eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniedylatacja posadzki w salonie › Re: dylatacja posadzki w salonie
  • Data: 2012-11-09 10:58:28
    Temat: Re: dylatacja posadzki w salonie
    Od: "Ergie" <e...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:k7i4og$ki4$...@n...task.gda.pl...

    >> Jeśli uważasz, że 3,4 cm (bo tyle będzie nad rurką) wylewki to dość
    >> to Twoja sprawa. Zrobienie dylatacji teraz nic nie kosztuje a może
    >> zaoszczędzić sporo kłopotów w przyszłości.

    > 3.4 cm nad rurkami jest całkowicie wystarczające wg wszelkich zasad budowy
    > ogrzewania podłogowego.

    Zakładając że wszystkie inne wymagania są spełnione - a to założenie bardzo
    rzadko jest prawdziwe - czyli:
    - idealnie zagęszczony grunt pod chudziakiem
    - idealnie równy chudziak
    - idealnie położony styropian odpowiedniej twardości

    > co do jednego masz rację styropian należy ułożyć rzetelnie.

    Każdemu inwestorowi się wydaje że ma zrobione dobrze, ale jakoś dziwnym
    trafem później wychodzą kwiatki, dlatego bezpieczniej jest robić tak by było
    dobrze nawet jeśli ktoś wcześniej zrobił jakiś błąd.

    > generalnie nie ma potrzeby stosowania w domach mieszkalnych dozbrajania
    > wylewek zbrojeniem stalowym. To nie ma sensu. Wystarczy mikrozbrojenie.

    To prawda, ale często siatka wychodzi taniej niż włókna.

    > trochę wylewek widziałem i pęknięcia sie raczej nie zdarzają.

    A ja się pęknięć naoglądałem zarówno przy okazji remontów gdy była ściągana
    stara okładzina jak i w formie najgorszej - czyli popękanych płytek w
    salonie czy przedpokoju. Zresztą wystarczy wpisać w googla hasło pęknięta
    wylewka by się przekonać, że problem nie jest rzadkością.

    Pozdrawiam
    Ergie

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1