eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 59

  • 21. Data: 2010-07-28 20:16:09
    Temat: Re: Boiler czy?
    Od: "Plumpi" <p...@o...pl>


    Użytkownik "/// Kaszpir ///" <z...@g...com> napisał w
    wiadomości
    news:1d198d3a-ce8f-4b8c-b69e-6e5d28aaad50@i28g2000yq
    a.googlegroups.com...

    > Zakładamy że kupuje podgrzewacz przepływowy Kospela 18kW i będzie on w
    > łazience.
    > Czy instalajcja CW będzie musiała być jakoś przerobiona (więcej
    > materiałów , dziwne połączenia) ?
    > Mam powiedzmy kuchnię elektryczną o mocy max 9kW.

    > Jaką musiałbym mieć minimalną moc przesyłową ?

    To zależy czy będziesz jednocześnie używał kuchni elektrycznej, pralki i
    podgrzewacza.
    Jeżeli chcesz mieć pełny komfort i możliwość jednoczesnego użytkowania
    kuchni i podgrzewacza to musisz sobie zsumować wszystkie moce tj.:
    Moc podgrzewacza - 18kW
    Moc kuchni - 9kW
    Pozostałą moc - 5kW
    Łącznie - 32kW

    Jeżeli nie zależy Ci na jednoczesnej pracy kuchni i podgrzewacza to
    zakładasz przekaźnik priorytetowy, który na czas grzania podgrzewacza
    wyłącza kiuchnię i pralkę. Wtedy potrzeba Ci 20kW.
    Na dobrą sprawę dla prysznica i od bidy dla wanny wystarczy nawet 9kW.

    Gdybyś miał odpowiednio zrobioną instalację priorytetową, która na czas
    puszczania wody w łazience wyłączy kuchnię i pralkę to w zupełności
    wystarczy Ci 11kW.

    Ale powiem Ci jak dostać wiekszy przydział mocy za półdarmo.
    Otóż dla zamówionej mocy założą Ci ogranicznik mocy (bezpiecznik) 16A to
    jest dokładnie maximum mocy, którą można wycisnąć na takim zabezpieczeniu.
    Ale wystarczy zamówić np. 14kW i dopłacić za te dodatkowe 3 kW, a
    bezpiecznik założą 25A, na którym będzie można pociągnąć ponad 17kW w razie
    potrzeby :D
    Wynika to z prostej przyczyny, że bezpieczniki służące jako ograniczniki
    mocy produkuje się wg określonego typoszeregu i umożliwiają one pobór mocy w
    zakresach:
    16A - max 11,040 kW
    20A - od 11,040 kW do 13,800 kW
    25A - od 13,800kW do 17,250 kW
    32A - od 17,250 kW do 22,080 kW

    Osobiście zamówiłbym 14kW mocy czyli minimum dla bezpiecznika 25A
    Założyłbym przepływowy ogrzewacz do łazienki o mocy 9-11kW
    Do kuchni 4,5kW
    Do tego mądra automatyka, która w razie jednoczesnego korzystania z
    prysznica i zlewozmywaka wyłącza pralkę i kuchnię.
    Nawet nie będziesz tego zauważał w działaniu, bo to będzie rzadki przypadek,
    a jeżeli się nawet zdarzy to na krótką chwilę.

    > Obecnie mam 11kW , każdy dodatkowy 1kW to 166zł.
    > Oczywiście taką moc aby nie wywalało korków ;)

    +3kW tj. 498zł

    > Czyli rozumię że standardowy kabel 10mm starczy i nie trzeba jakiegoś
    > gigantycznego ?

    Czy wczesniej napisałem coś niejasnego ? :)

    > Zakładamy że mam tylko jeden podgrzewacz elektroniczny na cały dom ..

    Ale po co marnować energię ?
    Trzeba to zrobić z głową.
    Umywalka w łazience oraz zlewozmywak są używane często w ciągu dnia w
    krótkich reżimach pracy, dlatego podgrzewacze powinny znajdować się jak
    najbliżej. Wanna i prysznic używane są rzadko w dłuższych reżimach pracy,
    zatem podgrzewacz nie musi się znajdować blisko. Nawet jeżeli się polewasz
    wodą, zakręcasz, namydlasz, myjesz i dopiero spłukujesz to ta woda
    pozostająca w rurach nie wystygnie przez ten czas.
    Teraz umywalka w kotłowni.
    Pomyśl czy w ogóle jest Ci potrzebny tu podgrzewacz.
    Jeżeli będziesz w okresie letnim grzał wodę elektrycznie to zasadniczo nie
    będziesz miał potrzeby pracować przy kotle, a tym samym nie będziesz miał
    potrzeby mycia rąk w kotłowni. W okresie zimowym natomiast możesz mieć tam
    ciepłą wodę z bojlera, a w razie potrzeby w każdej chwili możesz założyć
    podgrzewacz przepływowy za 200zł np. Dafi czy Wijas. W szczególności polecam
    Wijasa, bo robią przyzowite podgrzewacze.

    > Czy będzie jakieś zysk "finansowy" w porównaniu do pracującego nonstop
    > boilera 100L zasilanego grzałką 1500W (np. boiler z wężownicą
    > Elektromet ?)

    Oczywiście, że będzie.
    Po pierwsze woda nie będzie stygła w takich ilościach jak w bojlerze
    centralnym (stygnięcie bojlera oraz stygnięcie wody w rurach po każdym
    użyciu wody), a po drugie będziesz grzał tylko taką ilość wody, którą w
    danym momencie zużyjesz, a po trzecie podgrzewacze wymuszają oszczędność
    wody, gdyż mają ograniczone przepływy.
    Ja dla przykładu u siebie w mieszkaniu celowo powstawiałem ograniczniki
    przepływów. Dzięki temu oszczędzam i energię i wodę.
    Zasilam zarówno łazienkę jak i kuchnię gazowym podgrzewaczem przepływowym o
    mocy 11kW i w zupełności wystarcza. Tyle, ze kuchnię mam przez ścianę z
    łazienką i tu nie ma zbyt długich rur do kuchni.
    W domu natomiast mam tak jak pisałem wcześniej w tamtym wątku.

    > Ja rozumiem że podgrzewcz to ciepła woda od razu i zawsze , ale czy
    > strumień wody będzie taki sam duży jak w przypadku wody z boilera ?

    Nie będzie. Będzie zdławiony, ale dzieki temu też będzie wymuszał
    oszczędność wody i energii.

    > Zużywam dość mało wody i nie wiem czy w moim przypadku bardziej
    > komfortowy by nie był jednak boiler , ale patrząc na to że mam obecnie
    > licznik 2 taryfowy a i tak kąpiel jest raczej po 22.00 to może
    > używanie podgrzewacza bylo by tańsze ?

    Masz ogrzewanie elektryczne ?
    Jeżeli nie to prąd 2 taryfowy Ci się nie opłaca.


  • 22. Data: 2010-07-29 08:59:41
    Temat: Re: Boiler czy?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    wolim pisze:

    > Z czasem będziesz robił wszystko, zeby zaoszczędzić parę złotych. Będziesz
    > prał po 22:00, a rano po przebudzeniu pierwsze co będziesz robił, to nie
    > kawę, tylko leciał do pralki, żeby przed wyjściem do roboty rozwiesić

    Albo można pomyśleć i ustawić pralkę na rozpoczęcie prania o 13 (od 13
    do 15 jest druga taryfa) i pranie rozwiesić po powrocie z pracy.

    I kto Ci każe prać codziennie?

    > pranie, bo zatęchnie w pralce. Będziesz czekał z brudnymi garami z całego
    > dnia, bo zmywarkę trzeba wstawić po 22:00.

    Zgroza. Przecież od brudnego naczynia to złe krasnoludki się lęgną ;->

    > Rano się nie wykąpiesz - szkoda
    > kasy - będziesz czekał do 22:00 (chyba że wstajesz przed szóstą).

    A tu już kompletną brednię napisałeś - po to jest bojler, żeby się
    nagrzał w tańszej taryfie, a woda była ciepła cały czas.

    > Odkurzanie po 22:00? Sory, ale przy małych dzieciach to se ne da.

    Ponownie: 13-15, a ktoś tu pisał jeszcze o całych weekendach.

    > Gotowanie? Pieczenie?
    > No, nie wiem jak Ty, ale ja po 22:00, to już raczej myślę, żeby złapać jakąś
    > fajną książkę i się powoli do snu układać, a nie smrodzić w mieszkaniu
    > pieczenią rzymską :)

    Ty zmień kucharza, jak pieczeń rzymska ci śmierdzi ;->

    > Prasowanie - o, to akurat robi moja żona często po
    > 22:00 przed telewizorem.

    A widzisz.


  • 23. Data: 2010-07-29 09:03:19
    Temat: Re: Boiler czy?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Plumpi pisze:

    >>> Więc "pesymistycznie" 22x166 = 3652zł opłaty za zwiększenie mocy z
    >>> 11kW do 33kW + zapewne kilkaset złotych za kabel i usługę
    >>> elektryka ...
    >
    > Taką moc wytrzymuje z palcem w .... (zębach) kabel 10mm2 przy instalacji
    > 3-fazowej, który układa się standardowo jako przyłącze do domu. Zatem
    > wymiana kabla zasilającego rozdzielnię nie jest konieczna, ponieważ i
    > tak standardowo od skrzynki licznika do rozdzielni będzie położony kabel
    > 10mm2

    JEŚLI to jest przyłącze do domu - a nie wiem, czy tutaj czasem nie
    chodziło o mieszkanie.

    > Jedyny wydatek to przewód zasilający ogrzewacze.

    Nieprawda.

    > Dla ogrzewacza 18kW w zupełności wystarczy przewód 4mm2 oczywiście
    > 3-fazowy, bo podgrzewacze o takich mocach i tak musza być 3-fazowe. Czy
    > wydatek za przewód 5x4mm2 6zł/mb to dużo ?

    Dlaczego nie liczysz robocizny? I bezpieczników?

    > Do małych podgrzewaczy o mocach do 4kW wystarczy przewód 2,5mm2

    Te małe to się nadają do jakichś kabin mieszkalnych, gdzie miejsca nie
    ma na nic więcej jak małą umywaleczkę ;)

    >>> W przypadku podgrzewacza wygląda że musiałbym dłużej czekać za każdym
    >>> razem na ogrzanie wody a z boilera od razu miałbym ciepłą ...
    >
    > Dokładnie tyle samo się będzie czekać :)

    Nie.

    >> No właśnie. Podgrzewacz przepływowy ma więcej sensu, jak leci niewielki
    >> strumyczek, ale cały czas.
    >
    > Jeżeli rury są dobrze zaizolowane i do tego PEX to woda ciepła pozostaje
    > w nich przez wiele minut. Nie sądzę, aby ktoś, aż tak długo się mydlił,
    > żeby ona całkiem wystygła.

    Chyba nigdy nie miałeś przepływowego...


  • 24. Data: 2010-07-29 09:05:40
    Temat: Re: Boiler czy?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    /// Kaszpir /// pisze:

    > Czy będzie jakieś zysk "finansowy" w porównaniu do pracującego nonstop
    > boilera 100L zasilanego grzałką 1500W (np. boiler z wężownicą
    > Elektromet ?)

    Ale on nie pracuje non-stop! Woda ma dużą pojemność cieplną a dodatkowo
    zbiorniki są termicznie izolowane.

    Jak sam bojler nie ma wyłącznika czasowego, żeby uwzględnić dwie taryfy,
    to go sobie przez taki wyłącznik podłączasz.


  • 25. Data: 2010-07-31 09:47:46
    Temat: Re: Boiler czy?
    Od: ptoki <s...@g...com>

    On 27 Lip, 22:43, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    wrote:
    > PAweł pisze:
    >
    > > Witam,
    > > jest juz podobny temat ale nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie.
    > > Mam mozliwość wyboru zamontowania albo boilera 60-80l lub przepływowego
    > > podgrzewacza wody.
    > > Co będzie korzystniejsze pod wzgledem kosztów eksploatacji?
    > > Chodzi oczywiście o koszt energii elektrycznej.
    >
    > Bojler i tylko bojler.
    >
    > Chyba że ten przepływowy to do jakiegoś małego kranu w sporadycznie
    > używanej "daczy" ;)
    >
    > Dodatkowo polecam zakombinować tak, żeby większość obciążenia (poza
    > bojlerem bo dla bojlera to oczywiste i trywialne) przenieść na tańszą
    > taryfę i oczywiście przestawić się na dostawy dwutaryfowe.

    eee tam.
    Bez policzenia ile i jak nie mozna podjac decyzji.
    Nie mieszaj ludziom w glowach bo nie pomagasz.
    Napisz jak policzyc i wywnioskowac co lepsze.

    U mnie w okresie wiosna-jesien za przeplywowy 18kW wychodzi jakies
    60zl/miesiac. Kapiele raczej zadkie (4-5 sztuk/tydzien) za to
    codziennne prysznice, ale sa 4 osoby i w co pali sie sporadycznie. Na
    tym trzy fazowym liczniku wisi tez spawarka, kosiarka, srutownik wiec
    trzeba by odjac ale raczej niewiele.


    --
    Lukasz Sczygiel


  • 26. Data: 2010-07-31 09:55:34
    Temat: Re: Boiler czy?
    Od: ptoki <s...@g...com>

    On 28 Lip, 12:40, "/// Kaszpir ///" <z...@g...com>
    wrote:

    > Zasmuciła mnie informacja że w podgrzewaczu trzeba czekać na ciepłą
    > wodę. Ja kąpiąc się pod prysznicem najpierw się "polewam wodą" ,
    > wyłączam wodę i w tym momencie się myję i ponownie otwieram wodę aby
    > zmyć pianę. W ten sposób nie marnuję bez sensu wody.
    > W przypadku podgrzewacza wygląda że musiałbym dłużej czekać za każdym
    > razem na ogrzanie wody a z boilera od razu miałbym ciepłą ...
    >
    Eeee tam, kto ci to opowiedzial?
    Bezedura.
    Istotne jest tylko to ze przeplywowy ma wydajnosc w stopniach. Czyli w
    zime kiedy woda jest zimniejsza to mze sie okazac ze jest za zimna
    zeby sie nia umyc kiedy w lato moze byc ciutke za ciepla i trzeba
    dopuszczac zimnej.
    Do tego nie da sie za bardzo uzyc baterii termostatycznej a baterie
    "wajchowe" moga powodowac to ze nie uda sie uzyskac niskiej
    temperatury wody bo tam w srodku otworek jest zazwyczaj okragly i
    dodawanie zimnej dlawi ciepla a przy minimalnym przeplywie przeplywowy
    sie wylacza no i przy mniejszym woda jest cieplejsza.

    Ale wtedy zazwyczaj jest tam wajcha zmniejszajaca moc i wtedy daje sie
    taka bierzaca z przeplywowego sie bez problemu umyc. A na biegu "max"
    bez problemu poparzyc w kapieli.

    Polecam przeplywowe siemensa. U mnie taki dziala juz chyba 10 lat...

    --
    Lukasz Sczygiel


  • 27. Data: 2010-07-31 10:48:45
    Temat: Re: Boiler czy?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    ptoki pisze:

    >> Chyba że ten przepływowy to do jakiegoś małego kranu w sporadycznie
    >> używanej "daczy" ;)
    >>
    >> Dodatkowo polecam zakombinować tak, żeby większość obciążenia (poza
    >> bojlerem bo dla bojlera to oczywiste i trywialne) przenieść na tańszą
    >> taryfę i oczywiście przestawić się na dostawy dwutaryfowe.
    >
    > eee tam.
    > Bez policzenia ile i jak nie mozna podjac decyzji.

    Czego nie rozumiesz w określeniu "przenieść większość obciążenia na
    tańszą taryfę"? Jak przeniesiesz większość obciążenia na tańszą, to
    będzie się opłacać. Jak się nie uda przenieść - nie warto zmieniać.

    > Nie mieszaj ludziom w glowach bo nie pomagasz.

    Poza kompletnymi gamoniami - inni jakoś zrozumieli, że kalkulacja jest
    konieczna.

    > Napisz jak policzyc i wywnioskowac co lepsze.

    Wydawało mi się, że matematyka jest przedmiotem obowiązkowym w zakresie
    nauczania początkowego. Ale może byłeś wtedy chory? ;->


  • 28. Data: 2010-07-31 13:23:32
    Temat: Re: Boiler czy?
    Od: ptoki <s...@g...com>

    On 31 Lip, 12:48, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    wrote:
    > ptoki pisze:
    >
    > >> Chyba że ten przepływowy to do jakiegoś małego kranu w sporadycznie
    > >> używanej "daczy" ;)
    >
    > >> Dodatkowo polecam zakombinować tak, żeby większość obciążenia (poza
    > >> bojlerem bo dla bojlera to oczywiste i trywialne) przenieść na tańszą
    > >> taryfę i oczywiście przestawić się na dostawy dwutaryfowe.
    >
    > > eee tam.
    > > Bez policzenia ile i jak nie mozna podjac decyzji.
    >
    > Czego nie rozumiesz w określeniu "przenieść większość obciążenia na
    > tańszą taryfę"? Jak przeniesiesz większość obciążenia na tańszą, to
    > będzie się opłacać. Jak się nie uda przenieść - nie warto zmieniać.
    >

    Rozumiec rozumiem. Ale nie zawsze sie da albo nie zawsze jest to
    wygodne. Jesli zapotrzebowanie na energie jest w dzien i nie daje sie
    przeniesc na noc to Twoj wniosek ze przeplywowy sie nie oplaca jest do
    luftu. Napisales to kategorycznie bez wyjasnienia.

    [cut osobiste wycieczki, nie wdaje sie w idiotyczne pyskowki]

    --
    Lukasz Sczygiel


  • 29. Data: 2010-07-31 13:50:23
    Temat: Re: Boiler czy?
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Tue, 27 Jul 2010 22:15:53 +0200, PAweł napisał(a):

    > Co będzie korzystniejsze pod wzgledem kosztów eksploatacji?
    > Chodzi oczywiście o koszt energii elektrycznej.

    Przepływówka, choć niewiele. Ona grzeje tylko wodę, zaś bojler cały czas,
    choc niewiele, grzeje powietrze.
    Jeśli tylko masz instalację, która wytrzyma, to dawaj przepływówkę.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ GG: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/


  • 30. Data: 2010-07-31 14:45:40
    Temat: Re: Boiler czy?
    Od: "Maniek4" <s...@c...chrl>


    Użytkownik "ptoki" <s...@g...com> napisał w wiadomości
    news:4dba8009-8469-4954-8a5f-

    > [cut osobiste wycieczki, nie wdaje sie w idiotyczne pyskowki]

    To wrzuc awansem do KF bo to znany nie od dzis standard chowanego inaczej.

    Pozdro.. TK


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1