eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrody › No i zima :-(
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 1. Data: 2012-12-02 14:46:28
    Temat: No i zima :-(
    Od: "Dirko" <j...@w...pl>

    Jeszcze wczoraj na naszej działeczce kwitły chabry ogrodowe a dzisiaj
    szron i zamarznięte kałuże a teraz pada śnieg, który cienką warstewką
    zaczyna przykrywać wszystko.
    Pozdrawiam grudniowo Ja...cki


  • 2. Data: 2012-12-02 15:19:45
    Temat: Re: No i zima :-(
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Sun, 2 Dec 2012 14:46:28 +0100, Dirko napisał(a):

    > Jeszcze wczoraj na naszej działeczce kwitły chabry ogrodowe a dzisiaj
    > szron i zamarznięte kałuże a teraz pada śnieg, który cienką warstewką
    > zaczyna przykrywać wszystko.
    > Pozdrawiam grudniowo Ja...cki

    Nie ma to jak 50-te z rzędu zaskoczenie zimą w życiu ;-P
    --
    XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
    takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
    (by XL)


  • 3. Data: 2012-12-02 20:15:26
    Temat: Re: No i zima :-(
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Sun, 2 Dec 2012 15:19:45 +0100, Ikselka napisał(a):

    > Dnia Sun, 2 Dec 2012 14:46:28 +0100, Dirko napisał(a):
    >
    >> Jeszcze wczoraj na naszej działeczce kwitły chabry ogrodowe a dzisiaj
    >> szron i zamarznięte kałuże a teraz pada śnieg, który cienką warstewką
    >> zaczyna przykrywać wszystko.
    >> Pozdrawiam grudniowo Ja...cki
    >
    > Nie ma to jak 50-te

    w życiu

    > z rzędu zaskoczenie zimą ;-P

    Tak chyba bardziej zrozumiale.

    A w ogóle to zima przyszła, pszepaństwa, jak co roku - i nie ma co
    labidzić, że śniegu napadało - pada śnieg, znaczy wszystko normalnie :-)
    --
    XL


  • 4. Data: 2012-12-03 14:25:13
    Temat: Re: No i zima :-(
    Od: "Dziadek" <d...@p...onet.pl>

    >>
    >>> Jeszcze wczoraj na naszej działeczce kwitły chabry ogrodowe a
    >>> dzisiaj szron i zamarznięte kałuże a teraz pada śnieg, który cienką
    >>> warstewką zaczyna przykrywać wszystko.
    >>> Pozdrawiam grudniowo Ja...cki




    Byle do wiosny :)

    --
    Pozdrawiam ciepło,
    Dziadek



  • 5. Data: 2012-12-03 14:53:13
    Temat: Re: No i zima :-(
    Od: "Dirko" <j...@w...pl>

    W nocy mokry, marznący śnieg pokrył iglaki i jak zwykle w takim
    przypadku trzeba było je otrzepać, żeby się nie porozłamywały.
    Pozdrawiam zapobiegliwie Ja...cki


  • 6. Data: 2012-12-04 21:41:31
    Temat: Re: No i zima :-(
    Od: "Dirko" <j...@w...pl>

    Hejka. Chyba w tych okolicznościach zimowej przyrody wypada przypomnieć
    o dokarmianiu skrzydlatej gawiedzi. Słoninka wywieszona? :-)
    Pozdrawiam spolegliwie Ja...cki


  • 7. Data: 2012-12-04 23:01:54
    Temat: Re: No i zima :-(
    Od: "Dziadek" <d...@p...onet.pl>

    W artykule news:k9ln65$m5p$1@news.vectranet.pl,
    niejaki(a): Dirko z adresu <j...@w...pl> napisał(a):

    > Hejka. Chyba w tych okolicznościach zimowej przyrody wypada
    > przypomnieć o dokarmianiu skrzydlatej gawiedzi. Słoninka wywieszona?
    > :-) Pozdrawiam spolegliwie Ja...cki



    Nieee, ale siemki wysypywane na bieżąco !

    --
    Pozdrawiam ciepło,
    Dziadek



  • 8. Data: 2012-12-05 08:28:19
    Temat: Re: No i zima :-(
    Od: "michalek" <m...@g...com>


    Użytkownik "Dirko" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:k9ln65$m5p$1@news.vectranet.pl...
    > Hejka. Chyba w tych okolicznościach zimowej przyrody wypada przypomnieć
    > o dokarmianiu skrzydlatej gawiedzi. Słoninka wywieszona? :-)
    > Pozdrawiam spolegliwie Ja...cki

    No właśnie, u mnie słonina wywieszona już jakiś czas.
    Ale te sikorki leniuchy rzadko z niej korzystają.
    Ale wystarczy, że nasypię słonecznika to jest stale zbiegowisko
    (zlotowisko??) aż zjedzą.
    Mogły by tak wymiatać chyba z pół kilograma dziennie.
    Chcę być dla nich dobry, ale nie "bankrutować".

    Macie inne pomysły na karmę? (siemię lniane - samo, jest
    bez zainteresowania, jak wymieszane ze smalcem to jedzą
    ale chyba tylko "przez pomyłkę")

    A drugie pytanie - czym ściągnąć inne ptaszki, jakim innym
    pożywieniem.
    Podsypywałem pszenicę, kaszę jęczmienną grubą, płatki
    owsiane, ćwiartki jabłek świeżych (nie mam innych owoców)
    ale praktycznie poza sikorkami nic się nie pojawia.
    Czasem zajrzał dzięcioł, czasem sójka ale nie wiem czym je
    zachęcić do częstszych wizyt.
    A wszystko to dzieje się przy wielkim krzaczorze cisu obsypanym
    owocami, którymi nikt się nie zainteresował, pobliskie krzaki
    z aronią nietknięte. Może u mnie tylko sikory żyją w okolicy??

    m



  • 9. Data: 2012-12-05 09:49:13
    Temat: Re: No i zima :-(
    Od: "Dziadek" <d...@p...onet.pl>

    W artykule news:k9mte2$89c$1@mx1.internetia.pl,
    niejaki(a): michalek z adresu <m...@g...com> napisał(a):

    ....................................................
    ....................................................
    .......


    > A wszystko to dzieje się przy wielkim krzaczorze cisu obsypanym
    > owocami, którymi nikt się nie zainteresował, pobliskie krzaki
    > z aronią nietknięte. Może u mnie tylko sikory żyją w okolicy??
    >
    > m


    Kiedyś to tabuny a nawet watachy wróbli goniły wokół a teraz Polskę
    zdominowały sikorki. Pełno ich wszędzie a ze wszystkich smakołyków najlepiej
    lubią słonecznik. Kupuję go dość tanio i zamiast w telewizor patrzę na
    karmnik z kilkoma sikorkami na raz. Mój biedny kot dostaje szału (no prawie)
    a one go ignorują (patrzy przez szybę). Aha , przylatują też Czyże (chyba że
    się mylę).
    --
    Pozdrawiam ciepło,
    Dziadek



  • 10. Data: 2012-12-05 10:05:29
    Temat: Re: No i zima :-(
    Od: "Dirko" <j...@w...pl>

    Użytkownik "michalek" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:k9mte2$89c$1@mx1.internetia.pl...
    >
    > No właśnie, u mnie słonina wywieszona już jakiś czas.
    > Ale te sikorki leniuchy rzadko z niej korzystają.
    > Ale wystarczy, że nasypię słonecznika to jest stale zbiegowisko
    > (zlotowisko??) aż zjedzą.
    > Mogły by tak wymiatać chyba z pół kilograma dziennie.
    > Chcę być dla nich dobry, ale nie "bankrutować".
    > Macie inne pomysły na karmę? (siemię lniane - samo, jest
    > bez zainteresowania, jak wymieszane ze smalcem to jedzą
    > ale chyba tylko "przez pomyłkę")
    >
    Hejka. Na razie ptaszory nie są bardzo głodne i grymaszą. Ze smalcem
    oprócz siemienia mieszałem mak i wlewałem do półlitrowych pojemników
    plastikowych po serku wiejskim, robiłem dziurkę w dnie, wsadzałem rosochaty
    patyk i wieszałem do góry dnem na gałęziach. Można też pomyśleć o sypnięciu
    do karmników prosa.
    Pozdrawiam dietetycznie Ja...cki

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1