eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodygdzie pytac o kwiaty "domowe"/doniczkowe? › Re: gdzie pytac o kwiaty "domowe"/doniczkowe?
  • Data: 2015-09-14 14:57:43
    Temat: Re: gdzie pytac o kwiaty "domowe"/doniczkowe?
    Od: "1634Racine" <1...@1...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    1634Racine in news:55f37006$0$27515$65785112@news.neostrada.pl
    > Ikselka in news:1uy1eom4n6fpq.187w1z31atnzn.dlg@40tude.net
    > [................]
    >>> 1.
    >>> zapewne dracena to jest -> http://i.imgur.com/t7dWLed.png
    >>> a/ czy [już] za mała doniczka?
    >> Tak.
    > (roslina ma 140cm) przeto srednica - ile mniej wiecej cm dodać + to samo
    > o wysokosci?
    > Oraz: przy przeprowadzce - jaka ziemie kupic dla uzupelnienia?
    >>> ile razy w tyg. podlewac? za kazdym razem: szklanke wody? dwie,
    >>> trzy...?
    >> Jak całkiem ziemia wyschnie. Nie ilość decyduje, lecz potrzeba :-)
    > niby tak, to na dzien dobry, ale moze byc ryzykowne: sa rosliny, ktore
    > lubia - bez przelewania - permanentnie wilgotna ziemie i o to mi chodzi
    > w kazdym pytaniu o podlewanie.
    > Ale rozumiem, ze: dracena nie lubi wilgoci i raczej przesuszyc, niz
    > odwrotnie
    > (btw: poprzednia padła - najprawdopodobniej byla zbyt obficie
    > podlewana,przeto nowa - wrecz przeciwnie i poki co, trzyma sie).
    >>> a co to jest za kwiatek -> http://i.imgur.com/xuqudk6.png?
    >> Zamiokulkas zamiolistny. Nie mam go, ale znam. (...)
    >> Doniczka OK, starczy jeszcze.
    > w wiki:
    > " wrażliwy na jałowienie gleby. Poza okresem zimowym wymaga zasilania
    > roztworem nawozów wieloskładnikowych co 2-3 tygodnie. Młode rośliny
    > należy przesadzać co roku, starsze co kilka lat, wczesną wiosną".
    > 1. jakim (nazwa) - poza okr. zimowym - roztworem zasilac (rozumiem,że
    > wzbogacac nim wode do podlewania)?
    > 2. doniczka... starczy jeszcze,jak piszesz, ale zapewne juz jest
    > "stykowkowo". O ok. 30% powiekszyc i bedzie na pare lat ok? --> jaki
    > przy tym rodzaj ziemi dokupic dla uzupelnienia?
    >>> to jest najprawdopodobniej storczyk :) ->
    >>> http://i.imgur.com/umKaBDr.jpg,
    >> Tak, Phalaenopsis. (...) I wstawić ją (tj tę przezroczystą doniczkę) do
    >> czegoś, co się nazywa osłonką
    > doniczka zewnetrzna jest, tylko do foto zostala wyjeta ta wewnetrzna.
    > btw:
    > na foto http://i.imgur.com/umKaBDr.jpg i http://i.imgur.com/xZDuXNn.jpg
    > widac, że ktos i cos przyciął elegancko
    > storczykowi - czy na kwitnienie nie ma szans wobec tego?
    >> Storczyki (.....) podłoża nie potrzebują wiele, (...) ale jednak
    >> wody tak, i to MIĘKKIEJ
    > czym grozi "podlewanie" (wspomniana metoda), ale woda KRANOWĄ? (z
    > fiz/chem punktu widzenia wiem, co oznacza "woda miekka",ale pytam o
    > *praktyczne* skutki podlewania woda o twardosci "kranowej")
    >>> tutaj zapytam tylko o nazwe -> http://i.imgur.com/8NYlc2n.png
    >>> (ewentualne dopytanie potem, z dodatkowym zdjeciem)
    >> http://www.e-ogrody.pl/Ogrody/encyklopedia_roslin/p/
    Wilczomlecz%20tr%C3%B
    >> 3 j%C5%BCebrowy/161609609
    > 70 cm wys., poki co, z 6 lat jest w takiej doniczce, w ktorej jest to, co
    > jest: jakas ziemia, na to jakies kasztany, kamyczki i tak trzyma sie :)
    > http://i.imgur.com/4BzRjIa.jpg
    > Piszą na podanej przez Ciebie www:
    > "(...) Podłoże bardzo przepuszczalne - specjalna ziemia do kaktusów
    > wzbogacona w kompost liściowy (...)" --> kupuje sie spec. ziemie w
    > skl. ogrodniczych/w kwiaciarniach? po prostu - do kaktusow?
    > Na moje oko nie wymaga wiekszej doniczki... Aczkolwiek ziemi by sie
    > przydalo wiecej... Jakas sugestia?
    > "(...) Zasilamy płynnym nawozem wieloskładnikowym (...)" --> tak ma byc
    > zimą, gdy w zasadzie nie podlewa sie. Ale pytanie generalne: czy w tym
    > przypadku,czy w kazdym innym: co dodawac do wody wzbogacająco? jak to
    > cudo nazywa sie?
    > "(...) Przesadzamy w miarę wzrostu rośliny. (...)" --> i jest problem. Do
    > jakiej wysokosci hodowac (w takiej doniczce)? Jest 70cm wys. i żeby
    > sie "nie obalił" :) tkwi przy koledze zamiokulkasie wdziecznie
    > opierajac sie: http://i.imgur.com/P1hOoIp.png, ale tak ma byc do np.
    > 200 cm wys.?? 200cm - fajnie by bylo, ale jak to potem opanowac w
    > pionie? To raz.
    > A dwa:
    > poniewaz rosł był tak troche "na łyso",bez odrostow na boki - ucieto 1
    > cm szczytu i tam pojawily sie liscie boczne/galezie, czy jak to zwal -->
    > http://i.imgur.com/qBcq6Sz.jpg
    > To moze, poki jeszcze mlody, zrobic tak, że ciach,ale tym razem prawie
    > dokladnie w polowie, w naturalnym obecnym przewezeniu (i tak zlamie sie
    > tam predzej czy pozniej) --> http://i.imgur.com/SPTqK3F.jpg, wowczas
    > dolna polowa rozwinie sie w naturalny sposob troche "na boki",ktore
    > pojda w swoja gore, a dla gornej odcietej polowy niech zadziala
    > instrukcja ze strony jak nizej:
    > "(....) Rozmnażanie: Po cięciu zanurzamy koniec sadzonki w wodzie, by
    > zatamować wypływanie soku. Po obeschnięciu rany ukorzeniamy w bardzo
    > przepuszczalnym podłożu, np. w żwirze i podlewamy po 3 tygodniach (...)"
    > --> ale to jest malo jasno opisane. Po ucieciu gornej polowy
    > ukorzeniamy... - to znaczy wkladamy pionowo do żwiru? OK. Z kolei co to
    > znaczy "podlewamy po 3 tyg"? polszczyzna ojczyzna. Moze powinno byc
    > napisane, ze wkladamy do żwiru, podlewamy jakis czas,az pokaza sie
    > korzenie i (po jakim czasie?) przenosimy do ziemi? Co Ty na to? Jak
    > powinno sie dzialac?


    jakby sie komu chcialo odniesc merytorycznie przynajmniej do wybranych
    aspektow powyzszego - zobowiazany.





Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1