Widziałem niedawno w realu wyceniony na kilkadziesiąt złotych dalmierz
ultradźwiękowy ze wskaźnikiem laserowym. Zakres pomiaru kilkanaście metrów,
dkładność jakaś tam. I mam pytanie: jakie tanie a stosunkowo proste
urządzenie można wykorzystać jako dalmierz i poziomicę do mierzenia na
pochyłych działkach? Działka którą próbowałem zmierzyć taśmą ma duży spadek,
idzie "na ukos" względem drogi i jest mocno porośnięta badylami, przez co
nawet próba złapania kąta prostego względem płotu sąsiada graniczy z cudem.
A szerokość którą zmierzyłem była co kawałek inna - i nie wiem czy działka
się zwęża, czy ja tak mierzę :(

A przy okazji: w jaki sposób i kto ocenia czy projekt domu mieści się na
działce? Na planach jest podana powierzchnia a nie szerokość - a pomiar
linijką pzy skali 1:1000 to na dzień dobry 20cm w tę czy inną stronę.
Właścicielka działki przy okazji rozdzielani awspółwłasności wynajęła
geodetę do sporządzenia mapek i... dalej nikt nic nie wie na temat
szerokości. A drugi raz szkoda płacić...
A jak wygląda pomiar przy odbiorze budynku? "Znajomi znajomych" mają
tymczasowe zamurowane okno (ściana bliżej niż 4m od granicy i twierdzą, że
je "odszpuntują" po odbiorze. To jak się ten odbiór robi? Na stanie surowym?

Pozdrówka
Arek