eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrody › krety wracajcie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 1. Data: 2013-06-02 22:29:04
    Temat: krety wracajcie
    Od: Wędrowniczek <n...@n...eu>

    O ja nieszczęsny - tępiłem krety karbidem i petardami,
    no i wyniosły się, może zdechły - w każdym razie w tym roku
    żadnej nowej kretówki nie widziałem.
    Za to zasiedliły się jakieś inne stwory o wiele gorsze. Kopców nie
    robią, za to dziury w ziemi otwarte zostawiają, korytarzy naryły
    mnóstwo o większej średnicy niż robiły to krety, podkopują rośliny
    bezczelnie kpią sobie w żywe oczy z kotów, które nic nie upolowały
    jeszcze, a siedzą przy tych dziurach - i nic.

    To ja już wolę krety. Przynajmniej widać od razu gdzie ryje, bo
    kretówki stawia, a te cholery podstępnie dziury zostawiają.
    Co to może być za banda?
    Gdzie podziewają "urobek" ?
    Jak z tym walczyć?
    Krety - wróćcie !!!

    --
    Wę-ek


  • 2. Data: 2013-06-02 22:47:53
    Temat: Re: krety wracajcie
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Sun, 2 Jun 2013 22:29:04 +0200, Wędrowniczek napisał(a):

    > Co to może być za banda?

    Nornice. To klęska. Zeżrą wszystkie warzywa korzeniowe - powyżerają środek,
    sama łupina zostanie. I kita liści - póki i ta nie zwiędnie...
    --
    XL
    "Pierwszy łyk ze szklanki nauk przyrodniczych zmieni ciebie w ateistę,
    zaś na dnie szklanki czeka na ciebie Bóg."
    Werner Heisenberg, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki


  • 3. Data: 2013-06-03 02:23:54
    Temat: Re: krety wracajcie
    Od: "rageofhonor" <w...@w...pl>


    Użytkownik "Wędrowniczek" <n...@n...eu> napisał w wiadomości
    news:kog9vu$gp4$1@node2.news.atman.pl...
    >O ja nieszczęsny - tępiłem krety karbidem i petardami,
    > no i wyniosły się, może zdechły - w każdym razie w tym roku
    > żadnej nowej kretówki nie widziałem.
    > Za to zasiedliły się jakieś inne stwory o wiele gorsze. Kopców nie
    > robią, za to dziury w ziemi otwarte zostawiają, korytarzy naryły
    > mnóstwo o większej średnicy niż robiły to krety, podkopują rośliny
    > bezczelnie kpią sobie w żywe oczy z kotów, które nic nie upolowały
    > jeszcze, a siedzą przy tych dziurach - i nic.
    >
    > To ja już wolę krety. Przynajmniej widać od razu gdzie ryje, bo
    > kretówki stawia, a te cholery podstępnie dziury zostawiają.
    > Co to może być za banda?
    > Gdzie podziewają "urobek" ?
    > Jak z tym walczyć?
    > Krety - wróćcie !!!

    Może to karczownik.


  • 4. Data: 2013-06-03 10:33:37
    Temat: Re: krety wracajcie
    Od: Wędrowniczek <n...@n...eu>

    Obiło mi się o uszy żeby takie dziury zasypywać żwirkiem
    nieco zużytym z kociej kuwety i tałatajstwo wyniesie się
    do sąsiada co kotów nie ma. Taki ekologiczny sposób.
    Próbował kto tego?

    --
    Wę-ek


  • 5. Data: 2013-06-03 14:02:56
    Temat: Re: krety wracajcie
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Wędrowniczek napisał:

    > Obiło mi się o uszy żeby takie dziury zasypywać żwirkiem
    > nieco zużytym z kociej kuwety i tałatajstwo wyniesie się
    > do sąsiada co kotów nie ma. Taki ekologiczny sposób.
    > Próbował kto tego?

    Nie mam kretów, nornic ani karczowników, ale mam koty. Mam też
    zużyty żwirek. Może powinienem nim zahandlowac na Allegro?
    Będzie miał wzięcie?

    --
    Jarek


  • 6. Data: 2013-06-03 20:29:30
    Temat: Re: krety wracajcie
    Od: Wędrowniczek <n...@n...eu>

    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał:

    >Nie mam kretów, nornic ani karczowników, ale mam koty. Mam też
    >zużyty żwirek. Może powinienem nim zahandlowac na Allegro?
    >Będzie miał wzięcie?

    Przy odpowiedniej reklamie ...
    Koty nie wyrobią - będziesz musiał powiększyć stado.
    Może jakaś dotacja z UE ? No - pomysł jest innowacyjny,
    wniosek przejdzie spoko.

    --
    Wę-ek


  • 7. Data: 2013-06-04 10:09:13
    Temat: Re: krety wracajcie
    Od: Jacek <s...@o...pl>

    W dniu 2013-06-02 22:29, Wędrowniczek pisze:
    > O ja nieszczęsny - tępiłem krety karbidem i petardami,
    > no i wyniosły się, może zdechły - w każdym razie w tym roku
    > żadnej nowej kretówki nie widziałem.
    Nie ciesz się przedwcześnie.
    U mnie kopie równolegle kret i karczownik, więc chyba jeden drugiemu nie
    przeszkadza. W ubiegłym roku kilka sztuk złapałem, ale w tym na razie zero.
    Jacek


  • 8. Data: 2013-06-05 09:55:10
    Temat: Re: krety wracajcie
    Od: "farfocel" <l...@o...pl>

    Jeśli średnica otworów osiąga do 10 cm to mogą to być chomiki. Wiem, że
    brzmi to abstrakcyjnie, ale od 3 lat właśnie z nimi walczę. To dziki chomik
    europejski, ponoć największy gatunek (wielkości świnki morskiej). Śliczne
    stworzonko, ale gigantyczny szkodnik. Mnożą się france niemożebnie. Wyłapuję
    je i wywożę, ale nie nadążam :(

    --



  • 9. Data: 2013-06-05 10:57:21
    Temat: Re: krety wracajcie
    Od: Marek <m...@g...pl>

    On 05.06.2013 09:55, farfocel wrote:
    > Jeśli średnica otworów osiąga do 10 cm to mogą to być chomiki. Wiem, że
    > brzmi to abstrakcyjnie, ale od 3 lat właśnie z nimi walczę. To dziki chomik
    > europejski, ponoć największy gatunek (wielkości świnki morskiej). Śliczne
    > stworzonko, ale gigantyczny szkodnik. Mnożą się france niemożebnie. Wyłapuję
    > je i wywożę, ale nie nadążam :(
    >
    A jak je lapac? Albo jak lapac karczowniki i nornice?

    --
    Marek
    echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z


  • 10. Data: 2013-06-05 11:26:08
    Temat: Re: krety wracajcie
    Od: "farfocel" <l...@o...pl>

    Mam takie chytre urządzenia z zapadkami. Wkładam do środka pokarm, łobuz
    wchodzi, zapadka opada i już go mam. Potem pakuję urządzenie do bagażnika i
    wywoże więźnia na łąki daleko od domu. Niestety, w tym czasie pozostałe
    właśnie się mnożą :) To trochę jak walka z wiatrakami.

    --


strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1