eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Ogrzewacie garaże?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 85

  • 31. Data: 2021-08-05 20:37:02
    Temat: Re: Ogrzewacie garaże?
    Od: Kris <k...@g...com>

    czwartek, 5 sierpnia 2021 o 15:19:01 UTC+2 yarecky napisał(a):
    > On 02.08.2021 12:31, Majka wrote:

    >
    > Cześć,
    > nie ogrzewam (wolnostojący ocieplony z boków i góry)
    > W zimie temperatury na plusie, ale przy -20 tylko minimalnie ponad 0.
    > Podczas majsterkowania używam promiennika kwarcowego ustawionego gdzieś
    > tak, aby mnie "widział" - da się nawet posiedzieć.
    >
    Niezgodnie z normami.
    Gość kochający papierologie, pieczątki i normy wyżej wyraźnie napisał w jakich
    warunkach można w garażu majsterkować.
    Zapomniał tylko dodać co grozi za majsterkowanie niezgodne z normami.
    Ale znając życie dopisze
    Może nawet poda nr norm które majsterkowiczów dotyczą


  • 32. Data: 2021-08-05 20:47:56
    Temat: Re: Ogrzewacie garaże?
    Od: collie <p...@b...pl>

    W wtorek, 3.08.2021 o 20:45, Mateusz Bogusz napisał:

    > W garażu używam wyrzynarki, kątownicy, szlifuje, maluje pistoletem,
    > spawam, zmieniam płyny przy pomocy kanału, a Ty o kurzu wspominasz.
    >
    > Farby, nitro, benzyna...to wszystko ma wywietrzeć z garażu a nie mi się
    > tam kisić kiedy wchodzę ponownie rano poćwiczyć na drążku czy ławeczce.

    I to wszystko, powiadasz, robisz w garażu? Albo jesteś pierworodnym
    synem zupaka, który pouczał rekrutów, iż "chlebak, jak sama nazwa
    wskazuje, służy do przenoszenia granatów", albo po prostu mieszkasz
    w jednonawowej szopie i nie mieści Ci się w głowie, że garaż to
    pomieszczenie dla samochodu a nie mieszkający w szopie rżną
    w warsztacie i ćwiczą na drążku w sypialni, wieczorową porą.


    --
    Tu jest Usenet - tu się nie dyskutuje, tu się walczy.


  • 33. Data: 2021-08-05 20:59:30
    Temat: Re: Ogrzewacie garaże?
    Od: collie <p...@b...pl>

    W czwartek, 5.08.2021 o 20:37, Kris napisał:

    >> Podczas majsterkowania używam promiennika kwarcowego ustawionego gdzieś
    >> tak, aby mnie "widział" - da się nawet posiedzieć.
    >>
    > Niezgodnie z normami.
    > Gość kochający papierologie, pieczątki i normy wyżej wyraźnie napisał w jakich
    warunkach można w garażu majsterkować.
    > Zapomniał tylko dodać co grozi za majsterkowanie niezgodne z normami.
    > Ale znając życie dopisze
    > Może nawet poda nr norm które majsterkowiczów dotyczą

    A Ty w gumofilcach włazisz do salonu, bo nikt suwerenowi nie powie,
    że białe jest białe, chlew to chlew a salon to salon.


    --
    Tu jest Usenet - tu się nie dyskutuje, tu się walczy.


  • 34. Data: 2021-08-05 22:08:45
    Temat: Re: Ogrzewacie garaże?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    czwartek, 5 sierpnia 2021 o 20:59:31 UTC+2 collie napisał(a):
    > W czwartek, 5.08.2021 o 20:37, Kris napisał:
    >
    > >> Podczas majsterkowania używam promiennika kwarcowego ustawionego gdzieś
    > >> tak, aby mnie "widział" - da się nawet posiedzieć.
    > >>
    > > Niezgodnie z normami.
    > > Gość kochający papierologie, pieczątki i normy wyżej wyraźnie napisał w jakich
    warunkach można w garażu majsterkować.
    > > Zapomniał tylko dodać co grozi za majsterkowanie niezgodne z normami.
    > > Ale znając życie dopisze
    > > Może nawet poda nr norm które majsterkowiczów dotyczą
    > A Ty w gumofilcach włazisz do salonu, bo nikt suwerenowi nie powie,
    > że białe jest białe, chlew to chlew a salon to salon.
    > --
    > Tu jest Usenet - tu się nie dyskutuje, tu się walczy.
    Ab
    A buda dla psa to buda dla psa. Do budy kundlu.


  • 35. Data: 2021-08-05 22:19:04
    Temat: Re: Ogrzewacie garaże?
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    > Oczywiście Ty możesz uważać, że dla Ciebie lepsze będą 2 farelki. Ale
    > one się nawet nie umywają do takich nagrzewnic zasilanych kotłem CO.
    konstruujesz tak zdania, żeby zacząć spór, ośmieszając adwersarza. każdy
    z nas może uważać co chce, bez Twojego pozwolenia. Nigdzie nie napisałem
    ze 2 farelki będą lepsze w porównaniu do nagrzewnic zasilanych kotłem
    co. natomiast w co warto zainwestować - to zależy od profilu działania
    właściciela garażu. jak często - w podłogowe lub kaloryfery. jak
    sporadycznie - w farelki. jak średnio i dodatkowo jest wymaganay
    profesjonalizm i szybkie nagrzewanie i dodatkowo podczas nagrzewania nie
    ogrzewamy domu i mamy kocioł 25kw - nagrzewnice. ja tylko delikatnie
    zwracam uwagę że to co DLA CIEBIE najlepsze, niekoniecznie będzeie
    najkorzystniejsze dla innych.
    ToMasz

    PS
    Taka ciekawostka. przez ostatnie 10 lat, byłeś zwolennikiem płyty
    podłogowej betonowej z ogrzewaniem podłogowym działającym od
    października do marca non stop. Co sie teraz stało że dopuszczasz
    szybkie nagrzewanie nagrzewnicami i olewanie czy i jak sie wychłodzi gdy
    jest nieogrzewane?
    Bo jeśli wymienioną nagrzewnice zamieniłbyś na mocno przewymiarowany
    kaloryfer, to odtworzysz ogrzewanie mojego mieszkania :)
    I tu się w 100% zgadzam. to najtańsza metoda
    Nie dziw się że ktoś Ci potem zarzuci że się miotasz w zeznaniach



  • 36. Data: 2021-08-06 08:00:30
    Temat: Re: Ogrzewacie garaże?
    Od: Runt <r...@s...prv>

    W dniu 2021-08-05 o 22:08, kanalia Zenek Kapelinder pisze:
    > czwartek, 5 sierpnia 2021 o 20:59:31 UTC+2 collie napisał(a):
    >> W czwartek, 5.08.2021 o 20:37, Kris napisał:
    >>
    >>>> Podczas majsterkowania używam promiennika kwarcowego ustawionego gdzieś
    >>>> tak, aby mnie "widział" - da się nawet posiedzieć.
    >>>>
    >>> Niezgodnie z normami.
    >>> Gość kochający papierologie, pieczątki i normy wyżej wyraźnie napisał w jakich
    warunkach można w garażu majsterkować.
    >>> Zapomniał tylko dodać co grozi za majsterkowanie niezgodne z normami.
    >>> Ale znając życie dopisze
    >>> Może nawet poda nr norm które majsterkowiczów dotyczą
    >> A Ty w gumofilcach włazisz do salonu, bo nikt suwerenowi nie powie,
    >> że białe jest białe, chlew to chlew a salon to salon.
    >> --
    >> Tu jest Usenet - tu się nie dyskutuje, tu się walczy.
    > Ab
    > A buda dla psa to buda dla psa. Do budy kundlu.
    >

    do budy psi kastracie! do budy! ujadaj! ;-)))


    --
    Runt

    Thanks for visiting and have a fantastic day!


  • 37. Data: 2021-08-06 09:08:59
    Temat: Re: Ogrzewacie garaże?
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2021-08-05 o 22:19, ToMasz pisze:
    >> Oczywiście Ty możesz uważać, że dla Ciebie lepsze będą 2 farelki. Ale
    >> one się nawet nie umywają do takich nagrzewnic zasilanych kotłem CO.
    > konstruujesz tak zdania, żeby zacząć spór, ośmieszając adwersarza.
    > każdy z nas może uważać co chce, bez Twojego pozwolenia. Nigdzie nie
    > napisałem ze 2 farelki będą lepsze w porównaniu do nagrzewnic
    > zasilanych kotłem co. natomiast w co warto zainwestować - to zależy od
    > profilu działania właściciela garażu. jak często - w podłogowe lub
    > kaloryfery. jak sporadycznie - w farelki. jak średnio i dodatkowo jest
    > wymaganay profesjonalizm i szybkie nagrzewanie i dodatkowo podczas
    > nagrzewania nie ogrzewamy domu i mamy kocioł 25kw - nagrzewnice. ja
    > tylko delikatnie zwracam uwagę że to co DLA CIEBIE najlepsze,
    > niekoniecznie będzeie najkorzystniejsze dla innych.
    > ToMasz

    Póki co to właśnie Ty próbujesz narzucić swoje widzimiesię i ośmieszyć
    adwersarzy, a przy tym pisząc nieprawdę.

    Po pierwsze 2 farelki o mocach 2kW zużyją przez pół godziny 2kWh energii
    elektrycznej. W ciągu godziny grzania zużyją 4kWh energii. Nawet takie
    półgodzinne grzanie to koszt przekraczający 1zł, bo 1kWh kosztuje ok.
    0,65-0,7zł. 2kWh będą kosztowały odpowiednio 1,3-1,4zł.

    Mając na zewnątrz temperaturę poniżej 0'C, nie nagrzejesz garażu takimi
    farelkami w pół godziny. Zatem posuwasz się do kłamstwa, aby
    przeforsować swoje widzimisię.

    > PS
    > Taka ciekawostka. przez ostatnie 10 lat, byłeś zwolennikiem płyty
    > podłogowej betonowej z ogrzewaniem podłogowym działającym od
    > października do marca non stop. Co sie teraz stało że dopuszczasz
    > szybkie nagrzewanie nagrzewnicami i olewanie czy i jak sie wychłodzi
    > gdy jest nieogrzewane?
    > Bo jeśli wymienioną nagrzewnice zamieniłbyś na mocno przewymiarowany
    > kaloryfer, to odtworzysz ogrzewanie mojego mieszkania :)
    > I tu się w 100% zgadzam. to najtańsza metoda

    Nie matacz i nie baw się w zenisia i kriska.

    Co do ogrzewania podłogowego to moje preferencje się nie zmieniły i nie
    zmienią, ale dotyczy to tylko pomieszczeń mieszkalnych, a nie garażu. Co
    do garażu mam takie samo zdanie jak Ty, że garaż stale ogrzewany jest
    bezsensem, bo w takim garażu auto szybciej zgnije. Także jestem
    zwolennikiem wiaty.

    Jeżeli ktoś ma garaż, trzyma w nim codziennie auto, ale raz na jakiś
    czas używa go jako warsztatu to najlepszym rozwiązaniem jest tam właśnie
    nagrzewnica wodna, która potrafi szybko nagrzać powietrze w czasie
    wykonywania prac, a po wyłączeniu pozwoli na szybki powrót temperatury
    prawie takiej samej jaka była przed wykonywaniem prac. Grzejnik, nawet
    10 krotnie przewymiarowany nie jest w stanie dorównać takiej
    nagrzewnicy, a kosztować będzie podobnie co ta nagrzewnica. Przy czym
    nagrzewnica nie ma tego problemu, który na grzejnik. Można ją w bardzo
    łatwy sposób zabezpieczyć przed zamarznięciem i uszkodzeniem.

    Proponowane przez Ciebie rozwiązanie z farelkami jest najgorszym z
    wszystkich możliwych. Jest mało wydajne, żre od cholery energii
    elektrycznej, pałęta się pod nogami i przeszkadza, bardzo mocno obciąża
    obwody elektryczne i nie da się ich podłączyć do jednego standardowego
    gniazdka i pojedynczego obwodu. Dwie takie nagrzewnice dają obciążenie
    ponad 17A, a standardowe gniazda można obciążyć maksymalnie 16A i takie
    też montuje się zabezpieczenia w tablicy rozdzielczej. Koszt ich
    eksploatacji jest najwyższy. Jak masz w garażu tylko jeden obwód
    gniazdek 230V to po podłączeniu takich nagrzewnic po jakimś czasie
    "wybije" zabezpieczenie.

    Jeżeli miałbym polecić jakiekolwiek ogrzewanie elektryczne to tylko
    sufitowe promienniki podczerwieni. Dwa takie promienniki podczerwieni o
    mocach 1500-1600W będą dawały o wiele większy komfort ciepła od tych
    farelek. A co ciekawsze komfort ten będzie odczuwalny prawie natychmiast
    od chwili włączenia. Koszt takich promienników jest podobny do kosztu
    farelek.

    > Nie dziw się że ktoś Ci potem zarzuci że się miotasz w zeznaniach

    Kto się miota? Ja?

    To Ty próbujesz mi przypisać wymyślone przez siebie brednie, a później
    się obrażasz, kiedy je prostuję.



  • 38. Data: 2021-08-06 11:18:56
    Temat: Re: Ogrzewacie garaże?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    piątek, 6 sierpnia 2021 o 09:09:37 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
    > W dniu 2021-08-05 o 22:19, ToMasz pisze:
    > >> Oczywiście Ty możesz uważać, że dla Ciebie lepsze będą 2 farelki. Ale
    > >> one się nawet nie umywają do takich nagrzewnic zasilanych kotłem CO.
    > > konstruujesz tak zdania, żeby zacząć spór, ośmieszając adwersarza.
    > > każdy z nas może uważać co chce, bez Twojego pozwolenia. Nigdzie nie
    > > napisałem ze 2 farelki będą lepsze w porównaniu do nagrzewnic
    > > zasilanych kotłem co. natomiast w co warto zainwestować - to zależy od
    > > profilu działania właściciela garażu. jak często - w podłogowe lub
    > > kaloryfery. jak sporadycznie - w farelki. jak średnio i dodatkowo jest
    > > wymaganay profesjonalizm i szybkie nagrzewanie i dodatkowo podczas
    > > nagrzewania nie ogrzewamy domu i mamy kocioł 25kw - nagrzewnice. ja
    > > tylko delikatnie zwracam uwagę że to co DLA CIEBIE najlepsze,
    > > niekoniecznie będzeie najkorzystniejsze dla innych.
    > > ToMasz
    > Póki co to właśnie Ty próbujesz narzucić swoje widzimiesię i ośmieszyć
    > adwersarzy, a przy tym pisząc nieprawdę.
    >
    > Po pierwsze 2 farelki o mocach 2kW zużyją przez pół godziny 2kWh energii
    > elektrycznej. W ciągu godziny grzania zużyją 4kWh energii. Nawet takie
    > półgodzinne grzanie to koszt przekraczający 1zł, bo 1kWh kosztuje ok.
    > 0,65-0,7zł. 2kWh będą kosztowały odpowiednio 1,3-1,4zł.
    >
    > Mając na zewnątrz temperaturę poniżej 0'C, nie nagrzejesz garażu takimi
    > farelkami w pół godziny. Zatem posuwasz się do kłamstwa, aby
    > przeforsować swoje widzimisię.
    > > PS
    > > Taka ciekawostka. przez ostatnie 10 lat, byłeś zwolennikiem płyty
    > > podłogowej betonowej z ogrzewaniem podłogowym działającym od
    > > października do marca non stop. Co sie teraz stało że dopuszczasz
    > > szybkie nagrzewanie nagrzewnicami i olewanie czy i jak sie wychłodzi
    > > gdy jest nieogrzewane?
    > > Bo jeśli wymienioną nagrzewnice zamieniłbyś na mocno przewymiarowany
    > > kaloryfer, to odtworzysz ogrzewanie mojego mieszkania :)
    > > I tu się w 100% zgadzam. to najtańsza metoda
    > Nie matacz i nie baw się w zenisia i kriska.
    >
    > Co do ogrzewania podłogowego to moje preferencje się nie zmieniły i nie
    > zmienią, ale dotyczy to tylko pomieszczeń mieszkalnych, a nie garażu. Co
    > do garażu mam takie samo zdanie jak Ty, że garaż stale ogrzewany jest
    > bezsensem, bo w takim garażu auto szybciej zgnije. Także jestem
    > zwolennikiem wiaty.
    >
    > Jeżeli ktoś ma garaż, trzyma w nim codziennie auto, ale raz na jakiś
    > czas używa go jako warsztatu to najlepszym rozwiązaniem jest tam właśnie
    > nagrzewnica wodna, która potrafi szybko nagrzać powietrze w czasie
    > wykonywania prac, a po wyłączeniu pozwoli na szybki powrót temperatury
    > prawie takiej samej jaka była przed wykonywaniem prac. Grzejnik, nawet
    > 10 krotnie przewymiarowany nie jest w stanie dorównać takiej
    > nagrzewnicy, a kosztować będzie podobnie co ta nagrzewnica. Przy czym
    > nagrzewnica nie ma tego problemu, który na grzejnik. Można ją w bardzo
    > łatwy sposób zabezpieczyć przed zamarznięciem i uszkodzeniem.
    >
    > Proponowane przez Ciebie rozwiązanie z farelkami jest najgorszym z
    > wszystkich możliwych. Jest mało wydajne, żre od cholery energii
    > elektrycznej, pałęta się pod nogami i przeszkadza, bardzo mocno obciąża
    > obwody elektryczne i nie da się ich podłączyć do jednego standardowego
    > gniazdka i pojedynczego obwodu. Dwie takie nagrzewnice dają obciążenie
    > ponad 17A, a standardowe gniazda można obciążyć maksymalnie 16A i takie
    > też montuje się zabezpieczenia w tablicy rozdzielczej. Koszt ich
    > eksploatacji jest najwyższy. Jak masz w garażu tylko jeden obwód
    > gniazdek 230V to po podłączeniu takich nagrzewnic po jakimś czasie
    > "wybije" zabezpieczenie.
    >
    > Jeżeli miałbym polecić jakiekolwiek ogrzewanie elektryczne to tylko
    > sufitowe promienniki podczerwieni. Dwa takie promienniki podczerwieni o
    > mocach 1500-1600W będą dawały o wiele większy komfort ciepła od tych
    > farelek. A co ciekawsze komfort ten będzie odczuwalny prawie natychmiast
    > od chwili włączenia. Koszt takich promienników jest podobny do kosztu
    > farelek.
    > > Nie dziw się że ktoś Ci potem zarzuci że się miotasz w zeznaniach
    > Kto się miota? Ja?
    >
    > To Ty próbujesz mi przypisać wymyślone przez siebie brednie, a później
    > się obrażasz, kiedy je prostuję.
    Jak masz coś polecić to poleć zobaczyć czy cię w piwnicy nie ma. Strasznie długo cię
    mgła mózgowa po covidzie trzyma.


  • 39. Data: 2021-08-06 20:24:10
    Temat: Re: Ogrzewacie garaże?
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>


    > Póki co to właśnie Ty próbujesz narzucić swoje widzimiesię i ośmieszyć
    > adwersarzy, a przy tym pisząc nieprawdę.
    Boże... znowu. Ja napisałem ze to zależy od intensywności wykorzystania
    garażu. od czasu razy koszt doprowadzenia do żądanej temperatury
    >
    > Po pierwsze
    (..)
    > 2kWh będą kosztowały odpowiednio 1,3-1,4zł.

    - gdzie jest po drugie
    - farelka kosztuje od oddam gratis, do 30zł. ile kosztuje instalacja
    nagrzewnic?
    Ja Tobie nie zarzucam kłamstwa. absolutnie. Jedynie tyle że zazwyczaj
    wskazujesz zalety swojego rozwiązania, zapominając o wadach. wady,
    jedynie wady widzisz u innych. stąd wniosek że albo:
    Nie masz wiedzy (uważam to za fałsz)
    Masz wiedzę, ale dozujesz ją tak aby Twoje pomysły były idealne, pomysły
    innych poronione.



    > Mając na zewnątrz temperaturę poniżej 0'C, nie nagrzejesz garażu takimi
    > farelkami w pół godziny.

    nie rozumiesz sensu garażu. To jest taki schowek na auto, gdzie naprawy,
    pierdoły przy aucie czy innych gratach robi się wygodniej i przyjemniej
    niż pod chmurką. nie pada i jest cieplej. jak na placu jest minus 20, to
    masz kalesony lub 2 pary spodni i raczej nie przebierasz sie w
    ogrodniczki i buty ze stalkapą bo takie są przepisy i musisz mieć plus
    18 stopni? Poprostu wiesz ze na zewnątrz piździ tak ze nie da się
    pracować bez solidnych rękawic, myślisz tylko o tym aby się ogrzać a nie
    jak pracować. wtedy samo przebywanie w garażu w którym jest plus 10 jest
    zajebistym komfortem. Być może nigdy tego komfortu nie poczułeś, więc
    nie wiesz jak to jest.
    Teraz wyobraź sobie że masz garaz wolnostojący. poprowadzisz tam rury z
    gorącą wodą? no chyba żartujesz. wyobraź sobie że jest wczorajszy dzień,
    termometr pokazuje na placu 12 stopni na plusie, w mieszkaniu 22 stopnie
    a w garażu 13, bo jest wolnostojący. odpalasz kocioł, grzejesz bufor i
    nagrzewasz nagrzewnicami garaż do 18stu bo takie są przepisy? PAlisz
    farelka i masz spokój. jak będzie minus 20 to palisz farelka godzinę
    wcześniej.
    Ja doradzam sesję z panem kalkulatorem. jak często będzie grzane. jak
    bardzo musi być grzane. Z Twoich rad, skorzystałbym tylko wtedy, gdyby
    brama garażu była otwierana nie częściej niż raz w tygodniu i w "garażu"
    sklejałbym modele samolotów, albo lutował siedząc cały czas na dupie.

    zrobiłeś wyliczenie ile kosztuje prąd do farelka. to zrób wyliczenie ile
    kosztuje gaz, plus koszt instalacji wodnej i nagrzewnice. podziel to
    przez ilość godzin w przeciągu... 20 lat wykorzystania. rozumiesz teraz
    matematykę? sporadyczne grzanie, awaryjne grzanie będzie kosztowało
    majątek. Częste ogrzewanie, pozwoli rozłożyć inwestycje na wiele godzin
    i jej koszt zbliży się do ceny gazu ( o ile ktoś ma gaz), ale powstaje
    pytanie czemu nie podłogówka lub kaloryfery? PRzecież Ty o tym wiesz,
    doskonale wiesz, a jednak pary z ust(klawiatury) nie puścisz, bo to
    łamie zasadę Użytkownik wie najlepiej i żadne inne czynniki nie są brane
    po uwagę.



    > Co do ogrzewania podłogowego to moje preferencje się nie zmieniły i nie
    > zmienią, ale dotyczy to tylko pomieszczeń mieszkalnych, a nie garażu.
    ale co za różnica. Gość (być może) ma majsterkować w garażu parę godzin
    dziennie, a ja odejmując czas spania, przebywam w domu parę godzin
    dziennie.




    > Proponowane przez Ciebie rozwiązanie z farelkami jest najgorszym z
    > wszystkich możliwych.
    cieszę się że teraz będą argumenty do których mozna się odnieść.

    Jest mało wydajne,
    zgodnie z naklejką znamionową urządzenia
    > żre od cholery energii
    Zdodnie z nakleją znamionową urządzenia. to jakbyś mają WV Transportera
    śmiał się że ktoś ma Fiata pandę.
    > pałęta się pod nogami i przeszkadza,szach mat. pokonałeś mnie.
    Jak mogłem o tym zapomnieć. Zwracam honor. Masz 100% racji. Farelki w
    garażu to syf.
    Pozdrawiam
    ToMasz


  • 40. Data: 2021-08-07 08:23:31
    Temat: Re: Ogrzewacie garaże?
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2021-08-06 o 20:24, ToMasz pisze:
    >
    >> Póki co to właśnie Ty próbujesz narzucić swoje widzimiesię i
    >> ośmieszyć adwersarzy, a przy tym pisząc nieprawdę.
    > Boże... znowu.

    Z tego co pamiętam deklarowałeś się Katolikiem, ale nie znasz drugiego
    przykazania Dekalogu.

    > Ja napisałem ze to zależy od intensywności wykorzystania garażu. od
    > czasu razy koszt doprowadzenia do żądanej temperatury

    Lecz nie bierzesz pod uwagę tego o co pyta autorka wątku. Kierujesz się
    tylko i wyłącznie swoimi kryteriami wyboru i te kryteria narzucasz
    innym, a przy tym wyśmiewasz ich jeżeli odważą się skorzystać z innej
    porady.

    Zauważ, że autorka wyraźnie pyta co zrobić z instalacją, którą już ma w
    garażu. Ponadto wymienia kocioł węglowy na gazowy. Kocioł, który
    znajduje się w tym garażu lub też w pomieszczeniu przyległym do garażu.
    Na tym etapie wykonanie podejść do nagrzewnicy to przysłowiowy "pan pikuś".

    Nie wszczynaj awantur. Jak chcesz przeforsować swoje idee to załóż swój
    wątek o temacie "Jak ogrzewać garaż wolnostojący" i tam udowadniaj
    wyższość farelek nad wszelkimi innymi systemami ogrzewania. Choć i w tym
    przypadku promienniki elektryczne będą lepszym rozwiązaniem od farelek.

    >>
    >> Po pierwsze
    > (..)
    >> 2kWh będą kosztowały odpowiednio 1,3-1,4zł.
    >
    > - gdzie jest po drugie
    > - farelka kosztuje od oddam gratis, do 30zł. ile kosztuje instalacja
    > nagrzewnic?

    Nagrzewnicę wodną też można zdobyć gratis. Ale równie dobrze za dwie
    nagrzewnice elektryczne można zapłacić 700-800zł.

    > Ja Tobie nie zarzucam kłamstwa. absolutnie. Jedynie tyle że zazwyczaj
    > wskazujesz zalety swoje

    > go rozwiązania, zapominając o wadach. wady, jedynie wady widzisz u
    > innych. stąd wniosek że albo:
    > Nie masz wiedzy (uważam to za fałsz)
    > Masz wiedzę, ale dozujesz ją tak aby Twoje pomysły były idealne,
    > pomysły innych poronione.

    No to napisz jakie wady ma taka nagrzewnica. Póki co nie wskazałeś
    takich wad, a dochodzisz się nie wiadomo o co.

    >> Mając na zewnątrz temperaturę poniżej 0'C, nie nagrzejesz garażu
    >> takimi farelkami w pół godziny.
    >
    > nie rozumiesz sensu garażu. To jest taki schowek na auto, gdzie
    > naprawy, pierdoły przy aucie czy innych gratach robi się wygodniej i
    > przyjemniej niż pod chmurką. nie pada i jest cieplej. jak na placu
    > jest minus 20, to masz kalesony lub 2 pary spodni i raczej nie
    > przebierasz sie w ogrodniczki i buty ze stalkapą bo takie są przepisy
    > i musisz mieć plus 18 stopni? Poprostu wiesz ze na zewnątrz piździ tak
    > ze nie da się pracować bez solidnych rękawic, myślisz tylko o tym aby
    > się ogrzać a nie jak pracować. wtedy samo przebywanie w garażu w
    > którym jest plus 10 jest zajebistym komfortem. Być może nigdy tego
    > komfortu nie poczułeś, więc nie wiesz jak to jest.

    Przypisujesz mi, że to ja tak buduję zdania, aby wywoływać awantury. A
    co Ty teraz robisz?

    Traktujesz mnie jak gówniarza, który w ogóle nie wie co to jest garaż i
    do czego służy.

    Kolego, mam obecnie 2 garaże. Jeden garaż w bryle budynku, który używam
    jako warsztat. Drugi garaż mam wolnostojący. Ale mam także wiatę.

    > Teraz wyobraź sobie że masz garaz wolnostojący. poprowadzisz tam rury
    > z gorącą wodą? no chyba żartujesz.

    Przeczytaj dokładnie o co pytała autorka tego wątku. Nie pytała o Twój
    garaż wolnostojący ale o swój garaż w bryle budynku, w którym ma
    urządzoną kotłownię. Do tej pory był kocioł węglowy, który oddawał w
    garażu tyle ciepła, że nigdy tam nie spadała temperatura poniżej 12'C.
    Teraz będzie zamontowany kocioł gazowy.

    Proszę zanim zaczniesz znów się dochodzić i przekonywać "o wyższości
    jednych świąt nad drugimi" to racz się zapoznać z tematem i czego
    dotyczą porady innych.

    > wyobraź sobie że jest wczorajszy dzień, termometr pokazuje na placu 12
    > stopni na plusie, w mieszkaniu 22 stopnie a w garażu 13, bo jest
    > wolnostojący. odpalasz kocioł, grzejesz bufor i nagrzewasz
    > nagrzewnicami garaż do 18stu bo takie są przepisy? PAlisz farelka i
    > masz spokój. jak będzie minus 20 to palisz farelka godzinę wcześniej.
    > Ja doradzam sesję z panem kalkulatorem. jak często będzie grzane. jak
    > bardzo musi być grzane. Z Twoich rad, skorzystałbym tylko wtedy, gdyby
    > brama garażu była otwierana nie częściej niż raz w tygodniu i w
    > "garażu" sklejałbym modele samolotów, albo lutował siedząc cały czas
    > na dupie.

    Zaczynasz pisać jak te debile zenuś i krisek - "Gość kochający
    papierologie, pieczątki i normy..."

    Wiesz co to są normy, dlaczego i jak one powstają?

    > zrobiłeś wyliczenie ile kosztuje prąd do farelka. to zrób wyliczenie
    > ile kosztuje gaz, plus koszt instalacji  wodnej i nagrzewnice. podziel
    > to przez ilość godzin w przeciągu... 20 lat wykorzystania.

    Policz sobie sam.

    1kWh energii elektrycznej to koszt ok. 65-70gr.

    1kWh energii z gazu to koszt ok. 20-24gr czyli ok. 3-krotnie tańsza.

    > rozumiesz teraz matematykę? sporadyczne grzanie, awaryjne grzanie
    > będzie kosztowało majątek. Częste ogrzewanie, pozwoli rozłożyć
    > inwestycje na wiele godzin i jej koszt zbliży się do ceny gazu ( o ile
    > ktoś ma gaz), ale powstaje pytanie czemu nie podłogówka lub
    > kaloryfery? PRzecież Ty o tym wiesz, doskonale wiesz, a jednak pary z
    > ust(klawiatury) nie puścisz, bo to łamie zasadę Użytkownik wie
    > najlepiej i żadne inne czynniki nie są brane po uwagę.

    Czy Twoje kryterium wyboru to tylko cena?

    Zapewne nie kupujesz szynki tylko codziennie jesz pasztetową, bo jest
    najtańsza?

    Jeździsz starym, wysłużonym Maluchem, bo można go kupić za 200zł?

    W domu nie masz ogrzewania centralnego tylko rozpalasz ognisko na środku
    salonu? Wszak jest to najtańszy sposób ogrzewania.

    Ale chyba jednak masz to ogrzewanie centralne? Czyż byś był "Gościem
    kochającym papierologie, pieczątki i normy..."? Wszak to one "mówią", że
    dom powinien posiadać ogrzewanie. Określają jakie powinny być możliwe do
    osiągnięcia temperatury. Określają jakie media powinny być doprowadzone
    do budynku mieszkalnego itd.

    Widzisz, debile pokroju krisa uważają, że normy są po to, aby je łamać,
    bo ograniczają jego wolność.

    Dla mnie normy są zbiorem porad i doświadczeń.

    Jeżeli się powołuję na normę to nie dlatego, że one coś nakazują czy
    narzucają tak jak to uważa debil krisek, ale traktuję je jako informacje
    np. utrzymując w pomieszczeniu taką czy taką temperaturę w pomieszczeniu
    będzie się pracowało komfortowo stanowczej większości populacji
    ludzkiej, bo normy wynikają z doświadczeń ludzi.

    One nie są tworzone przez rząd, aby zniewolić naród, ale tworzone są one
    przez specjalistów i naukowców z danych specjalizacji. Normy przede
    wszystkim mają za zadanie ochronić nieświadomych ludzi przed działaniami
    nieuczciwych firm oraz chronić ich samych przed zrobieniem sobie lub
    komuś krzywdy z powodu niewiedzy. Poza tym chronią także przed
    ponoszeniem odpowiedzialności za rzekomo wyrządzone szkody.

    Poza tym prawo o Miarach "mówi" jednoznacznie, że  normy stosuje się
    dobrowolnie tzn. nikt nikogo nie zmusza.

    Jeżeli ktoś tego nie rozumie to jest zwykłym idiotą.

    >> Co do ogrzewania podłogowego to moje preferencje się nie zmieniły i
    >> nie zmienią, ale dotyczy to tylko pomieszczeń mieszkalnych, a nie
    >> garażu.
    > ale co za różnica. Gość (być może) ma majsterkować w garażu parę
    > godzin dziennie, a ja odejmując czas spania, przebywam w domu parę
    > godzin dziennie.

    Widzisz taka różnica, że zimą ludzie bardziej są skłonni majsterkować w
    garażach znajdujących się w bryle budynku niż w garażach wolnostojących.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1