eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePierwsze lutowanie miedzi i mikroprzecieki › Re: Pierwsze lutowanie miedzi i mikroprzecieki
  • Data: 2013-07-07 23:02:36
    Temat: Re: Pierwsze lutowanie miedzi i mikroprzecieki
    Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu niedziela, 7 lipca 2013 21:11:17 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały napisał:
    > Lutuję miedź w c.o.
    >
    >
    >
    > Robie to za pomocą:
    >
    > a) lampy lutowniczej na naboje propan-butan
    >
    > b) cyny do zastosowań hydraulicznych
    >
    > c) czyścika do rur
    >
    > d) topnika z cyna do wstepnego bielenia
    >
    >
    >
    > I teraz:
    >
    > 1) czyszcze i biele cyna rurę i pierścien. Wychodzi jak lustro.
    >
    > 2) wkładam jedno w drugie i grzeje do momentu kiedy cyna optycznie się topi
    >
    > 3) odstawiam palnik
    >
    > 4) dotykam cyną w zwoju oblewając jak spaw na około rurę w miejscu gdzie
    >
    > wchodzi w pierścień.
    >
    >
    >
    > Co mi się nie podoba:
    >
    > *) cyna niespecjalnie się lepi rur. Wygląda jak by było brak topnika
    >
    > bądź przegrzanie. Z rozmowy z hydraulikiem wnosze że on żadnych topników
    >
    > nie używa a palnika nie oszczędza.
    >
    > *) po zlutowaniu mam 2-3 mikroprzecieki. Przy cisnieniu z wodociągu
    >
    > pojawiają mi się krople wody z czestotliwością około minuty. Po kilku
    >
    > godzinach "sam się uszczelniło", ale problem jest.
    >
    > *) cyna nie wnika w połaczenie. Zostaje tylko na około miejsca
    >
    > złaczenia. Ogólnie zachowuje się jak przegrzana.
    >
    >
    >
    > Co robię źle?
    >
    >
    >
    > ?) Powinienem używac jakiegoś topnika (poradniki nie wspominają)?
    >
    > ?) Mam złą cynę?
    >
    > ?) Grzeje za mocno?
    >
    >
    >
    > Ogolnie to ja mam duże doświadczenia z lutowaniem, ale w elektronice.
    >
    > Zachowanie cyny przypomina sytuację z brakiem topnika, ale jak mówie
    >
    > znajomy hydraulik nie używa, a luty ma znacznie lepsze (cyna wsiąka w
    >
    > szczelinę, a u mnie jakoś nie chce).

    Przegrzane i brak topnika. jak masz pobielone końcówki to jak byś rozpuszczoną w
    spirytusie albo jakimś rozpuszczalniku ( może być i nitro) kalafonią umazał by
    wystarczyło.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1