eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.dom › elektryka - podlaczenie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 110

  • 91. Data: 2010-08-24 14:05:27
    Temat: Re: elektryka - podlaczenie
    Od: "Jarek P." <j...@g...com>

    On 24 Sie, 15:28, Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la> wrote:

    > Teoretycznie nie, ale praktyka jebiot teoriu.

    Widzisz, z tym jebaniem to jest tak, że i największy jebaka nie da
    rady, jak dziury do jebania nie znajdzie. Cudów nie ma: jak nie jest
    zamknięty obwód, to prąd nie popłynie (umówmy się, że nie mówimy o
    stanach nieustalonych ani o nanoamperach płynących w wyniku upływów i
    tym podobnych, bo i nie o to chodzi). A skoro prąd nie popłynie, to i
    separacja spełni swoje zadanie. Amen.

    J.


  • 92. Data: 2010-08-24 18:26:52
    Temat: Re: elektryka - podlaczenie
    Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>

    Użytkownik "Jarek P." <j...@g...com> napisał w wiadomości
    news:b0deed6d-9d04-47f3-966c-68407a71ac78@l20g2000yq
    m.googlegroups.com...
    On 24 Sie, 15:28, Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la> wrote:

    > Teoretycznie nie, ale praktyka jebiot teoriu.

    Widzisz, z tym jebaniem to jest tak, że i największy jebaka nie da
    rady, jak dziury do jebania nie znajdzie. Cudów nie ma: jak nie jest
    zamknięty obwód, to prąd nie popłynie (umówmy się, że nie mówimy o
    stanach nieustalonych ani o nanoamperach płynących w wyniku upływów i
    tym podobnych, bo i nie o to chodzi). A skoro prąd nie popłynie, to i
    separacja spełni swoje zadanie. Amen.
    ----

    Amen. Ite, missa est.

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 93. Data: 2010-08-24 19:20:53
    Temat: Re: elektryka - podlaczenie
    Od: "Panslavista" <p...@i...pl>

    "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> wrote in message
    news:4c740ef5$0$27042$65785112@news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Jarek P." <j...@g...com> napisał w wiadomości
    > news:b0deed6d-9d04-47f3-966c-68407a71ac78@l20g2000yq
    m.googlegroups.com...
    > On 24 Sie, 15:28, Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la> wrote:
    >
    >> Teoretycznie nie, ale praktyka jebiot teoriu.
    >
    > Widzisz, z tym jebaniem to jest tak, że i największy jebaka nie da
    > rady, jak dziury do jebania nie znajdzie. Cudów nie ma: jak nie jest
    > zamknięty obwód, to prąd nie popłynie (umówmy się, że nie mówimy o
    > stanach nieustalonych ani o nanoamperach płynących w wyniku upływów i
    > tym podobnych, bo i nie o to chodzi). A skoro prąd nie popłynie, to i
    > separacja spełni swoje zadanie. Amen.

    A i prady są w różnicówkach dużo większe, bo ma ona chronić obwody przed
    awarią np. pożarem...



  • 94. Data: 2010-08-24 21:06:02
    Temat: Re: elektryka - podlaczenie
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Jan Werbiński wrote:
    > Użytkownik "janek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:0b273a8d-125f-433f-9d63-1a11815b91d8@z28g2000yq
    h.googlegroups.com...
    > On 23 Sie, 16:05, Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la> wrote:
    >
    >> Trafo separuje galwanicznie, a to nie ma nic wspólnego z działaniem
    >> różnicówki.
    >
    > to zależy od tego o jakim obwodzie myślisz bo za transformatorem
    > separacyjnym juz mamy inny obwod i różnicówka ktora jest przed
    > transformatorem juz nie zabezpieczy tego obwodu
    > ---------------
    >
    > Nie mam "na stanie" żadnego trafa. Teoretycznie wydaje mi się, że
    > dotykając porządnie (żeby poraziło) gdziekolwiek nawet ten drugi
    > obwód powodujemy różnicę w prądzie płynącym na fazie i zerze. Więc
    > zabezpieczy.

    Janku, może sobie to narysuj?

    trafo separacyjne daje sie np po to właśnie żeby nie było napięcia miedzy
    przewdoem zasilania a ziemią.

    żeby cie rąbło przez sep trafo musisz chwycić obydwie końcówki.


    potem narysuj sobie kocioł z płomykiem który jest podpięty przez obudowe do
    ziemi oraz elektrodą podłączona przez wilki rezystor do fazy.

    jak zamienimy fazę z neutralnym to prąd nie popłynie i piec sie nie zapali.


  • 95. Data: 2010-08-24 21:08:33
    Temat: Re: elektryka - podlaczenie
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Jan Werbiński wrote:
    .
    >>
    >> Có? ci się pieprzy. Trafo separuj?ce to też rodzaj zabezpieczenia.
    >> Poprzez izolację galwaniczn? obwodów. więc nie ma tam poł?czenia
    >> uzwojeń między sob?.
    >
    > Trafo to slangowa nazwa transformatora. Transformatory mogą też być
    > użyte do separacji, ale domyślnie nic na ten temat nie wiadomo.
    > Zobacz sobie kilka schematów.

    a może ty coś poczytaj...


    trafo separujący !!!!!!


  • 96. Data: 2010-08-24 22:40:19
    Temat: Re: elektryka - podlaczenie
    Od: "Panslavista" <p...@i...pl>

    "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
    news:i51ccj$4lm$1@news.onet.pl...
    > Jan Werbiński wrote:
    > .
    >>>
    >>> Cóś ci się pieprzy. Trafo separujące to też rodzaj zabezpieczenia.
    >>> Poprzez izolację galwaniczną obwodów. więc nie ma tam połączenia
    >>> uzwojeń między sobą.
    >>
    >> Trafo to slangowa nazwa transformatora. Transformatory mogą też być
    >> użyte do separacji, ale domyślnie nic na ten temat nie wiadomo.
    >> Zobacz sobie kilka schematów.
    >
    > a może ty coś poczytaj...
    >
    >
    > trafo separujący !!!!!!

    Nie miał SEPu, szkolenia BHP???!!!



  • 97. Data: 2010-08-24 23:46:00
    Temat: Re: elektryka - podlaczenie
    Od: "kogutek" <k...@v...pl>

    > Użytkownik <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    > news:63df.0000004b.4c733461@newsgate.onet.pl...
    > > przewodzie dokąd się obciążenia nie podłączy. Jak do tego dołożyć ze
    > > elektrony w
    > > metalach poruszają się bardzo wolno a prąd pojawia się z prędkością
    > > światłą to
    >
    > Taaa, elektrony poruszają się bardzo wolno. Ostatnio nawet widziałem jak
    > odpoczywały.
    >
    > --
    > Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    > Prywatna http://www.janwer.com/
    > Nasza siec http://www.fredry.net/
    >
    >
    Właśnie pokazałeś, a Internet zachowa to do końca Świata, że mało wiesz. I o to
    chodziło.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 98. Data: 2010-08-25 04:57:06
    Temat: Re: elektryka - podlaczenie
    Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>

    Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:63df.000000a5.4c7459b8@newsgate.onet.pl...
    >> Użytkownik <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    >> news:63df.0000004b.4c733461@newsgate.onet.pl...
    >> > przewodzie dokąd się obciążenia nie podłączy. Jak do tego dołożyć ze
    >> > elektrony w
    >> > metalach poruszają się bardzo wolno a prąd pojawia się z prędkością
    >> > światłą to
    >>
    >> Taaa, elektrony poruszają się bardzo wolno. Ostatnio nawet widziałem jak
    >> odpoczywały.
    >>
    >> --
    >> Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    >> Prywatna http://www.janwer.com/
    >> Nasza siec http://www.fredry.net/
    >>
    >>
    > Właśnie pokazałeś, a Internet zachowa to do końca Świata, że mało wiesz. I
    > o to
    > chodziło.


    Czy mógłbyś wyjaśnić choćby teoretyczny mechanizm końca Świata? Jak to
    miałoby wyglądać?
    To powinno być łatwiejsze, niż poruszające się bardzo wolno elektrony. Aha,
    jak określić precyzyjnie położenie wolno poruszającego się elektronu na
    orbicie? To chyba łatwe, bo on się przecież "bardzo wolno" porusza?


    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/



  • 99. Data: 2010-08-25 17:48:48
    Temat: Re: elektryka - podlaczenie
    Od: "kogutek" <k...@v...pl>

    > Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    > news:63df.000000a5.4c7459b8@newsgate.onet.pl...
    > >> Użytkownik <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    > >> news:63df.0000004b.4c733461@newsgate.onet.pl...
    > >> > przewodzie dokąd się obciążenia nie podłączy. Jak do tego dołożyć ze
    > >> > elektrony w
    > >> > metalach poruszają się bardzo wolno a prąd pojawia się z prędkością
    > >> > światłą to
    > >>
    > >> Taaa, elektrony poruszają się bardzo wolno. Ostatnio nawet widziałem jak
    > >> odpoczywały.
    > >>
    > >> --
    > >> Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    > >> Prywatna http://www.janwer.com/
    > >> Nasza siec http://www.fredry.net/
    > >>
    > >>
    > > Właśnie pokazałeś, a Internet zachowa to do końca Świata, że mało wiesz. I
    > > o to
    > > chodziło.
    >
    >
    > Czy mógłbyś wyjaśnić choćby teoretyczny mechanizm końca Świata? Jak to
    > miałoby wyglądać?
    > To powinno być łatwiejsze, niż poruszające się bardzo wolno elektrony. Aha,
    > jak określić precyzyjnie położenie wolno poruszającego się elektronu na
    > orbicie? To chyba łatwe, bo on się przecież "bardzo wolno" porusza?
    >
    >
    > --
    > Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    > Prywatna http://www.janwer.com/
    > Nasza siec http://www.fredry.net/
    >
    >
    I na dodatek w kółko się porusza, zupełnie jak by na rondo wjechał. Dojechałeś
    kiedyś z miejsca A do miejsca B jeżdżąc po rondzie. Co z tego że zrobiłeś w ten
    sposób 100 kilometrów i średnia Ci wyszła 200/h jak krążysz w tym samym miejscu.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 100. Data: 2010-08-25 19:12:23
    Temat: Re: elektryka - podlaczenie
    Od: "Jarek P." <j...@g...com>


    Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> napisał w wiadomości
    news:4c74a2af$0$21007$65785112@news.neostrada.pl...

    > To powinno być łatwiejsze, niż poruszające się bardzo wolno elektrony.
    > Aha, jak określić precyzyjnie położenie wolno poruszającego się elektronu
    > na orbicie? To chyba łatwe, bo on się przecież "bardzo wolno" porusza?

    Coraz ciekawsza ta dyskusja :)

    Do poczytania w wolnej chwili:

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Prędkość_dryfu

    http://fizyka.biz/mikroswiat_010.html

    A jeśli za skomplikowane i zbyt mało zrozumiałe, to można zrobić proste
    doświadczenie: Układamy na podłodze węża z kilkunastu pudełek od zapałek,
    klocków czy dowolnych innych prostopadłościanów. Ściśle, jeden za drugim. Po
    czym zaczynamy pchać BARDZO WOLNO palcem pierwsze pudełko tak, żeby cały
    ułożony rząd zaczął się poruszać.

    Zagadka: po jakim czasie od rozpoczęcia pchania pierwszego pudełka będziemy
    mogli stwierdzic, że ostatnie pudełko się porusza? Czy też inaczej: jaka
    będzie prędkość przeniesienia zjawiska pchania z początku rzędu ułożonego z
    pudełek na jego koniec? Czy będzie ona zalezna od prędkości poruszania się
    samych pudełek?

    J.

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1