W dniu wtorek, 3 listopada 2015 14:58:24 UTC+1 użytkownik Kżyho napisał:
> W dniu 2015-11-03 o 12:55, Gregoriusx pisze:
> > W okolice TV pociągnął bym 4 skrętki (TV, Sat, ampli, konsola a jeszcze
> > np na player sieciowy albo htpc).
>
> Ja skrętkę ciągnąłem standardowo po 2 gniazda do każdego pokoju, 4
> gniazda koło sprzętu AV, 6 gniazd w tzw. "biurze" (komputery, drukarka
> sieciowa itp.). Oczywiście zalecam tu już kat. 6 pociągnąć, żeby gigabit
> bez problemów chodził, a docelowo i teoretycznie to i kiedyś 10 Gb można
> by puścić.
Gniazda sieciowe w każdym pomieszczeniu to bez sensu teraz. Raczej nikt z tego nie
będzie korzystał- WIFI załatwia sprawę.
Tam gdzie TV to dociągnąć 3 koncentryki(sat i dvbt)+skrętka(przyda się do ew
multiroomu.

do góry

W dniu wtorek, 3 listopada 2015 20:23:58 UTC+1 użytkownik Kżyho napisał:
> W dniu 2015-11-03 o 19:37, Dupek Żołędas pisze:
> > W istocie.
> > Kiedyś (dosyć dawno) jak zobaczyłem cenę tego wyszukanego produktu to
> > Już nigdy do tematu nie powróciłem.
> > Obecnie przy WiFi to zupełnie bez sensu.
>
> No niestety się nie zgodzę, bo WiFi to się nadaje do posurfowania po
> necie i tyle. Jak chcesz mieć jakieś sensowne transfery przy większych
> ilościach danych, np. robiąc backup na NASa lub po prostu wrzucając
> gigabajty na coś po sieci, to już WiFi choćby najlepsze jest do bani.
Że co? 2 laptopy, 3 telefony, NAS, konsola- wszystko to na WIFI super hula.
Nie pamiętam aby była potrzeba kiedykolwiek podłączania kompa skrętką.
Zamiast 2 gniazdek na pomieszczenie i 6 na biuro to już lepiej po jednym(do biura 2
na wszelki wypadek) i switch ew.

do góry

W dniu wtorek, 3 listopada 2015 20:49:39 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:
> W dniu wtorek, 3 listopada 2015 20:25:04 UTC+1 użytkownik Kżyho napisał:
>

> No i zawsze mozna dac jedno gniazdo + switcha, kwestia czy jest go gdzie
> "upchac" zeby nie byl na widoku :)
Wymiarami nie odbiegają od paczki fajek teraz

do góry

W dniu wtorek, 3 listopada 2015 20:55:48 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:

> Wystarczy chciec skopiowac np. film w dobrej jakosci 3GB z domowego NASa.
> Po ~150Mbit poleci 3,5 minuty, po gigabicie - 25 sekund.
I te 3 minuty rożnicy to taki straszny problem w zastosowaniach domowych?
>Nie mowie juz o
> jakims wiekszym kopiowaniu - wez np. zgraj 500GB danych (backup dysku?)
> po tym wifi, a po gigabicie to docenisz roznice :-)
Ile razy w roku takie coś przeciętny domownik robi?

do góry

W dniu wtorek, 3 listopada 2015 21:37:18 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:
> W dniu wtorek, 3 listopada 2015 21:19:18 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> > A po co jakiś film kopiować?
>
> I tak nie zrozumiesz Kogutku :-)
Ja też nie bardzo rozumię bo czasami filmy oglądam wprost z NASa po wifi

do góry

W dniu wtorek, 3 listopada 2015 22:13:18 UTC+1 użytkownik Gregorius napisał:
> W dniu 2015-11-03 o 20:49, Adam Sz. pisze:
>
> > No i zawsze mozna dac jedno gniazdo + switcha, kwestia czy jest go gdzie
> > "upchac" zeby nie byl na widoku :)
>
> Żeby to miało sens to trzeba dawać switche gigabitowe a te na razie są
> droższe od paru metrów kabla i gniazdka.
Na pewno?
Dwa gniazdka na pomieszczenie+ 6na biuro to z kilkaset metrów kabla a + kilkanaście
gniazdek.
Switch to koło 100zł na szybko patrząc

do góry

W dniu 03-11-15 o 21:35, Adam Sz. pisze:
> W dniu wtorek, 3 listopada 2015 21:10:40 UTC+1 użytkownik masti napisał:
>
>> w domu? po co?
>> robisz full backup codziennie?
>
> Nie, ale czesto zgrywam duze ilosci zdjec, filmow.
> Nawet jak nie robilbym tego codziennie tylko raz na rok to ten raz na rok
> wolalbym zrobic to w kilka minut, a nie kilka godzin.
> pozdr.
>
Nie dziwię się.
Już dawno z pewnym zaskoczeniem przyjąłem do wiadomości,że:
- w Polsce jedynym samochodem odpowiednim dla dużej części populacji
jest nowe BMW X6 biturbo
- jedynym możliwym do zaakceptowania rodzajem mieszkania jest usytuowany
w centrum Warszawy (na działce 1,5ha) dom o powierzchni 450-600 m2 z
czterema garażami (a lepiej pięcioma),
- miesięczny dochód będący krotnością średniej pensji w Niemczech ledwie
starcza na skromne życie,
- większa część kierowców wyprzedzających się nieustannie na ulicach
śpieszy się ,bo spóźni się na sesję giełdową na Wall Street i straci
dziesiątki milionów dolarów,
- telewizor musi mieć 3mx5m i rozdzielczość 16k, bo dopiero wtedy da się
oglądać "Szklaną pułapkę 10" ,kolejna edycje "Jak oni kopulują" tudzież
wiodący program "Lis na zdechło",
- większość projektów rodzimych elektroników to systemy sterowania
elektrowniami atomowymi i mają oni OGROMNE potrzeby hardwarowe i
softwarowe (wrażenia z listy dyskusyjnej),
- szybkość transmisji zdjęć cioci z wnukiem oraz "ja okrakiem na
Eigerze" jest krytyczna dla życia w Europie,
- aby napisać list motywacyjny ("zawsze marzyłem o pracy w młodym
dynamicznym zespole z możliwością rozwoju i imprezach integracyjnych")
wymaga ośmiordzeniowego procesora z 256 wątkowością, 16GB RAM, i dysku
SSD 1TB...inaczej "sie nie da",

A w ogóle to poproszę 20 dkg okrawków szynki dla psa.
Tylko żeby nie były takie słone jak wczoraj.

do góry

W dniu 2015-11-04 o 08:08, Kris pisze:

> Gniazda sieciowe w każdym pomieszczeniu to bez sensu teraz. Raczej nikt z tego nie
będzie korzystał- WIFI załatwia sprawę.
> Tam gdzie TV to dociągnąć 3 koncentryki(sat i dvbt)+skrętka(przyda się do ew
multiroomu.

Temat był już poruszony w wątku - najlepsze, najszybsze wi-fi nie umywa
się transferami i stabilnością do kabla. A piękne wielkie
przepustowości to są osiągalne metr od routera i w czystym eterze a nie
w warunkach jakich to zwykle pracuje. W praktyce jak masz coś większego
wysłać po wi-fi pomiędzy pokojami w domu to lepiej przenieść nożnie na
pendrivie.

--
Gregorius

do góry

W dniu wtorek, 3 listopada 2015 23:15:39 UTC+1 użytkownik Gregorius napisał:

> > Juz nie przesadzajmy :-)
> > Nawet ten zabawkowy switch wydoli bez problemu 1Gbit miedzy dwoma zrodlami,
> > a wiecej niz 1Gbit jednoczesnie chyba nigdy potrzebne nikomu w domu nie
>
> Nie będzie? Film 4K ~40GB/szt.

Chodzilo mi o to, ze z jednego "zrodla" (czyli powiedzmy RTV w salonie gdzie
jest TV, dekoder i konsola podpiete do neta) nie bedziesz ciagnal NARAZ,
tak zeby ten pojedynczy 1Gbit stal sie waskim gardlem :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu środa, 4 listopada 2015 08:15:05 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

> Że co? 2 laptopy, 3 telefony, NAS, konsola- wszystko to na WIFI super hula.
> Nie pamiętam aby była potrzeba kiedykolwiek podłączania kompa skrętką.
> Zamiast 2 gniazdek na pomieszczenie i 6 na biuro to już lepiej po jednym(do biura 2
na wszelki wypadek) i switch ew.

Mam teraz na dysku 800GB hm.. nazwijmy to danych (zaraz sie ghoscik dojebie),
ktore musze przerzucic na dysk w xboxie. Mam to robic przez wifi? Po USB leci
tragicznie wolno :) Zdecydowanie najlatwiej puscic to po 1Gbit skretce.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry