Remontuję stary dom, fachmani elektrycy powiedzieli że wystarczy jeden
przewód do gniazdka antenowego. Wszędzie tak zrobili, tylko w salonie
dali dwa przewody do gniazdka żeby w przyszłości można było nagrywać
filmy oglądając w tym samym czasie inny program.

Aktualnie miałem dwa przewody które szły po ścianie - jeden do tv, drugi
do sat.
Pytanie jak teraz podłączyć gniazdko antenowe żeby odbierać tv i sat?

--
Krzysiek

do góry

Krzysiek pisze:
> Remontuję stary dom, fachmani elektrycy powiedzieli że wystarczy jeden
> przewód do gniazdka antenowego. Wszędzie tak zrobili, tylko w salonie
> dali dwa przewody do gniazdka żeby w przyszłości można było nagrywać
> filmy oglądając w tym samym czasie inny program.
>
> Aktualnie miałem dwa przewody które szły po ścianie - jeden do tv, drugi
> do sat.
> Pytanie jak teraz podłączyć gniazdko antenowe żeby odbierać tv i sat?
>

i mam jeszcze jeden dylemat, ponieważ doprowadzili każdy kabel antenowy
do puszek łączonych, gdzie zaraz obok są gniazdka elektryczne.
Nie będzie czasem jakichś zakłóceń?

--
Krzysiek

do góry

"Krzysiek" <b...@b...com> wrote in message
news:i86v5l$icn$2@news.onet.pl...
> Krzysiek pisze:
>> Remontuję stary dom, fachmani elektrycy powiedzieli że wystarczy jeden
>> przewód do gniazdka antenowego. Wszędzie tak zrobili, tylko w salonie
>> dali dwa przewody do gniazdka żeby w przyszłości można było nagrywać
>> filmy oglądając w tym samym czasie inny program.
>>
>> Aktualnie miałem dwa przewody które szły po ścianie - jeden do tv, drugi
>> do sat.
>> Pytanie jak teraz podłączyć gniazdko antenowe żeby odbierać tv i sat?
>>
>
> i mam jeszcze jeden dylemat, ponieważ doprowadzili każdy kabel antenowy do
> puszek łączonych, gdzie zaraz obok są gniazdka elektryczne.
> Nie będzie czasem jakichś zakłóceń?

Będą. Kable TV i komputerowe prowadzi sie osobno wiązkami.
Żeby razem odbierać musisz miec multiwitcha. Wprowadzić do niego wszystkie
sygnały z konwerterów i anten naziemnych i wyprowadzić po 2 kable antenowe
do każdego gniazda.
Nie pozwól zrobić sobie 1 kabla antenowego, bo przy pierwszym podłączeniu
dekodera będzie problem.

do góry

kiki pisze:
>
> [...]
>> Nie będzie czasem jakichś zakłóceń?
>
> Będą. Kable TV i komputerowe prowadzi sie osobno wiązkami.
> Żeby razem odbierać musisz miec multiwitcha. Wprowadzić do niego
> wszystkie sygnały z konwerterów i anten naziemnych i wyprowadzić po 2
> kable antenowe do każdego gniazda.
> Nie pozwól zrobić sobie 1 kabla antenowego, bo przy pierwszym
> podłączeniu dekodera będzie problem.

no to pies jest już pogrzebany, ściany już są zagipsowane i pomalowane
jeden raz...
Te kable antenowe idą obok elektrycznych tak gdzieś na długości góra 2
metrów każdy.
Same puszki mogę przesunąć, ale czy to coś zmieni?

--
Krzysiek

do góry

Użytkownik "kiki" <k...@k...net> napisał w wiadomości
news:i878l9$fvg$1@opal.futuro.pl...

>> i mam jeszcze jeden dylemat, ponieważ doprowadzili każdy kabel antenowy
>> do puszek łączonych, gdzie zaraz obok są gniazdka elektryczne.
>> Nie będzie czasem jakichś zakłóceń?
>
> Będą. Kable TV i komputerowe prowadzi sie osobno wiązkami.
> Żeby razem odbierać musisz miec multiwitcha. Wprowadzić do niego wszystkie
> sygnały z konwerterów i anten naziemnych i wyprowadzić po 2 kable antenowe
> do każdego gniazda.
> Nie pozwól zrobić sobie 1 kabla antenowego, bo przy pierwszym podłączeniu
> dekodera będzie problem.

Kiki Ty już nie namawiaj na walenie ścian. Co ma co zakłócać ?
Kable antenowe -> ekranowane
Skrętka komputerowa -> właśnie po to jest skrętka, żeby zarówno nie była
wrażliwa na zakłócenia jak i sama generowała te zakłócenia jak najmniejsze.
Gdyby w grę wchodziło prowadzenie dziesiątek czy setek metrów przewodów w
jednej wiązce to może i miało by to jakiekolwiek znaczenie, ale przy typowej
instalacji domowej ...... Poza tym skąd wiesz jak te instalacje są
prowadzone ?
Nie siej wrogiej propagandy i nie strasz chłopaka jak nie masz o tym
pojęcia.

Teraz do autora wątku.
Masz zrobione OK tak jak się robi w 99,99% domów. Oczywiście zakładam, że te
wszystkie przewody z salonu i pozostałych pokoi schodzą się w jedno miejsce,
do którego także są poprowadzone przewody od anten.
Normalną praktyką jest, ze przewody antenowe i skrętki doprowadza się w
pobliże gniazd 230V i montuje się w gniazdach systemowych objętych wspólną
ramką.
Teraz żeby to wszystko połczyć masz do wyboru:
1. Wersja oszczędna - Połączyć przewody bezpośrenio do anten tzn.
a) te 2 z salonu łączysz jeden przewód bezpośrednio do anteny TV
naziemnej poprzez rozdzielacz lub wzmacniacz z kilkoma wyjściami
b) drugi przewód łączysz bezpośrenio z przewodem od TV satelitarnej
c) przewody z pozostałych pokoi łączysz z ww A lub B
W takiej instalacji masz w salonie TV naziemną + TV SAT, zaś w pozostałych
pokojach masz tylko TV naziemną lub TV SAT

Wersja droższa to zastosowanie multiswitcha, dzięki któremu można mieć
zarówno TV naziemną jak i SAT w każdym pokoju i salonie, a oprócz tego
dodatkowym przewodem z salonu wpuścić sygnał np. z dekodera SAT do
instalacji i mieć możliwość oglądania telewizji z tego dekodera w dowolnym
pokoju.
A tutaj masz schematy jak to zrobić:
http://www.dipol.com.pl/przyklady_instalacji_antenow
ych_tv_sat_wlan_gsm_schematy.htm

A tu jest schemat, który Cię intersesuje:
http://www.dipol.com.pl/odbior_platformy_cyfrowej_w_
calym_domu_za_pomoca_jednej_karty_abonenckiej_schema
t120.htm

Przy czym tutaj pokazano po 2 przewody do kazdego gniazda, czyli możliwość
podłączenia 2 urządzeń odbiorczych w każdym pokoju.
To podwójne połączenie będzie tylko w salonie. W pozostałych pokojach
wystaczy jedno.
Jeżeli nie zalezy Ci na jednoczesnym nagrywaniu jednego i oglądaniu innego
programu to do salonu także wystarczy jeden przewód. Drugi przewód z salonu
można wykorzystać do podania sygnału z dekodera w salonie do całej
instalacji. Po prostu wpinamy w niego modulator ten co jest przy kamerze, a
do tego modulatora podajemy sygnały AV z dekodera i dzieki temu mamy obraz
we wszystkich pokojach bez dodatkowego splitera. Jedyny minus to taki, że
możemy wszędzie oglądać jednoczesnie tylko jeden program z satelity. Jeżeli
chcemy oglądać różne programy to musimy mieć tyle dekoderów ile chcemy
jednocześnie oglądać programów + spliter.

W przypadku TV naziemnej może się okazać, ze będzie potrzeban inna zwrotnica
oraz inne anteny, przystosowane do danego regionu, ale to to już się dowiesz
w miejscowym sklepie z osprzętem antenowym.

do góry

Plumpi pisze:
> Teraz do autora wątku.
> Masz zrobione OK tak jak się robi w 99,99% domów. Oczywiście zakładam,
> że te wszystkie przewody z salonu i pozostałych pokoi schodzą się w
> [...]
> W przypadku TV naziemnej może się okazać, ze będzie potrzeban inna
> zwrotnica oraz inne anteny, przystosowane do danego regionu, ale to to
> już się dowiesz w miejscowym sklepie z osprzętem antenowym.

WIELKIE DZIĘKI!!!!!!!!!!!!

--
Krzysiek

do góry

Użytkownik Krzysiek napisał:
> Remontuję stary dom, fachmani elektrycy powiedzieli że wystarczy jeden
> przewód do gniazdka antenowego. Wszędzie tak zrobili, tylko w salonie
> dali dwa przewody do gniazdka żeby w przyszłości można było nagrywać
> filmy oglądając w tym samym czasie inny program.
>
> Aktualnie miałem dwa przewody które szły po ścianie - jeden do tv, drugi
> do sat.
> Pytanie jak teraz podłączyć gniazdko antenowe żeby odbierać tv i sat?
>

Najtaniej to kupić po dwa, na przykład, takie rozgałęźniki:
http://www.dipol.com.pl/rozgaleznik_satelitarny_1_2f
_signal_R85122.htm

Pod jeden OUT podłączasz sygnał z anteny TV(może być nawet kablówka)
poda drugi sygnał z anteny SAT, pod IN podłączasz kabel, który ma
zakończenie w w gniazdku. Potem w gniazdku odbierasz sygnał na drugim
rozgałęźniku podłączonym pod IN, a pod jeden OUT podłączasz TV i pod
drugi dekoder SAT.
Trzeba jednak spełnić kilka warunków:
1. rozgałęźniki muszą działać w paśmie 5-2400MHz, czyli do instalacji SAT.
2. muszą przepuszczać zasilanie do konwertera
3. antena TV lub inne źródło sygnału TV nie może za bardzo śmiecić i nie
powinny się pojawiać wyższe harmoniczne, które mogą zakłócać sygnał SAT.
4. trzeba zapewnić odpowiedni poziom sygnału z anten TV i SAT, bo
tłumienia obu rozgałęźników się dodają, dochodzi tłumienie kabla i
złącz, może się na końcu okazać, że sygnał do TV lub dekodera dochodzi
za słaby i coś nie zadziała.
Moi rodzice mają tak zrobioną instalację w domu i działa od kilku lat, z
tym że na rozgałęźnikach innej firmy, ale to raczej nie ma znaczenia.
Generalnie w jednym koncentryku można puszczać sygnał z TV i SAT, bo te
działają w różnych pasmach i się na ogół nie zakłócają.

do góry

> Jesteś pewien, że na rozgałęźnikach,
> a nie zwrotnicach ?
>
> Dosyć ciekawa koncepcja,
> żeby na out podłączać in i vice versa ;-)

Dokładnie tak, tłumienie między IN i OUT w tych rozgałęźnikach o których
piszę ma taką samą wartość w obie strony, w tym konkretnym wypadku 4,5dB.

do góry

Specjalnie dziś sprawdziłem i te rozgałęźniki działają nawet gdy sygnał
podłączy się przez oba OUT-y, tłumienia się dodają i wychodzi tego około
9dB.

do góry

> W przypadku TV naziemnej może się okazać, ze będzie potrzeban inna zwrotnica
> oraz inne anteny, przystosowane do danego regionu, ale to to już się dowiesz
> w miejscowym sklepie z osprzętem antenowym.

Ja w moim budowanym domku stwierdziłem że antena RTV to przeszłość ;)

Kazałem do każdego pokoju dać kabel satelitarny a w salonie dac 2
kable satelitarne. Później te wszystkie kable na dach i do anteny
(konwerter na razie 4wyjściowy , w przyszłosci jeśli będzie potrzeba 8-
wyjściowy). W każdym pokoju będzie tuner ...

Jakoś RTV to dla mnie przeszłość ...
Jakość obrazu nędzna , spore możliwe zakłócenia ...

Jedyny plus że można mieć przy małym kosztach na każdym TV jakiś
program , ale z drugiej strony kanałów jest mało , a dobre anteny RTV
i cała instalacja jest wcale nie tania ...
A tunerki sat można kupić już za grosze ...

do góry