eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Jakie uziemienie - "wzmacniać zero"?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 11. Data: 2010-07-23 12:57:44
    Temat: Re: Jakie uziemienie - "wzmacniać zero"?
    Od: "Jarek P." <j...@g...com>

    On 23 Lip, 14:04, "kameleon" <l...@g...pl> wrote:

    > Tak myślałem, czyli intuicja siostry nie zawiodła -wg. niej ten elektryk to (słowo
    na 4
    > literę alfabetu -5 liter). Nie no trochę zadziałał, właśnie coś tam robi w terenie,
    > niszczy słupy :) Miałem uziemienie kiedyś do komputera za oknem, w ziemi (wkopana
    > bednarka czy co), prosto kabelkiem, i przyznam, że moja drukarka po tym zaczęła
    lepiej
    > pracować (hppackard). Niestety elektryk się spóźnił, bo mogliśmy sporo kabli puścić
    pod
    > tynkiem. To jak patrzę wg tego co napisaliście, rzeczywiście to "mostkowanie" bolca
    > uziemienia z gniazdka z przewodem 0 (N??) tylko stwarza zagrożenie... Ciekawiło
    mnie, czy
    > zakłócenia sprzętu poszłyby tą drogą? Np telewizor możnaby tak załatwić???
    Kompromis z
    > naszym elektrykiem??? Czy ewidentnie wziąć nowego :). Czyli prawdziwe uziemienie
    > piwniczne do: pralka zmywarka bojler... fałszywe uziemienie do telewizor...
    prawdziwe do
    > komputer :) Coś podejrzewam, że zakłócenia nie uciekną tymi kabelkami, którymi się
    > dostają??? Czy uciekną :) Wszystko zależy od człowieka. Gość który kładł 20 lat
    temu
    > kable wiedział pewnie jak się to robi, ale spartaczył. A był u nas facet, który jak
    robił
    > drogi w Bielsku, Wierzchowski, to te drogi 30 lat leżały bez nawalanki... szok.
    Mamine
    > obserwacje. Dziwię się bardzo, że nie rozumiecie moich postów niektórzy.. A może
    macie
    > taki sport ;) tak postować :) ?? Niestety nie zdążyło się z elektrykiem, faceci od
    > ociepleń byli dużo szybsi. Teraz już trzeba będzie kable rzucać przez stropy
    raczej.
    > Dziękuję za wszystkie komenty... jeszcze trochę a zadrę nos z radości jak
    Pitera(ale to
    > cholera nie baba już) ;) - bo tyle komentów. Tak myślałem, elektryk chciał nas
    załatwić,
    > bo też mamy wannę. Jakieś drobne zwarcie w kablu i prąd na bojler, rurą do wanny...
    wanną
    > :)...  Tylko dlaczego Wasserman zginął w Tupolewie... była tam wanna?

    Celowo zostawiam całość, bo o ile wcześniejszą twoją wypowiedź
    zrozumiałem, tak tej ni cholery. Nie wiem, co bierzesz, ale odjazd
    daje nielichy.

    J.


  • 12. Data: 2010-07-23 16:41:48
    Temat: Re: Jakie uziemienie - "wzmacniać zero"?
    Od: "Nagash" <n...@p...onet.pl>


    Użytkownik "kameleon" <l...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:i27kk2$2lt$1@inews.gazeta.pl...
    > Elektryk radzi zamiast prowadzić na piętro kabelek - "wzmocnić zero". Dać
    > z bolca na zero kabelek. Mi się widzi że dla moich komputerów czy pralki
    > to zły wybór, ale czy mam rację czy nie. Zagrożenia: pralka zmywarka ...
    > piekarnik. Komputer z ups. Monitor w cenie auta :)
    > Mi się wydaje, że robić W PIWNICY uziemienie i kłaść kabel do pokoi i
    > kuchni/łazienki? Gdzie leży prawda w tym wypadku. Potrzebna szybka
    > decyzja... :)

    Ten tzw. elektryk to nie-elektryk. Robi z TNS system TNC. Wg obowiązujących
    norm każde gniazdo powinno mieć bolec uziemiający i 3 lub 5 przewodową
    instalację. Wywalić tego gościa bez zapłaty !!


  • 13. Data: 2010-07-23 16:43:36
    Temat: Re: Jakie uziemienie - "wzmacniać zero"?
    Od: "Nagash" <n...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Irokez" <n...@e...pl> napisał w wiadomości
    news:i27nom$d2q$1@news.onet.pl...
    [......]
    > hmm. śpiacy juz jestem chyba bo nic nie kumam.
    > jutro się przebudzę i spróbuje jeszcze raz
    >
    > PS. zmień elektryka, łaczenie PE z N wywali różnicówkę.
    >
    > --
    > Irokez

    Pod warunkiem, że kable idą po różnicówce. Weź je sprzed różnicówki,
    zmostkuj i daj na różnicówkę a przy pewnych założeniach nic się nie stanie.


  • 14. Data: 2010-07-23 16:44:21
    Temat: Re: Jakie uziemienie - "wzmacniać zero"?
    Od: "Nagash" <n...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Jarek P." <j...@g...com> napisał w wiadomości
    news:i27qjv$mb3$1@inews.gazeta.pl...
    [.....]
    > To zły wybór przede wszystkim ne dla twoich sprzętów a dla ciebie.
    > Elektryka na zbity pysk ze schodów spuść, bo po tej radzie widać, że
    > partacz i nawet jeśli się uprzesz przy "kabelku", to i tak spaprze.
    >
    > J.

    Dokładnie !!! Założe się, że ów majster porobił łączenia skrętką a zaciski
    skroił do kieszeni.


  • 15. Data: 2010-07-23 16:47:36
    Temat: Re: Jakie uziemienie - "wzmacniać zero"?
    Od: "Nagash" <n...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Jackare" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:i2ar0d$q68$1@node2.news.atman.pl...
    [.....]
    > Jeżeli nie masz uziemienia w przyłączu, ......

    w złączu dokładnie rzecz biorąc...

    > ....zrobić uziemienie w piwnicy, połączyć z zerem PRZED ROZDZIELNIĄ a w
    > rozdzielni rozdzielić na zera robocze odseparowane przez RCD i puścić
    > osobnym przewodem żyłę PE

    Nieeee. W takiej sytuacji PE dalej jest przewodem roboczym ! Doziemienie
    punktu rozdziału PEN na PE i N to:
    - zmniejszenie rezystancji i potencjału zera
    - odprowadzenie prądu z N do ziemi a nie przy okazji do PE.


  • 16. Data: 2010-07-23 17:48:36
    Temat: Re: Jakie uziemienie - "wzmacniać zero"?
    Od: "Irokez" <n...@e...pl>

    Użytkownik "Nagash" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:i2cgrh$dkq$1@news.onet.pl...
    > [......]
    >> hmm. śpiacy juz jestem chyba bo nic nie kumam.
    >> jutro się przebudzę i spróbuje jeszcze raz
    >>
    >> PS. zmień elektryka, łaczenie PE z N wywali różnicówkę.
    >>
    >
    > Pod warunkiem, że kable idą po różnicówce. Weź je sprzed różnicówki,
    > zmostkuj i daj na różnicówkę a przy pewnych założeniach nic się nie
    > stanie.

    Ale on chce bolca z zerem kabelkiem. czyli automagicznie zero różnicówek w
    instalacji
    Jak robi kabel na pięterko znaczy ma tez parter
    jak ma parter to tam pewnie główną skrzynke rozdzielczą
    jak robi od zera czy remont generalny domku to znaczy że instalacje nową ma
    jak ma nową to ma w projekcie pewnie róznicówkę przeciwpożarową przy
    rozłaczniku głównym.

    No więc jak ma to nie wywalić wtedy róznicówki?
    no i czy wolno w nowej czy remontowanej sieci robić instalacje
    dwuprzewodową?.. chyba nie
    chya że to taki projekt zenka złota rączka co to kiedyś za komuny na
    budowach...

    pozdrawiam

    --
    Irokez


  • 17. Data: 2010-07-23 19:17:14
    Temat: Re: Jakie uziemienie - "wzmacniać zero"?
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik Nagash napisał:
    >
    > Użytkownik "Jarek P." <j...@g...com> napisał w wiadomości
    > news:i27qjv$mb3$1@inews.gazeta.pl...
    > [.....]
    >> To zły wybór przede wszystkim ne dla twoich sprzętów a dla ciebie.
    >> Elektryka na zbity pysk ze schodów spuść, bo po tej radzie widać, że
    >> partacz i nawet jeśli się uprzesz przy "kabelku", to i tak spaprze.
    >>
    >> J.
    >
    > Dokładnie !!! Założe się, że ów majster porobił łączenia skrętką a
    > zaciski skroił do kieszeni.

    A na ch... mu te zaciski? Przecież taki majster wszelakimi zaciskami się
    organicznie brzydzi - wszyscy wiedzą że na skrętkę jest lepiej!

    Kiedyś kuzyn robił instalację w drewnianej chałupie. Wytłumaczyłem mu
    jak to powinno wyglądać (kable płaskie, o numer grubsze jak w tynku, pod
    puszkami blaszane lub inne niepalne podkładki 20x20cm, wszystko na
    kostki lub inne zaciski. Zaczął robić, jakiś wsiowy fachura nagadał mu
    że kostki są be, lepiej jest skręcać przewody ze sobą. Zrobił,
    przyjechałem z miernikiem impedancji pętli zwarcia, przemierzyłem
    instalację, policzyłem przyrosty impedancji pętli na poszczególnych
    puszkach i bez otwierania puszek pokazałem mu dokąd ma na kostkach a
    odkąd na skrętkę - trzy do czterech razy większa rezystancja połączenia
    na skrętce jest, Większa - bardziej się grzeje. Bardziej się grzeje -
    szybciej się utlenia. Szybciej się utlenia - szybciej rośnie. Rośnie -
    jeszcze bardziej się grzeje i tak da capo al fine.

    --
    Darek



  • 18. Data: 2010-07-23 19:56:14
    Temat: Re: Jakie uziemienie - "wzmacniać zero"?
    Od: "Plumpi" <p...@o...pl>

    Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <d...@n...pl> napisał w
    wiadomości news:4c49eac3$0$260skroił do kieszeni.

    > Kiedyś kuzyn robił instalację w drewnianej chałupie. Wytłumaczyłem mu jak
    > to powinno wyglądać (kable płaskie, o numer grubsze jak w tynku, pod
    > puszkami blaszane lub inne niepalne podkładki 20x20cm, wszystko na kostki
    > lub inne zaciski.

    "No popatrz pan, ale wiocha" ;)
    Przecież tew blachy to muszą wyglądać ordynarnie.
    A przecież są metalowe, całkowicie niepalne puszki. Są też puszki z
    samogasnącego i niepalnego tworzywa sztucznego. Są peszle stalowe, są peszle
    z samogasnącego i niepalnego tworzywa. Są impregnaty do drewna, które
    chronią przed ogniem, a poza tym drewno musi być oheblowane.
    Co Ci ma dać kawałek blaszki przybitej do belki, skoro zapali się plastikowa
    puszka i spłynie w postaci roztopionego, palącego się plastiku na drewniane
    belki poniżej oraz na wiórowe uszczelnienia pomiędzy belkami ?
    Nie tędy droga.
    Poza tym współczuję temu, kto będzie podłączał przewody 4mm2 do gniazdek.
    He he he, wybacz, ale to się nazywają "rady dobrych wójków" :)

    "... jakiś wsiowy fachura nagadał mu że kostki są be, lepiej jest skręcać
    przewody ze sobą"

    A czy nie mówił, że te skręcone przewody należy jeszcze polutować ?
    Póki co nie znam lepszych połączeń instalacji elektrycznej jak skręcane +
    polutowane. Żadne kostki zaciskowe na śrubkę, żadne Wago, tylko skręcane i
    lutowane.


  • 19. Data: 2010-07-23 20:28:56
    Temat: Re: Jakie uziemienie - "wzmacniać zero"?
    Od: "Nagash" <n...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Plumpi" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:i2cs59$oqb$1@news.onet.pl...
    [......]
    > Poza tym współczuję temu, kto będzie podłączał przewody 4mm2 do gniazdek.
    > He he he, wybacz, ale to się nazywają "rady dobrych wójków" :)

    A kto ci każe 4-kę dawać do gniazdek ? Po co dawać przewód o amperażu ok.
    26A do czegoś co ma 16A ? Zastosowanie czwórki ma tu o tyle sens, że z jej
    pomocą można wykonać pętlę. Odejścia do gniazdek zwykłym 2,5mm^2. Pytanie:
    Jaki jest sens stosowania wyłączników nadprądowych B301-20A ?

    > "... jakiś wsiowy fachura nagadał mu że kostki są be, lepiej jest skręcać
    > przewody ze sobą"
    >
    > A czy nie mówił, że te skręcone przewody należy jeszcze polutować ?
    > Póki co nie znam lepszych połączeń instalacji elektrycznej jak skręcane +
    > polutowane. Żadne kostki zaciskowe na śrubkę, żadne Wago, tylko skręcane i
    > lutowane.

    Skrętka się sprawdziła. Działa od dziesięcioleci. Ale w dobie rzetelnych
    zacisków śrubowych i atestowanych złączek (tak, tak, jak najbardziej Wago
    !!!!) stosowanie tego jest nie na miejscu. Spróbuj w razie pożaru wykłócać
    się o odszkodowanie z ubezpieczycielem. Powodzenia. Jak gość się dowie (a
    dowie się na pewno), że była skrętka to o kasie zapomnij !


  • 20. Data: 2010-07-23 21:20:52
    Temat: Re: Jakie uziemienie - "wzmacniać zero"?
    Od: "Plumpi" <p...@o...pl>

    Użytkownik "Nagash" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:i2cu21$uji$1@news.onet.pl...

    >> Poza tym współczuję temu, kto będzie podłączał przewody 4mm2 do gniazdek.
    >> He he he, wybacz, ale to się nazywają "rady dobrych wójków" :)
    >
    > A kto ci każe 4-kę dawać do gniazdek ? Po co dawać przewód o amperażu ok.
    > 26A do czegoś co ma 16A ? Zastosowanie czwórki ma tu o tyle sens, że z jej
    > pomocą można wykonać pętlę. Odejścia do gniazdek zwykłym 2,5mm^2. Pytanie:
    > Jaki jest sens stosowania wyłączników nadprądowych B301-20A ?

    Te pytania powinieneś skierować do Darka, bo to nie ja namawiałem kuzyna na
    "kable płaskie, o numer grubsze jak w tynku" :)

    > Skrętka się sprawdziła. Działa od dziesięcioleci. Ale w dobie rzetelnych
    > zacisków śrubowych i atestowanych złączek (tak, tak, jak najbardziej Wago
    > !!!!) stosowanie tego jest nie na miejscu. Spróbuj w razie pożaru wykłócać
    > się o odszkodowanie z ubezpieczycielem. Powodzenia. Jak gość się dowie (a
    > dowie się na pewno), że była skrętka to o kasie zapomnij !

    A masz jakieś podstawy prawne ?

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1