On 26 Lis, 09:11, "Aleksander" <f...@f...fake> wrote:
> > Ja tak ustawie, doswiadczalnie okresle minimalny poziom dla ktorego "jest
> > ok'", porownam z normą i cos tam wyjdzie. Wydajnosc wentylatorow znam takze
> > gdzies sie to musi spotkac. Naszczescie nie mam biegów tylko po prostu
> > potencjometr (plynna regulacja).
>
> Super - dzięki Kane za info :)
> Długo go już używasz ? Same plusy ?
> Czy może jakieś minusy ? :)
>
> Ciekawe jakie sterowanie ma Adam przy swoim nowym BRINK'u :).
> Daj znać Adamie, jak wdepniesz w ten wątek.
>
> (Mam w głowie / w planach budowę chałupy... i staram się przygotowywać
> i zgłębiać wszystkie związane z tym zagadnienia. A że trochę
> tego jest to zabrałem się już teraz ;)  )
>
> Pozdrawiam,
> Aleksander.


Idealne jest sterowanie na CO2 - jedziesz na ferie rekuperator prawie
nie pracuje, ostatnio czytałem w jakimś niemieckim poradniku to
praktycznie same wykresy funkcji stężenia CO2 na samopoczucie jest to
idealny parametr mówiący o potrzebie wentylowania, wilgoć bardzo
zwodniczy - zależy też od temperatury zewnętrznej i wilgotności tamże.
Zainteresowałem się tematem i jak zobaczyłem ceny (realnie to 1000
PLN) - zrozumiałem ilu lat trzeba na zwrot tej inwestycji -
praktycznie nieekonomiczne
Pozdrawiam