eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieCzeka mnie REWOLUCJA. Gaz.Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
  • Data: 2021-03-25 15:10:44
    Temat: Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
    Od: Kżyho <k...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 20.03.2021 o 23:47, ToMasz pisze:
    > Ps pokolenie temu, dziadkom kupiono kocioł gazowy 2f i zamontowano go w
    > starej węglowej kotłowni w piwnicy (dom 1929r). żaden ale to żaden
    > fachowiec nie wpadł na pomysł aby ten kocioł wstawić do kuchni, a było
    > miejsce na kocioł i wyrzut spalin za ścianę. Woda płynęła w  1 calowych
    > rurach. W miesiąc zużyli gazu za cenę rocznego węgla. do końca życia
    > palili węglem. 15 lat później (stary blok), padł mi "junkers". Trochę
    > nie miałem kasy na nowy, więć użyłem ten stary 2 funkcyjny z domu
    > dziadków, niby na dwa, trzy miesiące, żeby przetrwać dołek finansowy.
    > działał wyśmienicie, wiec po roku dołożyłem mu kaloryfery. okazało się
    > to strzałem w dziesiątkę, bo całkowity roczny rachunek za gaz wynosił ok
    > 1000zł. (czyli mniej więcej połowę z tego co płaciliśmy my i sąsiedzi
    > grzejący prądem)

    Moim zdaniem to niekoniecznie samo umiejscowienie kotła w piwnicy było
    powodem takich rachunków. Coś musiało być spier****ne innego jeszcze.

    U moich rodziców również jest kotłownia w piwnicy (stary przedwojenny
    dom) i jednak zmiana z kotła na węgiel/koks na gaz w latach 90. była
    zdecydowanie na plus, a obecnie po zmianie tego starego,
    nieekonomicznego kotła na nowy kondensacyjny jest w ogóle niebo a ziemia
    (jakaś połowa zużycia tego, co było wcześniej, jak nie lepiej).

    Pzdr
    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1