eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrody › krety wracajcie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 31. Data: 2013-07-13 11:42:33
    Temat: Re: krety wracajcie
    Od: Trybun <Y...@y...com>

    W dniu 2013-07-10 12:33, Ikselka pisze:
    >
    > Od dwóch lat zadomowiły się w okolicy koty - dokładnie od tej pory ZERO
    > kretów i ZERO nornic, przedtem była istna inwazja: w warzywniku powyzerane
    > burtaki i marchewka, a na wiosnę po stopnieniu śniegu krajobraz księżycowy
    > na trawniku, ze przejść nie było można. Teraz błogi spokój :-)

    Teoria wydaje się być naciągana, masz pewność że to za sprawą kotów
    znikły krety? Bo u mnie w ogrodzie buszują całe stada kotów, ale kretów
    wcale nie ubywa. Ogród przypomina jedno wielkie kretowisko..


  • 32. Data: 2013-07-13 18:58:26
    Temat: Re: krety wracajcie
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Sat, 13 Jul 2013 11:42:33 +0200, Trybun napisał(a):

    > W dniu 2013-07-10 12:33, Ikselka pisze:
    >>
    >> Od dwóch lat zadomowiły się w okolicy koty - dokładnie od tej pory ZERO
    >> kretów i ZERO nornic, przedtem była istna inwazja: w warzywniku powyzerane
    >> burtaki i marchewka, a na wiosnę po stopnieniu śniegu krajobraz księżycowy
    >> na trawniku, ze przejść nie było można. Teraz błogi spokój :-)
    >
    > Teoria wydaje się być naciągana, masz pewność że to za sprawą kotów
    > znikły krety? Bo u mnie w ogrodzie buszują całe stada kotów, ale kretów
    > wcale nie ubywa. Ogród przypomina jedno wielkie kretowisko..

    Pewność raczej mam, ponieważ bezpośrednio "przed kotami" ilosci kreciego i
    nornicowego tałatajstwa przyprawiały mnie o nerwową trzęsionkę, tak że w
    końcu całkowicie zrezygnowałam z warzyw korzeniowych - dopiero w tym roku
    znowu mam buraczki.
    --
    XL "Czarnecki Marek, Onyszkiewicz, Piskorski, Staniszewska,
    Wielowieyski, Buzek, Chmielewski, Gacek, Jałowiecki, Lewandowski, Olbrycht,
    Protasiewicz, Saryusz-Wolski, Siekierski, Zaleski, Zwiefka, Geringer de
    Oedenberg, Grabowska, Liberadzki, Masiel, Sonik, Gierek"
    http://www.bibula.com/?p=8428


  • 33. Data: 2013-07-13 19:30:22
    Temat: Re: krety wracajcie
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Sat, 13 Jul 2013 18:58:26 +0200, Ikselka napisał(a):

    > Dnia Sat, 13 Jul 2013 11:42:33 +0200, Trybun napisał(a):
    >
    >> W dniu 2013-07-10 12:33, Ikselka pisze:
    >>>
    >>> Od dwóch lat zadomowiły się w okolicy koty - dokładnie od tej pory ZERO
    >>> kretów i ZERO nornic, przedtem była istna inwazja: w warzywniku powyzerane
    >>> burtaki i marchewka, a na wiosnę po stopnieniu śniegu krajobraz księżycowy
    >>> na trawniku, ze przejść nie było można. Teraz błogi spokój :-)
    >>
    >> Teoria wydaje się być naciągana, masz pewność że to za sprawą kotów
    >> znikły krety? Bo u mnie w ogrodzie buszują całe stada kotów, ale kretów
    >> wcale nie ubywa. Ogród przypomina jedno wielkie kretowisko..
    >
    > Pewność raczej mam, ponieważ bezpośrednio "przed kotami" ilosci kreciego i
    > nornicowego tałatajstwa przyprawiały mnie o nerwową trzęsionkę, tak że w
    > końcu całkowicie zrezygnowałam z warzyw korzeniowych - dopiero w tym roku
    > znowu mam buraczki.

    "Przed kotami" trawnik po zimie wyglądał jak powierzchnia Marsa - krater
    przy kraterze, setki! Teraz ani jednego kopca!
    --
    XL "Czarnecki Marek, Onyszkiewicz, Piskorski, Staniszewska,
    Wielowieyski, Buzek, Chmielewski, Gacek, Jałowiecki, Lewandowski, Olbrycht,
    Protasiewicz, Saryusz-Wolski, Siekierski, Zaleski, Zwiefka, Geringer de
    Oedenberg, Grabowska, Liberadzki, Masiel, Sonik, Gierek"
    http://www.bibula.com/?p=8428


  • 34. Data: 2013-07-14 08:09:28
    Temat: Re: krety wracajcie
    Od: Trybun <Y...@y...com>

    W dniu 2013-07-13 18:58, Ikselka pisze:
    >
    >>> Od dwóch lat zadomowiły się w okolicy koty - dokładnie od tej pory ZERO
    >>> kretów i ZERO nornic, przedtem była istna inwazja: w warzywniku powyzerane
    >>> burtaki i marchewka, a na wiosnę po stopnieniu śniegu krajobraz księżycowy
    >>> na trawniku, ze przejść nie było można. Teraz błogi spokój :-)
    >> Teoria wydaje się być naciągana, masz pewność że to za sprawą kotów
    >> znikły krety? Bo u mnie w ogrodzie buszują całe stada kotów, ale kretów
    >> wcale nie ubywa. Ogród przypomina jedno wielkie kretowisko..
    > Pewność raczej mam, ponieważ bezpośrednio "przed kotami" ilosci kreciego i
    > nornicowego tałatajstwa przyprawiały mnie o nerwową trzęsionkę, tak że w
    > końcu całkowicie zrezygnowałam z warzyw korzeniowych - dopiero w tym roku
    > znowu mam buraczki.

    No nie wiem, przyznam że z kotami mam już do czynienia od dość dawna,
    ale jeszcze nie widziałem żeby kot złapał kreta. Oczywiście to o niczym
    nie świadczy,ale...


  • 35. Data: 2013-07-14 11:53:20
    Temat: Re: krety wracajcie
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Sun, 14 Jul 2013 08:09:28 +0200, Trybun napisał(a):

    > W dniu 2013-07-13 18:58, Ikselka pisze:
    >>
    >>>> Od dwóch lat zadomowiły się w okolicy koty - dokładnie od tej pory ZERO
    >>>> kretów i ZERO nornic, przedtem była istna inwazja: w warzywniku powyzerane
    >>>> burtaki i marchewka, a na wiosnę po stopnieniu śniegu krajobraz księżycowy
    >>>> na trawniku, ze przejść nie było można. Teraz błogi spokój :-)
    >>> Teoria wydaje się być naciągana, masz pewność że to za sprawą kotów
    >>> znikły krety? Bo u mnie w ogrodzie buszują całe stada kotów, ale kretów
    >>> wcale nie ubywa. Ogród przypomina jedno wielkie kretowisko..
    >> Pewność raczej mam, ponieważ bezpośrednio "przed kotami" ilosci kreciego i
    >> nornicowego tałatajstwa przyprawiały mnie o nerwową trzęsionkę, tak że w
    >> końcu całkowicie zrezygnowałam z warzyw korzeniowych - dopiero w tym roku
    >> znowu mam buraczki.
    >
    > No nie wiem, przyznam że z kotami mam już do czynienia od dość dawna,
    > ale jeszcze nie widziałem żeby kot złapał kreta. Oczywiście to o niczym
    > nie świadczy,ale...

    Może wystarczy sama obecność kota?
    --
    XL "Czarnecki Marek, Onyszkiewicz, Piskorski, Staniszewska,
    Wielowieyski, Buzek, Chmielewski, Gacek, Jałowiecki, Lewandowski, Olbrycht,
    Protasiewicz, Saryusz-Wolski, Siekierski, Zaleski, Zwiefka, Geringer de
    Oedenberg, Grabowska, Liberadzki, Masiel, Sonik, Gierek"
    http://www.bibula.com/?p=8428


  • 36. Data: 2013-07-15 10:32:42
    Temat: Re: krety wracajcie
    Od: Trybun <Y...@y...com>

    W dniu 2013-07-14 11:53, Ikselka pisze:
    > Dnia Sun, 14 Jul 2013 08:09:28 +0200, Trybun napisał(a):
    >
    >> W dniu 2013-07-13 18:58, Ikselka pisze:
    >>>>> Od dwóch lat zadomowiły się w okolicy koty - dokładnie od tej pory ZERO
    >>>>> kretów i ZERO nornic, przedtem była istna inwazja: w warzywniku powyzerane
    >>>>> burtaki i marchewka, a na wiosnę po stopnieniu śniegu krajobraz księżycowy
    >>>>> na trawniku, ze przejść nie było można. Teraz błogi spokój :-)
    >>>> Teoria wydaje się być naciągana, masz pewność że to za sprawą kotów
    >>>> znikły krety? Bo u mnie w ogrodzie buszują całe stada kotów, ale kretów
    >>>> wcale nie ubywa. Ogród przypomina jedno wielkie kretowisko..
    >>> Pewność raczej mam, ponieważ bezpośrednio "przed kotami" ilosci kreciego i
    >>> nornicowego tałatajstwa przyprawiały mnie o nerwową trzęsionkę, tak że w
    >>> końcu całkowicie zrezygnowałam z warzyw korzeniowych - dopiero w tym roku
    >>> znowu mam buraczki.
    >> No nie wiem, przyznam że z kotami mam już do czynienia od dość dawna,
    >> ale jeszcze nie widziałem żeby kot złapał kreta. Oczywiście to o niczym
    >> nie świadczy,ale...
    > Może wystarczy sama obecność kota?

    Może tak.. Przecież czegoś te zwierzaki _muszą_ się bać,.. :-)

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1