eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieHydrofor, ale inaczej - Wzmacniacz ciśnienia wody › Re: Hydrofor, ale inaczej - Wzmacniacz ciśnienia wody
  • Data: 2009-09-14 16:12:53
    Temat: Re: Hydrofor, ale inaczej - Wzmacniacz ciśnienia wody
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jarek P. pisze:

    >> Właśnie w normalnej spłuczce NIE jest w ciągłym ruchu. Chyba że cała
    >> rodzina ma biegunkę ;)
    >
    > No a w tym zbiorniku będzie? Przecież też nie zawsze ktoś się kąpie/
    > zmywa/pierze/ma biegunkę. Nawet jesli kolega ma w domu całą gromadę
    > bab w wieku różnym ;-)

    Cóż, może przesadnie zinterpretowałem powolność ciurkania, opisaną przez
    inicjatora wątku ;)

    >> To po pierwsze. Po drugie żadnej mazi się nie domacałem (spłuczka
    >> ceramiczna).
    >
    > To nie wiem, może to od wody zależy, w każdej spłuczce, którą zdarzało
    > mi się od wewnątrz macać, zawsze oprócz kamiennego osadu był też taki
    > brunatny, źle się kojarzący i zostający na palcach osad, sprawiający
    > raczej organiczne wrażenie.

    Też możliwe... Ale ostatecznie można wstawić małą lampkę UV i voila - po
    glonach.

    >> Twierdzisz, że ma krany (i rury) powyżej cala? ;)
    >>
    >> W przeciwnym przypadku raczej wątpię, żeby zaworek spłuczki stanowił
    >> jakieś szczególne przewężenie w stosunku do doprowadzonych rur,
    >
    > No nie, bez jaj, nowoczesne zaworki spłuczkowe (te z membranowym
    > blokowaniem) mają dużą przepustowość jedynie przy dobrym ciśnieniu w
    > instalacji, w dodatku skuteczność ich działania jest wprost
    > proporcjonalna do tegoż ciśnienia, jeśli jest słabiutkie i niewiele
    > większe od atmosferycznego, mogą się z nimi dziać cuda niewidy, w
    > momencie kiedy ciśnienie na membranę będzie niewystarczające, żeby ją
    > dobrze dociśnąć.

    Nowoczesnych nie rozbierałem, więc może masz rację.

    Swoją szosą pomysł Jackare z wysokim zainstalowaniem bojlera, bez
    żadnych kombinacji z ciśnieniem, może być prostym rozwiązaniem problemu
    - ciśnienia zasadniczo nie poprawi, ale ogrzewanie wody nie będzie od
    niego zależne, a zbiornik wyżej od punktu odbioru wody zawsze trochę
    ciśnienia doda.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1