eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › klimatyzator przenośny. skąd bierze powietrze?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 58

  • 1. Data: 2017-07-24 20:13:04
    Temat: klimatyzator przenośny. skąd bierze powietrze?
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    Witam
    Oglądałem w Castoramie klimatyzator, taki najtańszy, ale prawdziwy,
    dmuchający zimnym powietrzem. (Ma również funkcję grzania) Tak sobie
    wymyśliłem, że postawię go gdzieś blisko kanału wentylacyjnego (mam swój
    osobny) i przy zamkniętych oknach, będzie mi schładzał mieszkanie.
    (domysły!!!) w środku jest wentylator. no bo urządzenie dmucha ciepłym
    do komina i zimnym na mieszkanie. Jednak skoro do komina jest
    odprowadzane cały czas powietrze to jak ono jest dostarczane? PRzez
    nieszczelności w drzwiach i oknach? Czyli aby schłodzić pomieszczenie
    potrzebny mi jest ciągły napływ ciepłego powietrza z za okna?
    mam nadzieje że mój proces myślowy i założenia są błędne. możeci mi
    wyjaśnić jak działają takie klimatyzatory jednobryłowe?

    ToMasz


  • 2. Data: 2017-07-24 20:38:35
    Temat: Re: klimatyzator przenośny. skąd bierze powietrze?
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Monday, July 24, 2017 at 8:13:06 PM UTC+2, ToMasz wrote:
    >Jednak skoro do komina jest
    > odprowadzane cały czas powietrze to jak ono jest dostarczane? PRzez
    > nieszczelności w drzwiach i oknach? Czyli aby schłodzić pomieszczenie
    > potrzebny mi jest ciągły napływ ciepłego powietrza z za okna?
    > mam nadzieje że mój proces myślowy i założenia są błędne. możeci mi
    > wyjaśnić jak działają takie klimatyzatory jednobryłowe?

    Dokladnie tak, mielismy kiedys w pracy takie cos, chlodzic-chlodzi, ale straszny
    halas przy tym jest. Juz lepiej kupic splita, na alledrogo z 1.2 kPLN trzeba dac, ale
    sprawnosc wieksza, cisza...



  • 3. Data: 2017-07-24 20:48:56
    Temat: Re: klimatyzator przenośny. skąd bierze powietrze?
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 24 lipca 2017 20:13:06 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:
    > Witam
    > Oglądałem w Castoramie klimatyzator, taki najtańszy, ale prawdziwy,
    > dmuchający zimnym powietrzem. (Ma również funkcję grzania) Tak sobie
    > wymyśliłem, że postawię go gdzieś blisko kanału wentylacyjnego (mam swój
    > osobny) i przy zamkniętych oknach, będzie mi schładzał mieszkanie.
    > (domysły!!!) w środku jest wentylator. no bo urządzenie dmucha ciepłym
    > do komina i zimnym na mieszkanie. Jednak skoro do komina jest
    > odprowadzane cały czas powietrze to jak ono jest dostarczane? PRzez
    > nieszczelności w drzwiach i oknach?

    Tak. I dlatego taki klimatyzator nie ma żadnego sensu :-)
    Jak napisał WS - kup splita za 1,2-1,5k pln (w górnej granicy może już
    trafisz na inwerter) i będziesz miał realnie działającą klimę.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 4. Data: 2017-07-24 20:49:43
    Temat: Re: klimatyzator przenośny. skąd bierze powietrze?
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 7/24/2017 8:48 PM, Adam Sz. wrote:
    > Tak. I dlatego taki klimatyzator nie ma żadnego sensu :-)

    Ma sens jeśli chcesz słodzić pomieszczenie *KOSZTEM* innych. I to jest
    często przydatne.


  • 5. Data: 2017-07-24 21:10:33
    Temat: Re: klimatyzator przenośny. skąd bierze powietrze?
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 24 lipca 2017 20:50:02 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały napisał:

    > Ma sens jeśli chcesz słodzić pomieszczenie *KOSZTEM* innych. I to jest
    > często przydatne.

    Jakby była też długa rura ssąca to może miałoby to sens. Ale rury ssącej
    nie ma, więc ciepłe powietrze musi i tak dopłynąć do pomieszczenia, gdzie
    jest używany klimatyzator.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 6. Data: 2017-07-24 22:33:13
    Temat: Re: klimatyzator przenośny. skąd bierze powietrze?
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    W dniu 24.07.2017 o 21:10, Adam Sz. pisze:
    > W dniu poniedziałek, 24 lipca 2017 20:50:02 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały
    napisał:
    >
    >> Ma sens jeśli chcesz słodzić pomieszczenie *KOSZTEM* innych. I to jest
    >> często przydatne.
    >
    > Jakby była też długa rura ssąca to może miałoby to sens.
    zrobię!
    > Ale rury ssącej
    > nie ma, więc ciepłe powietrze musi i tak dopłynąć do pomieszczenia, gdzie
    > jest używany klimatyzator.
    no na pewno. ale nie wiem co masz na myśli
    Czy takiego klimatyzatora nie da się roz-splitować? On może dalej stać w
    jednym kawałku, byle miał 4 rury. ja to "wystrugam", pytanie czy się da.
    czy cośtam nie jest ustawione w jego obudowie szeregowo, czy jakoś tak
    żeby się nie dało.

    ToMasz


  • 7. Data: 2017-07-24 22:50:52
    Temat: Re: klimatyzator przenośny. skąd bierze powietrze?
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 7/24/2017 9:10 PM, Adam Sz. wrote:
    >> Ma sens jeśli chcesz słodzić pomieszczenie *KOSZTEM* innych. I to jest
    >> często przydatne.
    > Jakby była też długa rura ssąca to może miałoby to sens.

    Nie jest to wydajne, ale przenośność jest na tyle istotnym bajerem że
    dalej ma on sens.

    > nie ma, więc ciepłe powietrze musi i tak dopłynąć do pomieszczenia, gdzie
    > jest używany klimatyzator.

    Ludzie kupujący takie zabawki wiedza że wydajnośc jest kiepska. Nie o to
    chodzi. Chodzi o to żeby szbko schłodzić pokoj dziecka czy coś w tym
    guscie. Sam takiego używam. Kiedyś wyląduje na strychu jako "split",
    obecnie służy do szybkiego uzyskania komfortu i tyle.

    Nie jeden raz widziałem taki klimatyzator *BEZ* rury odprowadzającej
    ciepło, gdzieś w kącie. I co najbardziej zastanawiające userzy sa
    *zadowoleni*. Dmucha zimnym. Taki life-hack dla tumanisty.


  • 8. Data: 2017-07-24 22:55:36
    Temat: Re: klimatyzator przenośny. skąd bierze powietrze?
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    W dniu poniedziałek, 24 lipca 2017 22:51:13 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały napisał:
    > Nie jeden raz widziałem taki klimatyzator *BEZ* rury odprowadzającej
    > ciepło, gdzieś w kącie. I co najbardziej zastanawiające userzy sa
    > *zadowoleni*. Dmucha zimnym. Taki life-hack dla tumanisty.

    To może mieć ukryty sens, wysokie pomieszczenie, ciepłe powietrze
    leci gdzieś do góry i może ucieka jaką dziurą, zimne zostaje na dole.
    Będzie działać ;)

    L.


  • 9. Data: 2017-07-24 23:40:25
    Temat: Re: klimatyzator przenośny. skąd bierze powietrze?
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 24 lipca 2017 22:51:13 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały napisał:

    > Ludzie kupujący takie zabawki wiedza że wydajnośc jest kiepska. Nie o to
    > chodzi. Chodzi o to żeby szbko schłodzić pokoj dziecka czy coś w tym
    > guscie. Sam takiego używam. Kiedyś wyląduje na strychu jako "split",
    > obecnie służy do szybkiego uzyskania komfortu i tyle.
    >
    > Nie jeden raz widziałem taki klimatyzator *BEZ* rury odprowadzającej
    > ciepło, gdzieś w kącie. I co najbardziej zastanawiające userzy sa
    > *zadowoleni*. Dmucha zimnym. Taki life-hack dla tumanisty.

    Przede wszystkim to obniża wilgotność, a suche powietrze to mniejsze
    odczucie ciepła :) Ale bardziej chyba chodzi o to, że wydali parę stów
    i głupio by było jakby nie działało :)) Wiem, bo miałem taki, w 2009
    kupiłem:

    " ** Klimatyzator 40m2 12.000 BTU Osuszacz EWT 24mGW "
    " 810,00 zł za sztukę "

    Sprzedałem po roku bo pudło tylko hałasowało i wodę spod siebie
    wypuszczało. NIC nie chłodziło ;-)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 10. Data: 2017-07-25 01:03:05
    Temat: Re: klimatyzator przenośny. skąd bierze powietrze?
    Od: Przyjazny <p...@n...tld.invalid>

    On 2017-07-24 19:10, Adam Sz. <a...@g...com> wrote:
    > W dniu poniedziałek, 24 lipca 2017 20:50:02 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały
    napisał:
    >
    >> Ma sens jeśli chcesz słodzić pomieszczenie *KOSZTEM* innych. I to jest
    >> często przydatne.
    >
    > Jakby była też długa rura ssąca to może miałoby to sens. Ale rury ssącej
    > nie ma, więc ciepłe powietrze musi i tak dopłynąć do pomieszczenia, gdzie
    > jest używany klimatyzator.
    > pozdr.

    Są i takie z rurą ssącą, ale chyba z długimi się nie lubią za bardzo,
    tylko coś koło metra.

strony : [ 1 ] . 2 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1