W dniu 2015-10-23 o 16:29, Budyń pisze:
> W dniu piątek, 23 października 2015 14:50:44 UTC+2 użytkownik uciu napisał:
>> Witam,
>>
>> po krótce - chcemy wybudować dom z płaskim dachem.
>> Byłem w urzędzie i nie wydadzą mi zgody bo PZP tego nie przewiduje.
>> Bo coś tam....bo minimum 30stopni.. bo w okolicy nie ma plaskich dachow itp
>>
>> Pytałem czy można jakieś odstępstwo zrobic to mi gość powiedział ze oficjalnie nie
ale można kombinowac z tarasem na domu:-)
>> Trzeba wejście zrobić, barierki itp :-)
>>
>> Jakaś paranoja :-)
> nie paranoja tylko próba zapanowania nad chaosem urbanistycznym. To ze zbudujesz
ładny dom nie oznacza ze on bedzie pasował do otoczenia.
>
>
> b.
>

A jak podcierasz sobie d... to także sprawdzasz w jaki sposób jest to
dozwolone?
Jak mnie wkur..... takie pier....nie, że "chaos urbanistyczny".
Wytłumacz mi w czym jest lepszy "las" takich samych domów, takich samych
ogrodzeń, takich samych uliczek, gdzie nawet mieszkańcy mają problem z
trafieniem do swojego domu?
Jak widzę takie osiedla to chce mi się rzygać i zawsze nasuwa mi się
pytanie "jak kur.... ludzie mogą mieszkać w tak nudnym i brzydkim
otoczeniu?"
Tego typu zabudowa niczym się nie różni od typowych PRL-owskich blokowisk.
Mam znajomych, którzy mieszkają na takich osiedlach. Jak ich odwiedzam
to zawsze mam dylemat czy to jest 4 czy też 6 uliczka za przystankiem
autobusowym, a który dom rozpoznaje się stojących pod tym domem samochodach.
Ci, którzy tworzą takie przepisy i je egzekwują to ludzie bez
kompletnego wyczucia estetyki.
To właśnie dzięki różnorodności urbanistycznej, otoczenie nabiera
swojego, niepowtarzalnego charakteru. Staje się ono ciekawe, ładne, a
przede wszystkim rozpoznawalne - staje się otoczeniem, do którego chce
się wracać.