiejętne
    > spuszczenie czynnika? Proste odkręcenie pierwszego z brzegu złącza i
    > poczekanie, aż rozlegające się przy tym "psssssssss" zamilknie, jest złą
    > procedurą?

    Moim zdaniem potem trzeba zabezpieczyć te końcówki przed dostaniem sie
    wilgoci z powietrza do urządzeń.


  • 9. Data: 2009-04-01 14:22:42
    Temat: Re: Używany klimatyzator typu split - warto?
    Od: "Panslavista" <p...@w...pl>


    Użytkownik "Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:49d37475$0$29390$f69f905@mamut2.aster.pl...
    > > A możesz choć w dwóch słowach powiedzieć, na czym polega to umiejętne
    > > spuszczenie czynnika? Proste odkręcenie pierwszego z brzegu złącza i
    > > poczekanie, aż rozlegające się przy tym "psssssssss" zamilknie, jest złą
    > > procedurą?
    >
    > Moim zdaniem potem trzeba zabezpieczyć te końcówki przed dostaniem sie
    > wilgoci z powietrza do urządzeń.

    Dokładnie, ale nie wilgoć jest najważniejsza, lecz opary siarkowodoru
    tworzące siarczki na stykach gniazd...



  • 10. Data: 2009-04-01 14:58:19
    Temat: Re: Używany klimatyzator typu split - warto?
    Od: Sebcio <s...@n...net>

    Jarek P. pisze:

    > A możesz choć w dwóch słowach powiedzieć, na czym polega to umiejętne
    > spuszczenie czynnika? Proste odkręcenie pierwszego z brzegu złącza i
    > poczekanie, aż rozlegające się przy tym "psssssssss" zamilknie, jest złą
    > procedurą?

    Generalnie odpalasz taką klimę, ustawiasz minimalną temperaturę i
    pozwalasz jej pochodzić minutkę. Następnie na jednostce zewnętrznej
    zamykasz zawór na króćcu cieczy (to tam gdzie podłączona jest cieńsza
    rurka) i pozwalasz jednostce by jeszcze pochodziła kilka minut.
    Następnie nie wyłączając jej zamykasz zawór na króćcu gazu i dopiero
    wyłączasz jednostkę. W ten sposób sprężarka jednostki zewnętrznej zassie
    cały czynnik do siebie - jeśli zrobisz to tak jak opisałem, u siebie w
    domu chłodnik będzie musiał zrobić tylko tyle, ile zrobiłby przy
    podłączaniu nowego urządzenia. Ważne tylko byś pamiętał że po takiej
    operacji w instalacji będzie próżnia. Odkręcanie rur najlepiej zacząć od
    jednostki zewnętrznej, cieńka rurka (czyli cieczowa). Tam delikatnie
    odkręć i pozwól by przestało syczeć. Następnie odkręć rurę grubą i oba
    króćce zabezpiecz foliowym workiem owiniętym szczelnie taśmą. To samo po
    stronie jednostki wewnętrznej.

    Co do odgrzybiania itd. - olej to na początku. Zorientuj się tylko w
    jakim stanie jest wymiennik jednostki wewnętrznej. Jeśli jest czysty,
    nie musisz nic robić. Nie daj się naciągnąć na żadne koszta, umiejętnie
    zdemontowany split zakłada się tak jakby był nowy. Jedyne co może się
    okazać konieczne, to upuszczenie lub dodanie czynnika w zależności od
    tego czy u Ciebie połączenia freonowe wyjdą krótsze czy dłuższe.

    Ewentualne czyszczenie lub odgrzybianie robi się dopiero po
    zainstalowaniu i uruchomieniu systemu. Jeśli masz dom, to sprawdź czy
    któryś split nie ma funkcji pompy ciepła - przyda się by tanio dogrzać
    pomieszczenie gdy temp. na zewnątrz przekracza 8-10 stopni.


    --
    Pozdrawiam,
    Sebcio

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1