Użytkownik Marek Dyjor napisał:

> jak zaczniesz zmeiniać i przestawiać okna, sciany nośne, kształt
dachu
> itp. to zaczynasz wchodzić powoli w zakres istotnych zmian. Takie zmiany
> powinny być wrysowane przez architekta podczas adaptacji projektu.

Powiem tak: nie popadajmy w paranoję. Nikt Ci nie bedzie mierzył, czy
masz okno o 10 czy 20 cm większe czy mniejsze, czy kuchnia jest w
miejscu pokoju albo czy dom lub komin jest o pół metra wyższy.

> może sie okazać że projekt + adapatacją wyjdzie tyle samo co nowy
> projekt na zamówienie :)

Też tak myślałem. Do czasu, kiedy kierownik nie powiedział, że gdybym
mu dał projekt zbliżony do moich wymagań to zaadaptowałby mi go za 1/3
tego co wydałem na indywidualny.

mcs