eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie"Zarowki" LED z Ikea - wyniki testu › Re: "Zarowki" LED z Ikea - wyniki testu
  • Data: 2015-05-19 12:47:08
    Temat: Re: "Zarowki" LED z Ikea - wyniki testu
    Od: "Ergie" <e...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:356fe7bd-0f84-463f-8b26-e2389c4fa573@go
    oglegroups.com...

    > OK. Tyle że nadal nie wiadomo czy te ledy z ikei to jednakowe produkty
    > dziś i 2 lata temu, bez marki czy jakichś szczegółów informacja jest
    > niepełna.

    Tego nigdy nie będziesz wiedział :-)
    Ikea je nazywa "Ledare" i tyle i pod tą nazwą sprzedaje kolejne coraz tańsze
    i coraz bardziej wydajne wersje, a kto dla nich to produkuje tego nie wiem.

    > No i nie każdy ma pod ręką ikee i jakby szukał leda w sklepie to musi
    > wiedzieć czego szukać i po czym poznać coś sensownego od kitu.
    > To mniej więcej chciałem przekazać.

    Każdy ma allegro na którym można kupić produkty Ikea.
    Nie wiem, co jest dostępne w małych sklepach. Natomiast w marketach jeszcze
    nie widziałem ani Osram ani Philips o porównywalnych parametrach co w Ikea.

    >> > Daj jeszcze info czy wszystkie diody w takiej lampie nadal świecą. Bo
    >> > jako
    >> > caość nadal może działać ale niektóre z diód mogą paść.

    >> Jakby niektóre padły to by było ciemniej więc sądzę że nie padły :-)

    > No właśnie ocena na oko jest mocno słaba. Jak padnie 10% diodek to nie
    > wychwycisz różnicy gdybym ci włączał raz dobrą a raz częsciowo uszkodzoną.
    > Albo jak dobra jest w jednym pomieszczeniu a uszkodzona w drugim to też na
    > oko nie wychwycisz różnicy.

    Ja mam w każdym pomieszczeniu (za wyjątkiem kotłowni i garderoby) więcej niż
    1 żarówkę: Albo 2x1 albo 2x3 albo 1x3 albo 1x4.

    > > Z mojego punktu widzenia o ile w tych oczkach ledy się jakoś sprawują
    > > (są
    > > znacznie lepsze od halogenów bo się sporo mniej grzeją) o tyle jako
    > > zamiennik oświetlenia "centralnego" jest juz
    > > kiepsko.
    >
    > Ale co jest kiepskie? Najmocniejsze co ja spotkałem to 1000 lm przy
    > kilkunastu watach. Odpowiada to tradycyjnej 80-tce.

    > No i jest porównywalne do świetlówki kompaktowej za 1/3-1/4 ceny.

    Nie, nie jest :-)
    Po pierwsze świetlówki kompaktowe za 1/3 czy 1/4 ceny mają przekłamane
    kolory - to już na starcie je dyskwalifikuje. Po drugie mają nieprzyjemnie
    długi czas dochodzenia do 100% jasności. Po trzecie z czasem zauważalnie
    tracą jasność. Po czwarte często włączana/wyłączane pobierają sumarycznie
    większa moc niż to by wynikało z czasu pozostawania w stanie włączonym.

    Pozdrawiam
    Ergie

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1