> Uszanowanie.
>
> Drodzy rodacy... :-)
> Wiem ze nie na temat, ale mam problem z powracajacym wirusem security tool.
> Daje sie go skasowac ComboFixem, ale ten nieustannie powraca po paru
> godzinach. Macie moze jakies sposoby na dziada?
>
> Pozdro.. TK
>
W spawach wirusow komputerowych jestem cienki; syn mi compa w dzien, gora dwa
dni jakos tam po swojemu dezynfekuje. A zlapalem juz dwa w tym jakas zaraze,
ze nawet moj Marcin takiego "zaj..stego trojana" nie spotkal.
Wiec dla rozluznienia skopiowalem fajny wierszyk tez na temat wirusa tyle ze
tej swinskiej grypy. Oto on, autor jak nizej

hipis 14.11.2009 o 16:37

A to mój przepis na grype ( można stosować profilaktycznie

Czy deszcz pada, czy to rosa? Nie! To żonie kapie z nosa!
W uszach szumi, w głowie dudni, jakby wpadła gdzieś do studni.
Oczy mętne,w gardle chrypa, dopadła ją świńska grypa!
Ja też się już gorzej czuję więc kurację zastosuję.
By wirusa zlikwidować, trzeba zacząć się kurować.
Już mikstury namieszane, w barku są przygotowane.
Jest Martini z oliwkami i spirytus jest z wiśniami,
a do tego czysta z miodem, ochłodzona lekko lodem.
No i jeszcze Brendy z colą, dobra jest gdy zęby bolą.
By się wzmocnić witaminą to Tequila jest z cytryną.
A do tego jeszcze rum, by wyleczyć w głowie szum.
A na katar prosta sprawa, w Żubrówce się moczy trawa.
Wirus ostrzy na mnie zęby, a ja lejek robię z gęby.
Kiedy wszystko to wypiję, to bakcyla wnet zabiję.
A na koniec zrobię grzańca i załatwię tym skubańca

Pzdr.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl