Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:1cc6bf0e-2f99-445c-a01c-

>Wszystko fajnie procz tego ze nic nie pokrywa sie z przynajmniej
>kilkudziesiecioma opisami osob, ktore maja dobrze ocieplone chaupki i
>grzeja tylko pradem, glownie w II taryfie. No chyba ze to taki
>zorganizowany na wielka skale spisek :-)

Dzis patrzylem na termometr mierzacy temp. posadzki. Jej temp. jest bliska
temp. wewnatrz, ta w zasadzie tez spada bardzo powoli. W sobote pisalem ze
temp. w domu byla w okolicach 14C. Od tamtej pory nie grzalem w ogole i w
domu aktualnie jest lekko ponad 10C, ale na zewnatrz ponad 7C. To za malo
by w tym zyc i trzeba by podniesc temp. do ok. 20C, a wtedy tak rozowo nie
bedzie, nie mowiac juz o prawdziwej zimie. Do temp. pomieszczenia, temp.
posadzki spada nie tak wcale wolno, pozniej to jakos sie utrzymuje jakis
czas. Jak ktos pisze, ze mu podlogowka wystarczy na caly dzien to sa to
czystej postaci pierdoly. Dziwne ze Gasper w temacie glosu nie zabiera, bo
jak pamietam to on ponad rok temu opowiadal podobne rzeczy o grzaniu w nocy
nawet bez bufora i starczalo do nocy, bo podlogowka to to i tamto.

>Ale i sporo wpada :-) Wiem wiem, mam wszystko przeliczone. Dosc duze
>przeszklenia od poludniowego wschodu i zachodu (ok. 25m2) i tylko ok
>4m2 od polnocnego zachodu. Okien rzecz jasna.

Tego bym nie przecenial. Solar dla przykladu u mnie stoi juz kolejny dzien.
Pokazuje co prawda w zachmurzony dzien na gorze nawet 20C i pompa wlaczy sie
na godzine w ciagu calego dnia, co z tego jak nawet promyk slonca do niego
nie dociera. tyle z uzysku temp. przez okna. Bilans bedzie taki, ze psu w
d..pe te grzejace okna niestety. Tez takie mam i nie widze zeby jakos
bardziej grzaly, moze poza doslownie paroma dniami zima i na pewno latem.
Tyle ze wtedy to juz nie zaleta.

Pozdro.. TK