Użytkownik "Krzysiek" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hln0tc$9jj$1@inews.gazeta.pl...

> >ma taki teoretyczny problem (teoretyczny, bo instalacja alarmowa, też
>>jeszcze w teorii :-))
>>wychodzę z domu i zostawiam tam samą obcą osobę (pani sprzątająca),

> Możesz np. nadać Pani kod umożliwiający jedynie załączenie systemu (bez
> dostępu do rozbrajania) lub zadeklarować szybkie uzabrajanie bez kodu.

Albo umożliwiający rozbrajanie oraz zazbrajanie alarm. Wiele central
umożliwia także określenie czasu, w których dany kod może być używany.
Dzięki temu odczytując historię wiesz , kiedy przybyła, kiedy wyszła. W
razie rozwiązania umowy z panią, po prostu kasujesz ten kod i ustalasz inny
dla kolejnej osoby. Do takiego kodu możesz też przydzielić określone strefy
i obszary np. masz pracownę, do której nie chciał byś aby ktokolwiek
wchodził, a już napewno obca osoba to tak przyporządkowujesz strefy oraz
obwody, aby ta osoba nie miał możliwości rozbrajania tych stref, gdzie nie
chcesz, aby ona wchodziła. Rozbraja tylko te strefy, do których dajesz jej
dostęp.
Wszelkie czytniki RFID są wygodne w użyciu, ale niosą zagrożenie użycia ich
przez osoby niepowołane np. na skutek kradzieży czy zgubienia.