W dniu 2021-01-04 o 18:45, MiSter pisze:

>     W ubiegłym roku powziął decyzję o przeróbce ogrzewania na piętrze,
> polegającej na wymianie grzejników na ogrzewanie wodne podłogowe.
> Na wiosnę ma przyjechać ekipa z frezarką która mu wyfrezuje w posadzce
> rowki w celu ułożenia w nich przewodów ogrzewania wodnego.
>
> A powtarzanie argumentu, że kurz etc... no cóż - czasem trzeba
> odkurzyć mieszkanie :)
>
Kurz raczej nie stanowi problemu, bo jak firma posiada frezarkę do
wycinania rowków pod ogrzewanie podłogowe to na 100% posiada także
odkurzacz, który wciąga cały kurz.

Problemem natomiast jest brak mikrozbrojenia. W przypadku posadzek bez
ogrzewania podłogowego mało kto dawał mikrozbrojenie (włókna
polipropylenowe) do posadzki. W przypadku posadzki z ogrzewaniem
podłogowym, bezwzględnie musi ono być dodane, bo w przeciwnym razie
posadzka będzie pękać.