eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Jak rozpalacie w kotle zasypowym na paliwo stałe wegiel mial
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2011-12-26 15:07:52
    Temat: Jak rozpalacie w kotle zasypowym na paliwo stałe wegiel mial
    Od: "dorato" <b...@k...com>

    Witam
    Jak rozpalacie w kotle na miał lub wegiel? Spaliłem smieci i juz mi brakuje
    papierowych i plastikowych rzeczy na rozpałkę a i drewna mam mało.


  • 2. Data: 2011-12-26 16:20:29
    Temat: Re: Jak rozpalacie w kotle zasypowym na paliwo stałe wegiel mial
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2011-12-26 16:07, dorato wrote:
    > Jak rozpalacie w kotle na miał lub wegiel?

    Jestem młodym palaczem (3 tyg ;), ale wpadłem na patent który załatwia
    rozpalenie w kilka minut. U mnie retorta, ale jeśli masz przedmuch od
    dołu to chyba żadna różnica.

    Na węgiel kładę rozpałkę (białą) do kominków a na nią brykiet drewniany
    kominkowy (17zł 10 sztuk). Podpalam i czekam, brykiet zapala się w
    pierwszej kolejności. Węgiel jest przedmuchiwany u mnie przez retortę
    więc brykiet działa jak deflektor zwiększając temperaturę pomiędzy nim a
    węglem. Węgiel pod brykietem osiąga temperaturę prawie białego żaru w
    kilka minut i *zawsze*, nawet mocno mokry. Potem podczas normalnej pracy
    pieca nawet nie zbliża się do takiej temperatury jak przykryty brykietem.


  • 3. Data: 2011-12-26 16:38:40
    Temat: Re: Jak rozpalacie w kotle zasypowym na paliwo stałe wegiel mial
    Od: "dorato" <b...@k...com>

    Użytkownik "Sebastian Biały" Na węgiel kładę rozpałkę (białą) do kominków a
    na nią brykiet drewniany
    > kominkowy (17zł 10 sztuk). Podpalam i czekam, brykiet zapala się w
    > pierwszej kolejności. Węgiel jest przedmuchiwany u mnie przez retortę więc
    > brykiet działa jak deflektor zwiększając temperaturę pomiędzy nim a
    > węglem. Węgiel pod brykietem osiąga temperaturę prawie białego żaru w
    > kilka minut i *zawsze*, nawet mocno mokry. Potem podczas normalnej pracy
    > pieca nawet nie zbliża się do takiej temperatury jak przykryty brykietem.

    Zużywasz 1 sztukę brykietu ( z tych 10 sztuk) na jedno rozpalenie?


  • 4. Data: 2011-12-26 16:45:05
    Temat: Re: Jak rozpalacie w kotle zasypowym na paliwo stałe wegiel mial
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2011-12-26 17:38, dorato wrote:
    > Zużywasz 1 sztukę brykietu ( z tych 10 sztuk) na jedno rozpalenie?

    Tak. Mam kominek, więc jakiś brykiet zawsze się wala po domu. Ponadto
    zużywam tak naprawdę 1/4 sztuki na jedno rozpalenie. Po rozpaleniu węgla
    można by ten brykiet wyjąc i zgasić ;)


  • 5. Data: 2011-12-26 16:46:58
    Temat: Re: Jak rozpalacie w kotle zasypowym na paliwo stałe wegiel mial
    Od: "dorato" <b...@k...com>

    Użytkownik "Sebastian Biały" > Jestem młodym palaczem (3 tyg ;), ale wpadłem
    na patent który załatwia
    > rozpalenie w kilka minut. U mnie retorta, ale jeśli masz przedmuch od dołu
    > to chyba żadna różnica.
    > Na węgiel kładę rozpałkę (białą) do kominków a na nią brykiet drewniany
    > kominkowy (17zł 10 sztuk). Podpalam i czekam, brykiet zapala się w
    > pierwszej kolejności. Węgiel jest przedmuchiwany u mnie przez retortę więc
    > brykiet działa jak deflektor zwiększając temperaturę pomiędzy nim a
    > węglem. Węgiel pod brykietem osiąga temperaturę prawie białego żaru w
    > kilka minut i *zawsze*, nawet mocno mokry. Potem podczas normalnej pracy
    > pieca nawet nie zbliża się do takiej temperatury jak przykryty brykietem.

    No i podaj jakies namiary na ten brykiet lub przynajmniej podaj jego wymiary
    i nazwę. Bo szukałem na allegro ale tam brykietów full, różnej maści.


  • 6. Data: 2011-12-26 16:52:56
    Temat: Re: Jak rozpalacie w kotle zasypowym na paliwo stałe wegiel mial
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2011-12-26 17:46, dorato wrote:
    > No i podaj jakies namiary na ten brykiet

    Mają go z Leroy i Castoramie. Wygląda identycznie jak ten:

    http://allegro.pl/brykiet-drzewny-barlinek-ecobriket
    ts-i2015124144.html

    za wyjątkiem grafiki, która jest bardziej płomienista i ciemna. Zdjęcia
    nie mam, nie mieszkam jeszcze. Liściasty.


  • 7. Data: 2011-12-26 17:05:30
    Temat: Re: Jak rozpalacie w kotle zasypowym na paliwo stałe wegiel mial
    Od: "dorato" <b...@k...com>

    Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:jda8pa$3nj$2@inews.gazeta.pl...
    > On 2011-12-26 17:46, dorato wrote:
    >> No i podaj jakies namiary na ten brykiet
    > > Mają go z Leroy i Castoramie. Wygląda identycznie jak ten:
    >> http://allegro.pl/brykiet-drzewny-barlinek-ecobriket
    ts-i2015124144.html
    > > za wyjątkiem grafiki, która jest bardziej płomienista i ciemna. Zdjęcia
    > nie mam, nie mieszkam jeszcze. Liściasty.

    Z tego co widzę to chyba jeden taki brykiet waży około 1kg?
    A jakiej rozpałki używasz? Widziałem tylko raz jak ktoś ropalał grilla. Ale
    czy to się opłaca?


  • 8. Data: 2011-12-26 17:10:50
    Temat: Re: Jak rozpalacie w kotle zasypowym na paliwo stałe wegiel mial
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2011-12-26 18:05, dorato wrote:
    > Z tego co widzę to chyba jeden taki brykiet waży około 1kg?

    Gdzieś tak będzie.

    > A jakiej rozpałki używasz?

    "Białej". Nazywają ją też "parafinowa". Z czego jest tak naprawdę nie wiem.

    > Ale czy to się opłaca?

    1.7zł (brykiet) + 0.50zł (rozpałka) raz na tydzień mnie stać.


  • 9. Data: 2011-12-26 17:54:02
    Temat: Re: Jak rozpalacie w kotle zasypowym na paliwo stałe wegiel mial
    Od: Robert G <r...@g...pl>

    Użytkownik dorato napisał:
    > Witam
    > Jak rozpalacie w kotle na miał lub wegiel? Spaliłem smieci i juz mi
    > brakuje papierowych i plastikowych rzeczy na rozpałkę a i drewna mam
    mało.

    Mam zawsze naciupane drewienka i leżą sobie opodal pieca, albo na piecu
    - są one przez ten dzień, czy kilka tak wysuszone, że kładę je na
    palenisko, w ich sąsiedztwie większy kawałek drewna i zapalam palnikiem
    gazowym. Wystarczy kilkanaście sekund i zaczynają się palić te
    drewienka. Od nich zajmuje się większy kawałek drewna, a od niego już
    węgiel. - Rzadko rozpalam kocioł węglowy, bo retortę rozpala się w
    zasadzie tylko kiedy odpala się centralne, chyba że latem na CWU...
    Można też pomóc sobie szmatą nasączoną olejem napędowym - pali się długo
    i węgiel się od tego zajmie.
    A jak jesteś wytrwały, to i sam palnik gazowy wystarczy, tylko dłużej
    trzeba przytrzymać płomień w jednym miejscu.


  • 10. Data: 2011-12-26 19:22:42
    Temat: Re: Jak rozpalacie w kotle zasypowym na paliwo stałe wegiel mial
    Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>

    Dnia 26-12-2011 o 16:07:52 dorato <b...@k...com> napisał(a):

    > Witam
    > Jak rozpalacie w kotle na miał lub wegiel? Spaliłem smieci i juz mi
    > brakuje papierowych i plastikowych rzeczy na rozpałkę a i drewna mam
    > mało.
    A po budowie nic ci nie zostało?
    Brykiet jest drogi w marketach, przeszukaj na portalu ale daj obszar
    twojego
    wojewódzctwa i szukaj producenta, kupisz prawię połowę taniej niż w
    markecie.
    A na przyszłość to jak się chce palić węglem trzeba sobie 'zabezpieczyć na
    odcinku - drzewo' :)
    np gałęzie sie rąbie i składa gdzieś pod wiatą, tak aby na zimę były do
    rospałki,
    podobnie gazety.

    --
    Pozdr
    JanuszK

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1