W artykule news:kjzzk1manei.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl,
niejaki(a): Michal Jankowski z adresu <m...@f...edu.pl> napisał(a):
>
> To się wróbel nazywa.
>
> MJ


A to złodziej, a to łobuziak :) no nic, niech się też pożywi :)
--
Pozdrawiam ciepło,
Dziadek

do góry

W dniu 2012-12-10 10:21, Dziadek pisze:
> W artykule news:kjzzk1manei.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl,
> niejaki(a): Michal Jankowski z adresu <m...@f...edu.pl> napisa?(a):
>>
>> To si? wr?bel nazywa.
>>
>> MJ
>
>
> A to z?odziej, a to ?obuziak :) no nic, niech si? te? po?ywi :)
>
Zdecydowanie wróbel domowy ;-)
na zdjęciu 3 masz po lewej młodego/niedorosłego samca, a po prawej młodą
samicę :-)
5 - sikora modra, zwana ostatnio modraszką ;-)
Pozdrawiam Witek

do góry

>> W artykule news:kjzzk1manei.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl,
>> niejaki(a): Michal Jankowski z adresu <m...@f...edu.pl>
>> napisa?(a):
> Zdecydowanie wróbel domowy ;-)
> na zdjęciu 3 masz po lewej młodego/niedorosłego samca, a po prawej
> młodą samicę :-)
> 5 - sikora modra, zwana ostatnio modraszką ;-)
> Pozdrawiam Witek


Poddaję się. Na początku wróble z atlasu ptaków polskich mi nie pasowały,
bardziej czyże no ale potem zwątpiłem a teraz mnie przekonaliście :)
--
Pozdrawiam ciepło,
Dziadek

do góry

W dniu 2012-12-14 19:46, Dziadek pisze:
>>> W artykule news:kjzzk1manei.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl,
>>> niejaki(a): Michal Jankowski z adresu <m...@f...edu.pl>
>>> napisa?(a):
>> Zdecydowanie wr?bel domowy ;-)
>> na zdj?ciu 3 masz po lewej m?odego/niedoros?ego samca, a po prawej
>> m?od? samic? :-)
>> 5 - sikora modra, zwana ostatnio modraszk? ;-)
>> Pozdrawiam Witek
>
>
> Poddaj? si?. Na pocz?tku wr?ble z atlasu ptak?w polskich mi nie pasowa?y,
> bardziej czy?e no ale potem zw?tpi?em a teraz mnie przekonali?cie :)
>
Powiem tak, wróble to mały pikuś :-) Młode da się stosunkowo łatwo
rozpoznawać, choć odrobina wprawy jest wymagana ;-)
W sumie i tak, samica czyżyka bywa podobna do samicy wróbla i zdjęcie
nr2 może być dość mylące.

Natomiast zabawa to jest z mewami ;-)

Mewy mają upierzenie letnie i zimowe, część gatunków dość do siebie
podobne. Upierzenie ich nie dzieli się tylko na młodociane i dorosłe,
ale w młodocianym wyróżnia się pierzenie po 1-szym, 2--gim a czasem i
3-ym roku (oczywiście letnie i zimowe) to dopiero jest zabawa. Kiedyś w
Polsce było ledwie kilku pasjonatów, którzy to wszystko ogarniali. Jak
jest teraz nie wiem, ale pewnie podobnie ;-)
Z ornitologicznym pozdrawianiem
Witek

do góry