Czesc,

Czy ktos uzywa moze ktorejs z "hipermarketowych" pilarek spalinowych i moze
podzielic sie opinia na temat jakosci i awaryjnosci? Znam tylko
MacAllistera, a jak wypada reszta?


--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

do góry

Ja mam od 4, czy 5 lat piłę z OBI (nie ma nazwy, tylko symbol - nie
pamiętam, a nie chce mi się chodzić do szopy odczytywać, zreszta i tak
już ich nie sprzedają). Napisali na niej też Assembled in USA.
Jestem bardzo zadowolony, tylko leję paliwo, olej, ostrzę lub wymieniam
łańcuch i chodzi bez zarzutu. Ścięła już kilkanaście starych drzew w
sadzie, pocięła to na klocki, do tego coroczne cięcie drewna do kominka.
Mając 2 lata pewnej gwarancji (OBI nie robi sztucznych trudności z
naprawami) nie ma co się wahać. Na razie zużyłem 2 łańcuchy a kółko
zębate wygląda zupełnie dobrze, podobnie zresztą, jak sprzęgło.
Jacek

do góry

Dnia Fri, 02 Sep 2011 08:11:06 +0200, Jacek napisał(a):

> Ja mam od 4, czy 5 lat piłę z OBI (nie ma nazwy, tylko symbol - nie
> pamiętam, a nie chce mi się chodzić do szopy odczytywać, zreszta i tak
> już ich nie sprzedają).

Pamietasz moze, ile ma KM i ile mniej wiecej kosztowala?

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

do góry

W dniu 2011-09-01 23:39, Maciek pisze:

> Czy ktos uzywa moze ktorejs z "hipermarketowych" pilarek spalinowych i moze
> podzielic sie opinia na temat jakosci i awaryjnosci? Znam tylko
> MacAllistera, a jak wypada reszta?


Do sporadycznego używania jak najbardziej. Kupiłem najtańszą w
Castoramie (taka zielona). Od czasu do czasu się krztusi, ale jak ją
przegazuję, to jest ok. Pewnie to wina tego, że zapalam ją i od razu
zimną tnę... Generalnie jestem zadowolony.

Używam jej sporadycznie już drugi rok - do cięcia drewna na opał.

Do pracy w lesie się nie nadaje.

Kosztowała jakieś 250 złotych

Pozdrawiam,
MW

do góry

Dnia Fri, 02 Sep 2011 09:31:58 +0200, wolim napisał(a):

> Do sporadycznego używania jak najbardziej. Kupiłem najtańszą w
> Castoramie (taka zielona).

Moze marki Agroma?

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

do góry

> Czy ktos uzywa moze ktorejs z "hipermarketowych" pilarek spalinowych i
> moze
> podzielic sie opinia na temat jakosci i awaryjnosci?

Było już kiedyś o tym ze dwa temu. Kilka osób polecało Husqvarne w wersji
dla marketów. Robione oczywiście pod inną nazwą, nie pamiętam jej, ale do
odszukania w archiwum.
Adam

do góry

Dnia Fri, 2 Sep 2011 11:20:09 +0200, adam napisał(a):

> Było już kiedyś o tym ze dwa temu. Kilka osób polecało Husqvarne w wersji
> dla marketów. Robione oczywiście pod inną nazwą, nie pamiętam jej, ale do
> odszukania w archiwum.

Zapewne Partner. Od czasow tamtej dyskusji nasluchalem sie niepochlebnych
opinii o Partnerze i McCullochu, ktore mimo wszystko kosztuja troche wiecej
niz chinskie pily hipermarketowe, dlatego znow draze temat.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

do góry

> Zapewne Partner. Od czasow tamtej dyskusji nasluchalem sie niepochlebnych
> opinii o Partnerze i McCullochu, ktore mimo wszystko kosztuja troche
> wiecej
> niz chinskie pily hipermarketowe, dlatego znow draze temat.

Kupiłem Partnera, ze 3 lata temu w jakiejś Castoramie czy innym OBI,
bardzo sobie chwale, kupiłem w promocji za 220 zł, co roku tnie 11-12
m.sześć drzewa
i bez żadnych problemów...
pozdr.
gr

do góry

Dnia Fri, 2 Sep 2011 12:47:35 +0200, GR001 napisał(a):


> Kupiłem Partnera, ze 3 lata temu w jakiejś Castoramie czy innym OBI,
> bardzo sobie chwale, kupiłem w promocji za 220 zł, co roku tnie 11-12
> m.sześć drzewa
> i bez żadnych problemów...

Za tyle tez bym kupil, ale normalna cena to 550-650 zl za najtansze modele
z silnikiem ponizej 2 KM.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

do góry

No i zmusiłeś mnie do spaceru do szopki ;-)
Na pile jest napis 2115, Assembled in USA, a na małej nalepce Electrolux
Outdoor Products Italy, Como.
Prowadnica ma 35 cm, a moc to bodajże 1,4 KM.
Nie jest to może powalająca moc, ale dałem radę ściąć i pociąć na klocki
drzewa owocowe o średnicy znacznie powyżej tych 35 cm.
Płaciłem chyba 349 zł, ale to już kilka lat temu.
Jest na tyle lekka, że od biedy daje się obcinać gałęzie z drabiny jedną
ręką.
Jacek

do góry