10-letnie drzwi Witex, w progu metalowa tulejka na jeden z bolców.
Chyba ciut w złym miejscu (kawałek milimetra) przez co drzwi nie dają się odpowiednio
wyregulować na zawiasach, bo wtedy dolny bolec nie chce wchodzić w próg.
Tulejka wygląda na wklejoną w próg - ale może te tulejki były tylko wbijane młotkiem
w otwór w drewnianym progu?
Tak czy inaczej - jak wyjąć tę tulejkę?
Jakichś specjalistycznych wybijaków czy ściągaczy typu samochodowego nie mam.
Średnica wewnetrzna tulejki na tyle duża (kurczę, no nie zmierzyłem), że wiertło typu
do metalu byłoby za wielkie do zwykłej wiertarki dla ewentualnego rozwiercenia.
JaC

do góry

On Wed, 15 Jul 2009 12:02:45 +0200, ąćęłńóśźż wrote:

> 10-letnie drzwi Witex, w progu metalowa tulejka na jeden z bolców.
> Chyba ciut w złym miejscu (kawałek milimetra) przez co drzwi nie dają się
odpowiednio wyregulować na zawiasach, bo wtedy dolny bolec nie chce wchodzić w próg.
> Tulejka wygląda na wklejoną w próg - ale może te tulejki były tylko wbijane
młotkiem w otwór w drewnianym progu?
> Tak czy inaczej - jak wyjąć tę tulejkę?
> Jakichś specjalistycznych wybijaków czy ściągaczy typu samochodowego nie mam.
> Średnica wewnetrzna tulejki na tyle duża (kurczę, no nie zmierzyłem), że wiertło
typu do metalu byłoby za wielkie do zwykłej wiertarki dla ewentualnego rozwiercenia.
> JaC

Są takie narzędzia do wyjmowania urwanych wkrętów nawierconych aby to
narz?ędzie dało się wkręcić (kręcąc w lewo wkręca się je w
śrubę, a kierunek obrótów urwanej śruby zgadza się - wykręca się
je kręcąc przeciw wskazówkom zegara (gwint prawoskrętny).
Myślę, że stosując odpowiedniej średnicy można byłoby wyciągnąć
tę tulejkę. Druga obcja nagwintować i po wkręceniu śruby wyrwać z progu.
Trzecia opcja - rozwiercić całkowiciue.

do góry