Witam!

Na wstępie: Nie mam nic wspólnego z tymi aukcjami podałem od jednego
sprzedawcy i jednego producenta by było porównanie cen.

A teraz do rzeczy. Do tej pory zawsze spotykałem albo sam reduktor np.:

http://allegro.pl/reduktor-cisnienia-wody-3-4-honeyw
ell-d04-jakosc-i2607393055.html

albo reduktor z filtrem np.:

http://allegro.pl/filtr-wody-z-reduktorem-cisnienia-
3-4-honeywell-i2607393048.html

tymczasem ostatnio spotkałem się z tym, że ktoś ma osobno reduktor i osobno
filtr np. taki:

http://allegro.pl/filtr-drobnosiatk-do-wody-3-4-hone
ywell-mosiezny-i2607393034.html

Jak widać osobno filtr i reduktor są minimalnie tańsze, ale pojawia się
pytanie co montować najpierw i powiem szczerze że nie wiem :-) Ja mam
połączone rozwiązanie 2 w 1 i nie wiem, jak to w środku jest zorganizowane
czy najpierw woda płynie przez filtr, czy najpierw przez reduktor.

Zapytała mnie znajoma której oferty złożyło dwóch instalatorów i dostała
dwie różne wizje:

Instalator 1: Najpierw reduktor ciśnienia, aby na filtr działały mniejsze
siły na gumowa uszczelkę i plastikową obudowę
Instalator 2: Najpierw filtr aby reduktor dłużej żył bo drobinki mogą go
zepsuć

Dla mnie oba tłumaczenia są tak samo mgliste, a że mam rozwiązanie połączone
to nigdy nie zgłębiałem tematu. Koleżance poradziłem by wzięła tego
instalatora który rozsądniej się wypowiada na temat reszty instalacji, a jak
nie znajdzie odpowiedzi na pytanie co najpierw reduktor czy filtr to niech
tak jak u mnie da 2 w 1 :-)

Szczerze powiedziawszy zainteresował mnie ten problem. Googlałem za
informacjami jak zbudowane jest to rozwiązanie 2 w 1 ale nic nie znalazłem.
Jeśli ktoś zna jakieś uzasadnienie to proszę o odpowiedź, bo zżera mnie
babska ciekawość :-)

Pozdrawiam
Ergie

do góry

nie patrzyłem na Twoje linki, ale...

reduktor jest urządzeniem mechanicznym z precyzyjnymi ruchomymi elementami
i jakikolwiek syf tutaj jest bardzo niepożądany

daje to prostą zasadę : chroń filtrami to co wymaga ochrony

IMHO filtr stanowczo powinien być wcześniej niż reduktor...

do góry

Użytkownik "qlphon" <q...@p...fm> napisał w wiadomości
news:k4erif$83f$1@node1.news.atman.pl...
> nie patrzyłem na Twoje linki, ale...
>
> reduktor jest urządzeniem mechanicznym z precyzyjnymi ruchomymi elementami
> i jakikolwiek syf tutaj jest bardzo niepożądany
>
> daje to prostą zasadę : chroń filtrami to co wymaga ochrony
>
> IMHO filtr stanowczo powinien być wcześniej niż reduktor...


Te filtry przeważnie mają maksymalne dopuszczalne ciśnienie 6 bar.
Przykładowo u mnie w sieci jest często 7 bar bo teren górzysty i domy wyżej
od mojego są zaopatrywane z tego samego wodociągu.
Jeśli już, to przed reduktorem zastosować należy zwykły mosięzny mechaniczny
filtr skośny siatkowy do wyłapywania większych zanieczyszczeń mogących
zakłócić pracę reduktora, następnie reduktor i dopiero po nim zestaw
filtrów.


Marek

do góry

Ok. Mój błąd. Mylnie skojarzyłem że chodzi o filtr z takich
http://www.saintbest.pl/galerie/s/stacja-trzyelement
owa-ek_148.jpg
Ten Honeywell to zwykły siatkowy filtr do 16 bar. Dałbym go przed
reduktorem.

Marek

do góry

> Ok. Mój błąd. Mylnie skojarzyłem że chodzi o filtr z takich
> http://www.saintbest.pl/galerie/s/stacja-trzyelement
owa-ek_148.jpg
> Ten Honeywell to zwykły siatkowy filtr do 16 bar. Dałbym go przed
> reduktorem.

Ok, dzięki wszystkim. Liczbą głosów 2:0 wygrywa filtr.

Jak ktoś jest niezadowolony z wyniku to niech odezwie się teraz lub
zamilknie na zawsze :-)

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Ergie pisze tak:

> Instalator 1: Najpierw reduktor ciśnienia, aby na filtr działały
> mniejsze siły na gumowa uszczelkę i plastikową obudowę

te beźroczyste wyglądaja mi na jakieś psujące się gó
daj skośny metalowy.

http://www.artbeko.ec24h.pl/filtr-siatkowy-osadnikow
y-3/4-dn20.html


--
Piter

do góry

Użytkownik "PiteR" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:X...@l...ne
t...

Ergie pisze tak:

> Instalator 1: Najpierw reduktor ciśnienia, aby na filtr działały
> mniejsze siły na gumowa uszczelkę i plastikową obudowę

> te beźroczyste wyglądaja mi na jakieś psujące się gó
> daj skośny metalowy.

> http://www.artbeko.ec24h.pl/filtr-siatkowy-osadnikow
y-3/4-dn20.html

Taki to mam w instalacji CO, na wodzie mam taki przeźroczysty (połączony z
reduktorem) i jak na razie (1 rok) jest ok.

Jego zaletą jest kranik do spuszczania syfu i spora powierzchnia, dzięki
czemu dłużej nie hamuje przepływu Taki skośny to się nadaje do CO, gdzie
jest mało zanieczyszczeń, do wody z wodociągu jaką u nas mamy zupełnie się
nie nadaje - zapycha się co kilka tygodni do dwóch miesięcy, a na wiosnę
przy roztopach (ziemia odmarza i jest sporo awarii) to czasem co kilka dni.
Rekord to 3dni od czyszczenia do ustania przepływu :-)

Pozdrawiam
Ergie

do góry