Ja oprócz wielu wad mam slabosc do starych i młodych... monet. Tak z proznosci
objechalem swoim wykrywaczem metali wegly czyli kornery mojego starego
rodzinnego domu. Dom ma na tragarzu wyryta date fundacji 1924 RP. Wyobrazcie
sobie Panstwo, ze z narożnika południowo-wschodniego chlupy wyskrobałem
przepiekna monete srebrna, wlasnie z 1924 roku z przeoiekna dziewczyna na
awersie. Jest to bardzo rzadka obecnie moneta tzw. dziewczyna z klosami.
Niestety lata mojej nieobecności w kraju sprawily ze nie tylko te dziewczyna
ale i caly zbiorek w niewyjasninych okolicznościach mi zaginal. Innymi slowy
ktoś się nie bal i zaj..bal.

Teraz na temat kolejnej afery obrzydliwego oszustwa wykonaego w białych
rękawiczkach.

Na youtubie znalazłem filmik:

https://www.youtube.com/watch?v=v1BbTwdMPEE

Gosciu, na mój gust bardzo nieporadnie, ale zreferowal ten przekręt. Aby nie
zanudzić jego sentencja wygląda tak. Zbierzesz 600 monet 1-no groszowych. Ich
wartość nominalna wynosi 6 złotych. Bierzesz ten kilogram monet i w składnicy
złomu otrzymasz za nie zlotych 16. Czysty zysk ponad 150 procent.

Niestety ktoś na wierchuszce już ten interes zrobil. Z pomocą prasy udało mu
się do tego zatrudnić mlodziez. Zarobil kilka miliardow zlotych.
Obecne monety 1-no groszowe i te większe, zamiast z mosiądzu bite sa ze
zwykłego, najtańszego zelaza. Tylko po wierzchu cienko pomosiądzowane.

Magnes neodymowy, który można wydlubac ze starego dysku komputerowego z
latwoscia odróżni te prawdziwe od tym podrobionych

Ja nie jestem zadnym upartyjnionym członkiem ale jak moi przodkowie, jestem
normalnym patriota. Przecie te mosiężne pieniazki zostały wybite za nasze
pieniadze. A scislej za pożyczone. A ktoś potrafil nas tak ohydnie okraść.
Wqrwia mnie to, ze często spac nie moge. Z jednej strony wladza z drugiej
sąsiedzi nas jebia a my sami ze soba tylko się się zremy.

Jak ktoś ma stare monety i nie wie co z nimi zrobić to mam katalog i mogę je
w miare rzetelnie wycenić. A jakby ktoś chciał się pozbyć tej dziewczyny na
srebrnej dwuzlotowce z 1924 roku oraz nike z 1928 roku lub mllodsza, to niech da
znac.
I apeluje aby zbierac te groszówki tyle ze te starsze, których prawdziwość
można sprawdzic magnesem.
Jak ktoś aktualnie dom buduje niech nie
będzie taki chytry i w wegly wrzuci chociaż pare groszy aby podtrzymać te
piekna polska tradycje budowlana.

Ktos zmalpowal podobna afere w USA. Stare monety 1-no centowe bite były z
czystej miedzi. Wspolczesne bite po roku 1984, jak przecialem na pol to w srodku
jest cynk. Tez tylko cienko pomiedziowany.

Pzdr
Tornad