eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieile impregnatu do więźby › Re: ile impregnatu do więźby
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
    From: "Tornad" <t...@h...com>
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Subject: Re: ile impregnatu do więźby
    Date: Tue, 06 Jul 2010 05:03:27 +0200
    Organization: Onet.pl
    Lines: 40
    Sender: n...@n...onet.pl
    Message-ID: <4...@n...onet.pl>
    References: <a...@j...googlegroups.com>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.onet.pl 1278385408 17434 213.180.130.18 (6 Jul 2010 03:03:28 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 6 Jul 2010 03:03:28 +0000 (UTC)
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 70.104.132.236, 10.174.28.62
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 7.0; Windows NT 6.1; WOW64; Trident/4.0;
    SLCC2; .NET CLR 2.0.50727; .NET CLR 3.5.30729; .NET CLR 3.0.30729;
    Media Center PC 6.0; InfoPath.2; .NET4.0C)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:399132
    [ ukryj nagłówki ]

    > Witam,
    >
    > Planuję sobie sam zaimpregnować więźbę. Wstępnie widzę koryto z desek
    > wyłożone folią, 7 metrów długości i 1 m szerokości, 0,5 metra
    > wysokości. Przy idealnym upakowaniu powinno mi wejść 3,5 kubika
    > drewna.  Z worka Fobosa 25 kg mam mniej więcej 60 litrów impregnatu.
    > Wystarczy kupić  5 worków? 300 litrów powinno wypełnić szpary i jakoś
    > tam wsiąkać. Ma to sens?
    > Szymek
    >
    Ma. Tak lub podobnie robia to w Hameryce. To drewno jest nasycane cisnieniowo
    roztworem trzech mocnych trucizn. To jest skuteczne nawet dla slupka od plota
    zakopanego bezposrednio w gruncie; 25 lat gwarancji daja i tyle wytrzymuja.
    Twoja "maszyneria" ma tylko jedna wade mianowicie te, ze drewno upakowane w
    tym korycie i zalane woda, po prostu sobie wyplynie no bo jego ciezar
    objetosciowy jest mniejszy od wody i prawo Archimedesa zadziala. A i o
    konstrukcje zbita z desek sie obawiam co by Ci sie pod naporem wody i tych
    plywajacych belek nie rozlazla! A to z kolei przez niejakiego Paskala.
    Zatem musisz to robic troche wolniej, po trzy-cztery belki nasycac i po pewnym
    czasie je wymieniac, te co byly na dole przekladac na gore lub obciazac
    pustakami.
    Ja malowalem grube, 4 cm dechy walkiem, dwukrotnie i nie bylo to zajecie
    jakies zbyt upierdliwe; spoko przekantowywalem dechy i za pol dnia mialem
    pomalowane okolo kubika... W pekniecia roztwor wplywal wiec jakiejs radykalnej
    roznicy jakosci nie widze.
    Ale jak to dopracujesz, trucizny Ci zostanie, to potem mozesz swiadczyc
    uslugi... Dasz ogloszenie: Drewno impregnuje cisnieniowo - samoobsluga. I paru
    okolicznych klientow powinienes namowic. W koncu belka zanurzona na cwierc
    metra pod woda to juz jakies cisnienie na nia dziala a po walku czy pedzlu
    roztwor wpija tylko kapilarnie.
    Podobno te spuszczele czy inne oso-podobne wredne owadziska omijaja to
    zaimpregnowane drewno z daleka gdyz nie znosza jego zapachu; nie sa takie
    glupie co by sie trucizny nawachac i potem sobie pozdychac.
    Zatem dla wiezby, ktora na deszcze i sniegi narazona nie jest, cisnienie nie
    jest takie konieczne.
    Pzdr.
    Tornad

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1