eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Rysy w wylewce
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 1. Data: 2010-01-09 21:12:26
    Temat: Rysy w wylewce
    Od: Dy <d...@m...com.pl>

    Niestety o kotłach nie napisze chociaz to bardziej aktualne. Licze
    jednak na podpowiedzi a zwlaszcza stalych bywalcow.
    Na poczatku tygodnia odbieram mieszkanie i nie bardzo wiem czy mam sie
    tym niepokoic czy raczej bez problemu to zaakceptowac
    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/528f8820e9
    f95e74.html

    Jak widac na zdjeciu miedzy pomieszczeniami (przedpokoj a kuchnia)
    brak dylatacji i wylewka pekla (nie wiem jak gleboko).
    Ok. metr dalej w kierunku przedpokoju jest rysa na wylewce (znacznie
    mniejsza).
    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6a95322e93
    dca6a3.html

    Rozmawialem czlowiekiem, ktory mialby wykanczac mieszkanie i
    powiedzial ze to zaden problem wyleje mase samopoziomujaca (4-5 mm) i
    bedzie wszystko ok.

    Co wy na to?

    Pozdrawiam
    Dy


  • 2. Data: 2010-01-09 21:41:20
    Temat: Re: Rysy w wylewce
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Dy" <d...@m...com.pl> napisał w wiadomości
    news:5a0a08be-5e9a-4602-89c3-

    >Jak widac na zdjeciu miedzy pomieszczeniami (przedpokoj a kuchnia)
    >brak dylatacji i wylewka pekla (nie wiem jak gleboko).

    Tak gleboko jak to mozliwe czyli do dna.
    Nastepne ciemniaki co nie wiedza, ze miedzy pomieszczeniami robi sie
    dylatacje w srodku grubosci sciany.
    To niestety musialo peknac. Dylatacja to tez nic innego jak pekniecie tyle
    ze w przewidziany sposob i po to sie je robi, zeby byla tam gdzie chcemy a
    nie tam gdzie beton chce. To tylko teoria, bo mi mimo wszystkich ksiazkowych
    zabiegow posadzka i tak pekla w niektorych miejscach tam gdzie chciala.

    >Ok. metr dalej w kierunku przedpokoju jest rysa na wylewce (znacznie
    >mniejsza).
    >http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6a95322e9
    3dca6a3.html

    Jak widac od zewnetrznego naroznika. Niestety wiele sie na to nie poradzi.
    Trudno to przewidziec.

    >Rozmawialem czlowiekiem, ktory mialby wykanczac mieszkanie i
    >powiedzial ze to zaden problem wyleje mase samopoziomujaca (4-5 mm) i
    >bedzie wszystko ok.

    >Co wy na to?

    Wylewke samopoziomujaca sobie odpusc. Bedzie za cienka do utrzymania
    znacznie grubszej plyty za to kosztuje. Po to wlasnie daje sie zbrojenie z
    siatek stalowych, zeby w takich przypadkach posadzka nie klawiszowala. 4-5mm
    wylewki klawiszowania na pewno nie powstrzyma. Jezeli nie ma tam podlogowki,
    nie ma zbrojenia stalowego i nie czuc wyraznego klawiszowania w miejscach
    pekniec to w ogole sie tym nie przejmuj. Jezeli chcesz ulozyc jakies plytki
    to koniecznie w progu zrob dylatacje miedzy plytkami w taki sposob, by
    przejscia przez szczeline nie sklejaly plytki. Dobrze jest zastosowac tam
    aluminiowy profil dylatacyjny i nie kleic plytki przez pekniecie.
    Peknieciami w pomieszczeniach raczej sie nie przejmuj no chyba ze to
    klawiszuje choc nie sadze. Jezeli w ogole nie kladziesz tam zadnych plytek a
    np. panele to zapomnij o problemie w ogole i daj sobie spokoj z tymi
    wylewkami samopoziomujacymi o ile posadzka jest rowna.

    Pozdro.. TK



  • 3. Data: 2010-01-09 22:48:52
    Temat: Re: Rysy w wylewce
    Od: Marek <m...@g...com>

    On 9 Sty, 22:12, Dy <d...@m...com.pl> wrote:
    > Niestety o kotłach nie napisze chociaz to bardziej aktualne. Licze
    > jednak na podpowiedzi a zwlaszcza stalych bywalcow.
    > Na poczatku tygodnia odbieram mieszkanie i nie bardzo wiem czy mam sie
    > tym niepokoic czy raczej bez problemu to
    zaakceptowachttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/peln
    y/528f8820e9f95e74.html
    >
    > Jak widac na zdjeciu miedzy pomieszczeniami (przedpokoj a kuchnia)
    > brak dylatacji i wylewka pekla (nie wiem jak gleboko).
    > Ok. metr dalej w kierunku przedpokoju jest rysa na wylewce (znacznie
    > mniejsza).http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/
    6a95322e93dca6a3.html
    >
    > Rozmawialem czlowiekiem, ktory mialby wykanczac mieszkanie i
    > powiedzial ze to zaden problem wyleje mase samopoziomujaca (4-5 mm) i
    > bedzie wszystko ok.
    >
    >  Co wy na to?
    >
    > Pozdrawiam
    > Dy


    Jesli tam beda panele, to nie musisz sie tym przejmowac.
    Jesli maja tam byc kafelki, albo parkiet, to trzeba te pekniecia
    naprawic.
    Robi sie to tak: nalezy poglebic ryse przy pomocy flexu, na 1-2 cm, a
    nastepne zalac ja zywica epoksydowa, albo poliestrowa..
    Zanim zywica calkiem zwiaze, nalezy zaszpachlowac pozostale
    zaglebienia szpachlowka z zywicy i drobnego piasku.
    Na koniec, calosc posypac suchym paskiem, zeby stworzyc przyczepnosc
    dla ew. nastepnych warstw.
    Mozna tez, przed zywicowaniem, naciac ryse w poprzek, na ok. 10cm
    ( 2cm gleboko), co ok 20 cm i wpuscic do tych naciec specjalne
    "klamry" - to sa takie blaszki z nierdzewki, a nastepnie je zalac
    zywica, tak, jak cala ryse.
    Kazda firma parkieciarska, lub ukladajaca wykladziny moze ci to
    zrobic, lub sprzedac materialy.

    Zywica: firma Connector

    Na koniec trzeba zrobic dylatacje tam, gdzie ona ma byc - tzn. naciac
    wylewke fleksem tak gleboko, jak sie da ( nie przecinajac izolacji !).

    W necie znajdziesz to pod nazwa: naprawa posadzki.



    PS. Partacze zalewaja takie rysy klejem do plytek ( czasem tez dobrze
    trzyma) - trzeba najpierw dobrze zwilzyc.


    Marek






  • 4. Data: 2010-01-10 09:16:04
    Temat: Re: Rysy w wylewce
    Od: Dy <d...@m...com.pl>

    Bardzo dziekuje. Troche mnie to uspokoilo.
    Rozumiem to tak.
    Na calej powierzchni gdzie sa pekniecia bedzie terrakota ale pod nia
    chce polozyc ogrzewanie elektryczne (maty ze wzgledu na grubosc).
    Rozumiem tez, ze specjalnie nie awanturowac sie z wykonawca za te
    pekniecia a moze dla zasady powinienem powiedziec: "Moi drodzy
    fahofcy, sperdzieliliscie sprawe naprawiajcie". Jednak dla zdrowia
    psychcznego moge sobie to odpuscic i tragedii nie bedzie bo zrobia to
    inni wachovcy, ktorzy za to wezma (niewielkie wprawdzie) pieniadze.
    OK. moge stracic.
    Przed kladzeniem poszczegolnych warstw nalezy:
    - zszyc pekniecie (to duze), male darowac sobie
    - zrobic nowe (o starym zapomniec)
    - na nowej dylatacji nie klasc kafli tylko tez zrobic dylatacje
    - dla mat grzejnych nie bedzie to mialo wiekszego znaczenia.

    Chyba powinienem dodac, ze czesc scianek bedzie usunieta a postawie
    nowe wiec przy okazji bedzie okazja do okazyjnej naprawy.

    Pozdrawiam
    Dy


  • 5. Data: 2010-01-10 10:19:20
    Temat: Re: Rysy w wylewce
    Od: "marko1a" <m...@l...de>

    Użytkownik "Marek" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:e18c3f0d-1f49-410d-9f76-0152f31ab339@s3g2000yqs
    .googlegroups.com...

    >Mozna tez, przed zywicowaniem, naciac ryse w poprzek, na ok. 10cm
    >( 2cm gleboko), co ok 20 cm i wpuscic do tych naciec specjalne
    >"klamry" - to sa takie blaszki z nierdzewki, a nastepnie je zalac
    >zywica, tak, jak cala ryse.

    Nawet trzeba a nie można i nie muszą to być jakieś specjalne klamry z
    nierdzewki bo i po co. Gwoździe setki lub 80tki z ucietymi łbami wystarczą.
    Widziałem mnóstwo razy w Austrii tak naprawiali i u siebie też zastosowałem
    w kilku miejscach
    1 litr kleju epoksydowego z utwardzaczem kosztuje około 20-30zł mozna to
    zrobić samemu tylko trzeba mieć flexa i pojecie o jego trzymaniu w ręku.
    żywica jest twarda już po godzinie i można kontynuować prace.


    Marek






  • 6. Data: 2010-01-10 12:52:25
    Temat: Re: Rysy w wylewce
    Od: RudeBoy <g.kopec@SPAM_BLOKdobaku.pl>

    W dniu 2010-01-10 11:19, marko1a pisze:

    > Nawet trzeba a nie można i nie muszą to być jakieś specjalne klamry z
    > nierdzewki bo i po co. Gwoździe setki lub 80tki z ucietymi łbami
    > wystarczą. Widziałem mnóstwo razy w Austrii tak naprawiali i u siebie
    > też zastosowałem w kilku miejscach
    > 1 litr kleju epoksydowego z utwardzaczem kosztuje około 20-30zł mozna to
    > zrobić samemu tylko trzeba mieć flexa i pojecie o jego trzymaniu w ręku.
    > żywica jest twarda już po godzinie i można kontynuować prace.


    Należało by dodać, że jeżeli to posadzka z ogrzewaniem podłogowym to z
    tym flexem trzeba uważać bo można narobić niezłego dziadostwa.


    --
    RudeBoy Selecta
    Bless...
    [ Powered by Jah & Reggae Riddim ]


  • 7. Data: 2010-01-10 14:49:50
    Temat: Re: Rysy w wylewce
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Uzytkownik "Dy" <d...@m...com.pl> napisal w wiadomosci
    news:66e64c4b-c08e-4801-b07d-

    > Przed kladzeniem poszczegolnych warstw nalezy:
    > - zszyc pekniecie (to duze), male darowac sobie

    Jezeli piszac duze masz na mysli pekniecie w progu to daruj sobie szycie w
    tym miejscu. Tam zawsze jest dylatacja. Myslacy kafelkarz poradzi sobie z
    tym bez problemu, a po szyciu i tak tam moze peknac bo to najwezszy kawelek
    sporej plyty ktora jak by nie bylo pod nacisiekm uzytkowym pracuje.

    > - zrobic nowe (o starym zapomniec)

    Ulozyc plytki myslac. Robi sie "zaklad" z plytek z obu stron nie
    przyklejajac na calej powierzchni usredniajac szczeline. Sa tez sposoby
    normalnego przejscia przez dylatacje, ale przyklejajac klejem jedna polowe
    plytki, a druga polowe silikonem. To i tak ma najwieksze znaczenie przy
    ogrzewaniu podlogowy, gdzie plyta posadzki tak naprawde minimalnie pracuje,
    ale zawsze wiecej niz bez tego ogrzewania.
    A tak naprawde jak jest zbrojenie z siatki stalowej to cale to szycie mozna
    sobie odpuscic, bo chyba nie wiele da o ile w ogole.

    Pozdro.. TK



  • 8. Data: 2010-01-10 16:46:21
    Temat: Re: Rysy w wylewce
    Od: Marek <m...@g...com>

    On 10 Sty, 11:19, "marko1a" <m...@l...de> wrote:
    > Użytkownik "Marek" <m...@g...com> napisał w
    wiadomościnews:e18c3f0d-1f49-410d-9f76-0152f31ab339@
    s3g2000yqs.googlegroups.com...
    >
    > >Mozna tez, przed zywicowaniem, naciac ryse w poprzek, na ok. 10cm
    > >( 2cm gleboko), co ok 20 cm i wpuscic do tych naciec specjalne
    > >"klamry" - to sa takie blaszki z nierdzewki, a nastepnie je zalac
    > >zywica, tak, jak cala ryse.
    >
    > Nawet trzeba a nie można i nie muszą to być jakieś specjalne klamry z
    > nierdzewki bo i po co. Gwoździe setki lub 80tki z ucietymi łbami wystarczą.
    > Widziałem mnóstwo razy w Austrii tak naprawiali i u siebie też zastosowałem
    > w kilku miejscach
    > 1 litr kleju epoksydowego z utwardzaczem kosztuje około 20-30zł mozna to
    > zrobić samemu tylko trzeba mieć flexa i pojecie o jego trzymaniu w ręku.
    > żywica jest twarda już po godzinie i można kontynuować prace.
    >
    > Marek



    Zywica epoksydowa konczy wiazanie po 7 dniach.
    Po 24 godz jest na tyle twarda, ze mozna dalej pracowac, ale jeszcze
    na tyle swieza, ze nowa jej warstwa zwiaze sie z poprzednia.

    Stal rdzewieje zwiekszajac swoja objetosc wielokrotnie, przez co
    rozsadza beton.

    Stal zbrojeniowa zaglebiona w betonie jest chroniona przed korozja
    odczynem alkalicznym tegoz betonu.
    Stal, ktora bedzie lezala tuz pod powierzchnia, moze szybko korodowac.
    Dlatego lepsza jest nierdzewka.


  • 9. Data: 2010-01-10 18:13:40
    Temat: Re: Rysy w wylewce
    Od: Dy <d...@m...com.pl>

    > Należało by dodać, że jeżeli to posadzka z ogrzewaniem podłogowym to z
    > tym flexem trzeba uważać bo można narobić niezłego dziadostwa.

    > RudeBoy Selecta
    > Bless...
    > [ Powered by Jah & Reggae Riddim ]

    Na razie jest sama wylewka ogrzewanie dopiero tam planuje. Co jest pod
    spodem to tego chyba nikt nie wie. To klasyczne mieszkanie w stanie
    surowym.

    Pozdrawiam
    Dy


  • 10. Data: 2010-01-10 18:24:43
    Temat: Re: Rysy w wylewce
    Od: Dy <d...@m...com.pl>

    > Jezeli piszac duze masz na mysli pekniecie w progu to daruj sobie szycie w
    > tym miejscu. Tam zawsze jest dylatacja. Myslacy kafelkarz poradzi sobie z
    > tym bez problemu, a po szyciu i tak tam moze peknac bo to najwezszy kawelek
    > sporej plyty ktora jak by nie bylo pod nacisiekm uzytkowym pracuje.

    Zalozenie ze bedzie to myslacy kafelkarz jest optymistyczne ale jestem
    optymista ;-)
    Tak czy inaczej mam przypilnować, zeby na peknieciu nie napakowal
    kleju i nie utwradzil.

    > Ulozyc plytki myslac. Robi sie "zaklad" z plytek z obu stron nie
    > przyklejajac na calej powierzchni usredniajac szczeline.

    Ale to pekniecie jest nieregularne i raczej przypomina okrag a nie
    linie prosta wiec nie da sie tak ulozyc plytek.

    > normalnego przejscia przez dylatacje, ale przyklejajac klejem jedna polowe
    > plytki, a druga polowe silikonem. To i tak ma najwieksze znaczenie przy
    > ogrzewaniu podlogowy, gdzie plyta posadzki tak naprawde minimalnie pracuje,
    > ale zawsze wiecej niz bez tego ogrzewania.

    Tu rzeczywiscie bede liczyl na myslacego kafelkarza.

    > A tak naprawde jak jest zbrojenie z siatki stalowej to cale to szycie mozna
    > sobie odpuscic, bo chyba nie wiele da o ile w ogole.
    > Pozdro.. TK

    Czy jest zbrojenie czy go nie ma to nie wiem. Nawet jesli w planach
    bylo to, to co tam jest nikt nie wie. To zwykle mieszkanie w stanie
    surowym. Co wykonawca tam wlozyl to wie tylko on i ewentualnie ten kto
    go nadzorowal. Poniewaz jest mieszkanie w bloku to raczej nikt go nie
    nadzorowal.

    Dzieki za pomoc. Pozdrawiam
    Dy

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1