W dniu 12-03-2023 o 09:50, Irek.N. pisze:
>> Ja mam niektóre ściany wewnętrzne zrobione z betonu komórkowego (cały
>> dom z silikatów - bez tego typu obserwacji).
> ...
>> nim nie dzieje, bo faktycznie pęknięcia widać i to właśnie na ścianach
>> z betonu komórkowego głównie.....
>
> No to zaraz, silikaty pękają, czy nie,

Nie.
Pękają jeszcze łączenia płyt k-g z nimi, np. przy sufitach podwieszanych.
A ściany to głównie te z siporexu.

Choć muszę przyznać, że większą część ścian nośnych, z silikatów, mam
zasłoniętą tapetą, więc i tak nie widać.
Ale to co widać, nie pękło nigdzie.

Siporeksy, z których są ściany działowe - w wielu miejscach.

>bo trochę mam kłopot ze
> zrozumieniem po przeczytaniu wyrazu "głównie".
> Zastanawiałem się też nad silikatem, ale nic o nim nie wiem. Co jest w
> nim fajne, co niekoniecznie?

Ciężkie (również do ogrzania), z natury zimne, więc wymaga dobrego
ocieplenia.
Ale za to wieczne, naturalne i zdrowe (grzyby się tego nie imają) i jak
ja budowałem to mega tanie.
Poczytaj jak jest teraz.