Skads wie. W patrzeniu na drzewa w parku ograniczeniem jest kiedy sie znudzi.
Dlugiego i powtarzajacego sie czesto patrzenia w telewizor albo monitor nie zalecaja
okulisci. Moze ich by spytac dlaczego od patrzenia na drzewa oko sie nie zuzywa a od
patrzenia w slonce ulega uszkodzeniu. Telewizor emituje swiatlo, ekran tylko odbija
tak jak odbijaja swiatlo Slonca drzewa w parku. Duzy telewizor pobiera podobna ilosc
energii co projektor, chyba ze bedziesz malostkowy i o 15W bedziesz sie klocil.
Zrodlo swiatla w telewizorze jest w odeglosci 2-4 metry od oczu. Obraz z projektora
jest u mnie z 9 razy wiekszy niz ekran telewizora a zrodlo swiatla jest w odleglosci
ok 7-9 metrow od oczu. Do tego u mnie ekran jest szary i matowy. Nie wiem jaki jest
wspolczynnik odbicia swiatla od takiego ekranu, podejrzewam ze strasznie marny. Przy
projektorze do oczu dochodzi strasznie mala ilosc energii w stosunku do telewizora.