Cześć,

rozglądam się za jakimś przedłużaczem na bębnie do użycia w trakcie
budowy i następnie w ogrodzie (25-30 metrów). Generalnie widzę dwa typy
osłon kabla - PCV i guma (te drugie są droższe). Na czym polega różnica
między nimi?
Znalazłem też jakiś przedłużacz VoiceKraft określony jako "olejoodporny"
- o co tu chodzi?
Czy uziemienie (trzecia żyła) jest istotna, tzn. czy jakieś narzędzia
(wiertarki, kosiarki itp.) go używają? Sporo przedłużaczy jest
2-żyłowych, moja wiertarka Bosch też nie używa uziemienia.

Dzięki i pozdrawiam

--
Jacek Midura

do góry

On 1 Cze, 15:56, Jacek Midura <j...@...krakow.pl> wrote:

> osłon kabla - PCV i guma (te drugie są droższe). Na czym polega różnica
> między nimi?

Gumowe są odporniejsze na warunki zewnętrzne, za to droższe i (czasem
to ważne) brzydsze. Moim zdaniem te PCV są wystarczające.

> Znalazłem też jakiś przedłużacz VoiceKraft określony jako "olejoodporny"
> - o co tu chodzi?

Guma nie jest odporna na produkty ropopochodne, parcieje od nich. Więc
jeśli planujesz używanie przedłużacza w zaolejonym warsztacie
samochodowym, gdzie będzie na codzień taplał się w smarach itp, warto
go rozważyć. Jeśli nie - odpuść.

> Czy uziemienie (trzecia żyła) jest istotna, tzn. czy jakieś narzędzia
> (wiertarki, kosiarki itp.) go używają? Sporo przedłużaczy jest
> 2-żyłowych, moja wiertarka Bosch też nie używa uziemienia.

Jest bardzo istotna, wręcz niezbędna dla wszystkich urządzeń, które
jej wymagają. Jeśli nie wymagają, jest zbędna. Przedłużacze dwużyłowe
są cieńsze i tańsze, więc warto rozważyć, co się będzie do
przedłużacza podłączać. Jeśli ma być uniwersalny, warto kupić
trójżyłowy, jeśli natomiast ma służyć do dość ograniczonej i
konkretnej listy rzeczy (kosiarka elektryczna, elektronarzędzia itp.),
z których wszystkie mają drugą klasę izolacji i żyły PE nie wymagają,
można sobie odpuścić. Większość chyba takich rzeczy jak wymieniane nie
wymaga uziemienia.

J.

do góry

Do elektronarzędzi i narzędzi ogrodowych wystarczy 2 żyłowy pomarańczowy
przedłużacz, jakich pełno w OBI, Castoramie itp. 3 żyłowy jest grubszy,
gorzej się zwija, zajmuje więcej miejsca, więcej waży (bywa istotne, jak
trzeba nosić). Mam kilka 2 żyłowych i jeden 3 żyłowy, ale jak dotąd raz
jeden tylko był potrzebny.
Jacek

do góry

Dnia 01.06.2009 Jacek Midura <j...@...krakow.pl> napisał/a:
> Cześć,
>
> rozglądam się za jakimś przedłużaczem na bębnie do użycia w trakcie
> budowy i następnie w ogrodzie (25-30 metrów). Generalnie widzę dwa typy
> osłon kabla - PCV i guma (te drugie są droższe).

Ale lepsze.

> Na czym polega różnica między nimi?

Jak jest zimno PCV robi się twarde. Guma nadal jest elastyczna. Nie
pęka. Poza tym wydaje mi się, że gumowa izolacja jest grubsza -
mechanicznie bardziej odporna.

> Znalazłem też jakiś przedłużacz VoiceKraft określony jako "olejoodporny"
> - o co tu chodzi?

Zwykła guma nie jest odporna na oleje. Olej ją w jakiś sposób rozkłada.
Guma olejoodporna oczywiście tej wady nie ma.
Z tej zalety oczywiście skorzystasz tam gdzie przedłużacz może mieć
kontakt z olejem (jakieś zakłady pracy, może czasem w garażu). Jeśli nie
przewidujesz takich warunków - niekoniecznie bym się przy tym upierał ;)
I jeszcze jedna rzecz: czy inne 'gumowe' też nie są przypadkiem
olejoodporne, tylko akurat VoiceKraft ładnie wyłuszczył to marketingowo
;)

> Czy uziemienie (trzecia żyła) jest istotna, tzn. czy jakieś narzędzia
> (wiertarki, kosiarki itp.) go używają? Sporo przedłużaczy jest
> 2-żyłowych, moja wiertarka Bosch też nie używa uziemienia.

IMHO jest istotna. Nawet jeżeli raz jeden będziesz używał urządzenia,
które będzie potrzebowało przewodu ochronnego, a to urządzenie będzie
'nie do końca sprawne', to ten dodatkowy przewód może uratować zadek
Tobie lub komuś bliskiemu. Oczywiście mowa o przedłużaczu podłączonym do
prawidłowej instalacji trójżyłowej (gniazdko z bolcem) zabezpieczonej
wyłącznikiem różnicowym.

Zwróć jeszcze uwagę na przekrój żył: w tych najtańszych przekrój jest
2x1.0mm^2
W tych lepszych 2x1.5mm^2 lub 3x1.5mm^2
Oczywiście im większy przekrój tym większy prąd dopuszczalny dla danego
przedłużacza i większa moc możliwa do podłączenia.
Zwróć uwagę jeszcze na to, czy przedłużacz ma bezpiecznik. Czasem się
przydaje. Otóż jeśli nie rozwiniesz do końca przedłużacza, to nie możesz
wykorzystać maksymalnej mocy (z 3.6kW spada OIDP do ~1kW dla 1.5mm^2) No
ale czasem się człowiek zapomni i jednak nie odwinie, a zacznie coś
spawać... no i jak się ten nawinięty na bęben przewód zaczyna grzać,
to ten bezpiecznik go powinien wyłączyć.


pzdr, szadok
--
'To jest cnota nad cnotami - trzymać język za zębami'
śp. babcia
ANTYSPAM:usuń cyfry z adresu mail

do góry

Dnia 01.06.2009 Jarek P. <j...@g...com> napisał/a:

> Jest bardzo istotna, wręcz niezbędna dla wszystkich urządzeń, które
> jej wymagają. Jeśli nie wymagają, jest zbędna. Przedłużacze dwużyłowe
> są cieńsze i tańsze, więc warto rozważyć, co się będzie do
> przedłużacza podłączać. Jeśli ma być uniwersalny, warto kupić
> trójżyłowy, jeśli natomiast ma służyć do dość ograniczonej i
> konkretnej listy rzeczy (kosiarka elektryczna, elektronarzędzia itp.),
> z których wszystkie mają drugą klasę izolacji i żyły PE nie wymagają,
> można sobie odpuścić. Większość chyba takich rzeczy jak wymieniane nie
> wymaga uziemienia.

IMHO nie warto oszczędzać akurat na trzeciej żyle. Wystarczy, że choć
raz zapragnie kolega podłączyć halogen na statywie i już trzecia żyła
jest wskazana.
Taki przedłużacz kupuje się najczęściej na parę lat. Trudno przewidzieć
jakie urządzenie za 2 lata bedzie podłączone ;)

pzdr, szadok
--
'To jest cnota nad cnotami - trzymać język za zębami'
śp. babcia
ANTYSPAM:usuń cyfry z adresu mail

do góry

Użytkownik "szadok" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:slrnh27q48.3h1.szadok375@haziel.local.domain...

Dokładnie. Zazwyczaj te przedłużacze są na 16A, czyli maksymalna stała moc
obciążenia nie może przekroczyć 3,68kW. Przy maksymalnym dopuszczalnym
prądzie obciążenia kabel nie może by zwinięty na bębnie i nie powinien być
wystawiony na promieniowanie słoneczne.

do góry