eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieNTG ale warto wiedziec › NTG ale warto wiedziec
  • Data: 2010-02-26 01:41:52
    Temat: NTG ale warto wiedziec
    Od: "Tornad" <t...@h...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Cytuję za autorem bloga na salon24.pl

    Na naszych oczach, przy biernej postawie polityków, mediów, służb specjalnych,
    dzieje się ostatni akt utraty suwerenności naszego kraju.

    Afera hazardowa `warta' być może 0,5 mld PLN skutecznie przesłania megaaferę,
    w której Polska straciła jakieś 1500 mld PLN.

    Megaafera nie zostaje zauważona, być może dlatego, że ma rozmiar
    niewiarygodny, choć tak łatwo sprawdzalny.

    W czasie, kiedy kolejne rządy szukają dywersyfikujących rozwiązań dostawy
    paliw, po cichu rozdawane są polskie zasoby ropy i gazu obcym firmom.
    Oficjalna wersja Głównego Geologa Kraju jest taka: `Przekazujemy zasoby w celu
    ich rozpoznania, nie posiadamy środków na ten cel i nowoczesnych technologii'.

    To kłamstwa.

    Od dziesiątków lat, w tym także w ostatnim 20 - to leciu, manipulowano
    informacją geologiczną. Np. coroczne Bilanse Zasobów Kopalin (PIG) informują,
    że mamy jedynie 150 mld m3 gazu (na 10 lat eksploatacji) i 19,5 mln ton ropy
    (na 1,3 roku eksploatacji).

    Jak za dotknięciem różdżki czarodziejskiej, z chwilą przekazania zasobów w
    celu rozpoznania, od razu wiadomo, że pod Kutnem zasób gazu przekazany w 2007
    roku FX Energy to ok. 500 mld m3, a gaz przekazany firmie Chevron w 2009r.
    (obie firmy z USA) to ok. 1000 mld m3 (1 bln). Zasoby te po prostu, były
    dawno, poprzez kilka tysięcy wierceń w latach 60 i 70 - tych XX wieku i inne
    (satelitarne) w latach następnych, rozpoznane, a informacje utajniono
    polskiemu społeczeństwu i przekazywano agenturze KGB.

    Nie ujawnienie tych zasobów było i jest tym na rękę, którzy mają biznes na
    sprowadzaniu gazu z Rosji.

    Przekazano obecnie w obce ręce zasoby gazu w ilości ok. 1,5 bln m3 (na ok. 150
    lat zapotrzebowania obecnego Polski) za ok. 1% wartości (opłaty koncesyjne za
    wydobycie - 5,63 PLN/1000m3) ze stratą ok. 2000 mld PLN (cena gazu z Rosji to
    ponad 400 USD/1000 m3).

    Zasoby te zostały dawno rozpoznane i firmy amerykańskie, o których mowa
    powyżej (w FX Energy jest były wiceprezes PGNiG), mają 100% pewności co do
    wielkości zasobów, czym się same chwalą na swoich stronach internetowych.

    Manipulacja informacją przez Głównego Geologa Kraju, który wydał koncesje,
    polega na tym, koncesje wydaje (wydał obcym firmom ponad 30), jak twierdzi
    jedynie na rozpoznanie zasobów.

    Dają się na to nabierać wszyscy, nie znając prawa geologicznego i górniczego,
    które obecnie w Art. 12 stanowi że: kto rozpoznał złoże może żądać
    pierwszeństwa do jego eksploatacji przed innymi. Oznacza to, że rozpoznanie
    jest jednoznaczne z prawem do eksploatacji.

    To samo w Art. 15 jest kontynuowane w projekcie nowego prawa g i g - druk
    sejmowy 1696.

    Projekt nowego prawa g i g zmierza do totalnego przejęcia wszelkich zasobów
    energetycznych (oraz pozostałych) przez organ koncesyjny podległy Głównemu
    Geologowi Kraju w jednym celu - przekazania tych zasobów w ręce prywatnych
    firm przetargowo lub bez przetargu. Z pominięciem interesu państwa, samorządów
    i obywateli, czyli obecnych właściciel. Których pozbawia się możliwości
    korzystania z własnych zasobów.

    Dodatkowo jeszcze w nowym prawie wymyślono możliwość bezwzględnego
    wywłaszczenia z nieruchomości wszystkich właścicieli obecnych przez tego,
    który uzyskał koncesję na rozpoznanie i/lub eksploatację.

    Np. FX Energy ma już tereny o pow. 8,5 tys. km2 terenów w Polsce, które może
    przejąć na min. 50 lat, wywłaszczając wszystkich, jeśli zobaczy w tym jakiś
    interes. Nowe prawo g i g ma ułatwić także znakomicie przekazanie węgla
    brunatnego w obce ręce. Węgiel brunatny ma `iść' z prywatyzacją energetyki, co
    oznacza, że za oczekiwane 12 mld PLN (obecnie szacunki dochodzą do 25 mld PLN)
    z prywatyzacji sektora energetycznego utracimy zasoby o wartości setek mld
    PLN. Samorządy i organizacje społeczne eliminuje się skutecznie z procesu
    koncesyjnego, poprzez kolejne prawne ograniczenia ustawowe, celowe manipulacje
    prawem.

    To wszystko staje się niewiarygodne poprzez swoją prostotę. Wydaje nam się, że
    nikt nie może zabrać nam naszych domów, działek, pól i lasów.

    A jednak - wystarczy przeczytać choćby skrót projektu nowego prawa
    geologicznego i górniczego, żeby zrozumieć grozę sytuacji.

    Udało się, przy biernej postawie praktycznie wszystkich sił politycznych,
    zatrzymać listem otwartym do Prezydenta i Premiera, Marszałków Sejmu i Senatu
    (dostali wszyscy posłowie) spowolnić legislację tego prawa (ustawa miała wejść
    w życie 1 lipca 2009r.).

    Sejm uchwalił powołanie Nadzwyczajnej Podkomisji Sejmowej ds. druku 1696 -
    projekt nowego prawa geologicznego i górniczego, po bezskutecznej
    wielomiesięcznej dyskusji w podkomisji, samorządy i organizacje społeczne
    przestały w niej uczestniczyć decyzją Przewodniczącego i posłów PO. Z
    uzyskiwanych informacji posiadamy wiedzę, że z wielu wniesionych poprawek
    niewiele poprawek wniosła Podkomisja do projektu rządowego (projekt Głównego
    Geologa Kraju), projekt wkrótce ma trafić do drugiego czytania.

    Podsumowując - zajmujemy się wszyscy duperelami, a tu kradną, zupełnie
    bezkarnie, wszystko co dla nas najcenniejsze. Zwłaszcza przyszłość. Mogliśmy
    być Norwegią czy Kuwejtem, a jesteśmy nędzarzem wycyckanym przez zgraję
    mafijnych `elit politycznych'.

    Może czas z tym skończyć, póki jeszcze coś zostało?

    Może warto społeczeństwu ujawnić wszystkie bzdury o budowie dla nas
    bezpieczeństwa energetycznego, w ramach którego pozbywamy się własnych paliw
    jako źródła dochodów, by kupować od innych za ciężkie pieniądze.

    Te bzdury o bezpieczeństwie energetycznym w ramach czego pozbywamy się za
    grosze dochodowych spółek energetycznych wraz z zasobami.

    O potrzebie budowy elektrowni atomowych wtedy, kiedy zapotrzebowanie na
    energię stale spada, a wydano już pozwolenia na 12,5 tys. MW przyłączenia
    energii wiatrowej, (zostały do rozpatrzenia wnioski na 54 tys. MW), t.j. na
    1/3 zainstalowanej obecnie mocy wszystkich elektrowni. Wtedy, kiedy dostępne
    zasoby geotermiczne (skał i wód) mogą zapewnić moc energii elektrycznej na ok.
    50 tys. MW.

    O konieczności realizacji projektu CCS - wychwytywania, sprężania i
    zatłaczania spalin ze spalania węgla brunatnego przez PGE (przygotowane do
    sprzedaży na giełdzie) w najcenniejsze geotermalne pokłady utworów solanek
    jurajskich w centralnej Polsce.

    Może ktoś to powie poprzez media ogłupiałemu społeczeństwu i uratuje ten kraj?

    Urzeczywistnijmy słowa Jana Pawła II:

    `To jest nasza Ojczyzna, to jest nasze być i mieć, nikt nie może odebrać nam
    naszego być i mieć'
    koniec cytatu.

    Moj komentarz - "komuno wruc".
    Na Podkarpaciu, gdzie moj rodzinny dom, gaz pozyskiwany z lokalnych zrodel byl
    w cenie symbolicznej.
    W Bobrce, pare km od Krosna, jest Skansen Naftowy; na jego terenie istnieja
    do dzis 'pierwsze w swiecie' wieze wiertnicze i odwierty o glebokosci nawet
    bodajze 800 m; warto to zobaczyc, bilet wstepu 3 zl.
    To te rope przedestylowal Lwowski aptekarz Ignacy Lukasiewicz i jeszcze
    wynalazl lampe naftowa.
    I Hamerykance od nas sie uczyly. Lecz o tych sprawach jakos cicho.
    A teraz musimy im dawac zloza bo sami nie potrafimy wywiercic dziury 1000 -
    1500 m glebokosci. Co to sie porobilo.
    Najbardziej obawiam sie co by mi chalupy nie zarekwirowali jak pod nia rope
    znajda. Od niej do m. Weglowka, gdzie od ponad 100 lat nadal rope pompuja,
    jest tylko kilka km. Do Bobrki tyle samo a moj dom posrodku.
    Tornad

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1