eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › A w Krakowie...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 236

  • 131. Data: 2015-11-09 19:32:59
    Temat: Re: A w Krakowie...
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 9 listopada 2015 19:28:48 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

    > > to daleko miała do fryzjera jak cały zbiornik wyjechała :)
    > Nawet gdyby wyjechała 1 litr paliwa to ciągle nie wiem dlaczego moja żona płaci vat
    a Adama nie?
    > > a samochód firmowy czy prywatny rozliczany kilometrów
    > prywatny

    Bo pozwala na to prawo. Zaloz dzialalnosc to tez bedziesz mogl. PS. Moja tez
    placi vat, tylko moze go odjac od vatu, ktory wygeneruje moja firma.
    Twoja zona zadnego vatu nie generuje wiec i odliczyc nie moze.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 132. Data: 2015-11-09 19:33:11
    Temat: Re: A w Krakowie...
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 8 listopada 2015 20:34:32 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:
    > W dniu niedziela, 8 listopada 2015 19:53:23 UTC+1 użytkownik Ghost napisał:
    >
    > > >> Brałeś dotacje unijne?
    > >
    > > >Nigdy. Nie zamierzam.
    > >
    > > I dlatego żal dupę ściska?
    >
    > ROTFL :D Branie dotacji to wstyd.
    A odliczanie vatu za paliwo na przejazdy żony to nie wstyd. Pewnie i za zakup sam
    samochodu jakiś vat odliczyłeś. A ja np odliczyć nie mogę;) Przekonaj mnie dlaczego
    mam gorzej;)


  • 133. Data: 2015-11-09 19:34:24
    Temat: Re: A w Krakowie...
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 9 listopada 2015 19:33:12 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

    > A odliczanie vatu za paliwo na przejazdy żony to nie wstyd. Pewnie i za zakup sam
    samochodu jakiś vat odliczyłeś. A ja np odliczyć nie mogę;) Przekonaj mnie dlaczego
    mam gorzej;)

    Oczywiscie, ze nie wstyd - bo robie to zgodnie z prawem. I nikomu tych
    pieniedzy nie kradne. Juz pisalem - zaloz dzialalnosc to tez bedziesz mogl
    odliczac - prawo jest dla wszystkich takie same. Latwo sie pisze glupoty
    majac cieply etacik :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 134. Data: 2015-11-09 19:40:23
    Temat: Re: A w Krakowie...
    Od: masti <g...@t...hell>

    Adam Sz. wrote:


    > Bo pozwala na to prawo. Zaloz dzialalnosc to tez bedziesz mogl. PS. Moja tez
    > placi vat, tylko moze go odjac od vatu, ktory wygeneruje moja firma.
    > Twoja zona zadnego vatu nie generuje wiec i odliczyc nie moze.

    wręcz przeciwnie.
    firma nie genereuje VAT. Firma jest tylk ojego powiernikiem przed
    przekazaniem do US
    Płatnik VAT nie płaci VAT. Płaci go odbiorca końcowy.

    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 135. Data: 2015-11-09 19:50:15
    Temat: Re: A w Krakowie...
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 9 listopada 2015 19:34:26 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:

    > Oczywiscie, ze nie wstyd - bo robie to zgodnie z prawem. I nikomu tych
    > pieniedzy nie kradne.
    Chyba nic takiego nie napisałem
    >Juz pisalem - zaloz dzialalnosc to tez bedziesz mogl
    Zacytuję Ciebie-wstyd by mi było. Samochód do celów prywatnych a vat odliczany,
    paliwo na cele prywatne a vat odliczany. Kali się kłania
    > odliczac - prawo jest dla wszystkich takie same. Latwo sie pisze glupoty
    > majac cieply etacik :)
    Znowu Tobą pojadę- znajdż Sobie ten ciepły etacik? Każdemu wolno. Tylko nie szukaj po
    firmach ktôre de facto mają etatowych pracownikow a zmuszają ich do samozatrudnienia?
    No i ciągle nie wiem dlaczego Twoja żona za paliwo vatu nie płaci a moja płaci?


  • 136. Data: 2015-11-09 19:59:24
    Temat: Re: A w Krakowie...
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 9 listopada 2015 19:33:00 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:
    > W dniu poniedziałek, 9 listopada 2015 19:28:48 UTC+1 użytkownik Kris napisał
    > Bo pozwala na to prawo. Zaloz dzialalnosc to tez bedziesz mogl. PS. Moja tez
    > placi vat, tylko moze go odjac od vatu, ktory wygeneruje moja firma.
    > Twoja zona zadnego vatu nie generuje wiec i odliczyc nie moze.
    Tak na mój nos to Twoja firma żadnego vatu nie generuje tylko przekazuje kwoty ktore
    płacą Twoi klienci. Np moja żona może z usług Twojej firmy skorzystać i Ty na
    fakturze naliczysz vat ktory my ze "swoich"zapłacimy.
    Tylko że moja żona jadąc do Ciebie po fakturę za paliwo z vatem zapłaci a za przejazd
    Twoje żony Ty coś tam odliczysz.



  • 137. Data: 2015-11-09 20:00:24
    Temat: Re: A w Krakowie...
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 9 listopada 2015 19:50:16 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

    > Zacytuję Ciebie-wstyd by mi było. Samochód do celów prywatnych a vat odliczany,
    paliwo na cele prywatne a vat odliczany. Kali się kłania

    Ale prawo na to pozwala. Cytowalem to juz. Moge odliczac 50% vat jezeli
    nie prowadze ewidencji. Moge legalnie tankowac i wykorzystywac samochod
    w sposob mieszany (czyli rowniez prywatnie) i od tego odliczac 50% vat.
    Jakbym odliczal 100% to bys mogl pisac o kalim. Poki co odliczam tyle,
    na ile pozwala mi prawo i nie widze w tym nic zlego.

    > Znowu Tobą pojadę- znajdż Sobie ten ciepły etacik? Każdemu wolno.

    Roznica taka, ze ja Tobie nic nie zarzucam, a Ty mi owszem.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 138. Data: 2015-11-09 20:06:12
    Temat: Re: A w Krakowie...
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 9 listopada 2015 19:59:25 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

    > Tak na mój nos to Twoja firma żadnego vatu nie generuje tylko przekazuje kwoty
    ktore płacą Twoi klienci.

    A ci klienci to za co placa ten vat? :-) Za uslugi, ktore wytwarzam.

    > Np moja żona może z usług Twojej firmy skorzystać i Ty na fakturze naliczysz
    > vat ktory my ze "swoich"zapłacimy.

    Owszem. Nie zmienia to faktu, ze gdyby nie ja, budzet panstwa bylby o 40k
    biedniejszy. Chciales sie licytowac na te USy i ZUSy ale cos temat ucichl :)

    > Tylko że moja żona jadąc do Ciebie po fakturę za paliwo z vatem zapłaci a za
    przejazd Twoje żony Ty coś tam odliczysz.

    Moja zona jest ksiegowa w mojej firmie i uzywa samochodu w sposob mieszany
    - zarowno na cele dzialalnosci jak i na cele prywatne. Ustawodawca pozwala
    wtedy "uproscic" procedure odliczania vat i dopuszcza odliczenie 50%.
    Nie mam nic wiecej do dodania - respektuje prawo, a jezeli uwazasz, ze cos
    w tej ustawie jest moralnie nie tak, to pretensje miej do tego, co ja
    uchwalil.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 139. Data: 2015-11-09 20:10:38
    Temat: Re: A w Krakowie...
    Od: masti <g...@t...hell>

    Adam Sz. wrote:

    > W dniu poniedziałek, 9 listopada 2015 19:59:25 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
    >
    >> Tak na mój nos to Twoja firma żadnego vatu nie generuje tylko przekazuje kwoty
    ktore płacą Twoi klienci.
    >
    > A ci klienci to za co placa ten vat? :-) Za uslugi, ktore wytwarzam.

    nie. za twoje usługi płacą to co jest netto.
    VAT płacą za ustawę


    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 140. Data: 2015-11-09 20:11:43
    Temat: Re: A w Krakowie...
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 9 listopada 2015 20:00:25 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:

    > > Zacytuję Ciebie-wstyd by mi było. Samochód do celów prywatnych a vat odliczany,
    paliwo na cele prywatne a vat odliczany. Kali się kłania
    >
    > Ale prawo na to pozwala.
    Prawo nie pozwala kraść chyba a "800GB od kolegi..."
    >Cytowalem to juz. Moge odliczac 50% vat jezeli
    > nie prowadze ewidencji. Moge legalnie tankowac i wykorzystywac samochod
    > w sposob mieszany (czyli rowniez prywatnie) i od tego odliczac 50% vat.
    > Jakbym odliczal 100% to bys mogl pisac o kalim. Poki co odliczam tyle,
    > na ile pozwala mi prawo i nie widze w tym nic zlego.
    Coniektorzy tutaj twierdzą że tak nie bardzo jak piszesz. Ja się nie znam

    > > Znowu Tobą pojadę- znajdż Sobie ten ciepły etacik? Każdemu wolno.
    >
    > Roznica taka, ze ja Tobie nic nie zarzucam, a Ty mi owszem.
    Tam zarzucam. Pytam tylko czemu Twoja bez vatu paliwo ma a moja z vatem. I jedyna
    odpowiedż to "bo prawo pozwala"- a czy pozwala to nie takie oczywistwe. Dlatego jakiś
    czas temu Tobie pisałem że instynkt samozachowawczy tracisz. Mi tam w sumie nic do
    tego ale skoro dyskutujemy...



strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15 ... 20 ... 24


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1