W dniu 2010-12-12 12:22, Marek Dyjor pisze:
> J-L-F wrote:
>> [ciach]
>>
>> Dzięki za ten wykład, niestety, tak było, byliśmy bardzo zacofanym
>> państwem Europy z układem cywilizacyjnym i rozwiązaniami
>> społeczno-gospodarczymi, które na zachodzie zostały w XIX w sposób
>> rewolucyjny wyrzucone na śmietnik historii (cytując klasyka).
>>
>> Ale, trzymając się prawdy historycznej, pominąłeś jeden ważny element
>> tej układanki - roli sowietów po II Wojnie Światowej w Polsce.
>> To oni nadrobili stracony czas, w Polsce zrobili to, co we Francji
>> Wielka Rewolucja Burżuazyjna.
>> Jeśli dzisiaj czujemy się obywatelami i mamy silnie zakorzenione
>> fundamentalne poczucie równości wszystkich ludzi, niezależnie od
>> pochodzenia, stanu, wykształcenia i posiadanego bogactwa, to
>> zawdzięczamy to ZSSR.
>
> gówno prawda...

Kto w Polsce zlikwidował powszechny analfabetyzm i kiedy to było?


> Sowiecka okupacja pozostawiła po sobie straszliwe spustoszenie moralne.
> Pozostawiła całe zastępy ludzi niezdolnych do samodzielnego
> funkcjonowania, zbudowały pogardę dla pracy fizycznej i przede wszystkim
> zostawiły pogardę dla prawa. U twórców zaś prawa zostawiły pokutujące
> poczucie że prawo i władza ma ciemiężyć obywateli a nie służyć obywatelom.

Pieprzysz, ktoś ci podsunął ten paszkwil i bierzesz go za prawdę.
Takiego poparcia politycznego, jakie miał E. Gierek i linia rozwoju
społeczno - gospodarczego Polski pod jego przywództwem, nie miał żaden
inny przywódca polityczny w nowożytnej historii Polski.
Byliśmy w dziesiątce najbardziej rozwiniętych państw świata i byliśmy z
tego dumni. Do dzisiaj jeździmy drogami za Gierka wybudowanymi w ciągu
nie całych dziesięciu lat.
PRL miał różne oblicza, nie widzę powodu, żeby wybiórczo brać z
historii, to co akurat jest propagandowo potrzebne.