eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Ogrzewanie - obieg - pytanie do praktyków
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 89

  • 81. Data: 2018-08-26 15:03:26
    Temat: Re: Ogrzewanie - obieg - pytanie do praktyków
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-08-26 o 14:22, Mateusz Viste pisze:
    > Wszystko rozumiem co piszesz i dziękuję za szczere porady.
    >
    > Zastanowił mnie tylko ten fragment:
    >
    > On Sun, 26 Aug 2018 13:32:30 +0200, Uzytkownik wrote:
    >> Jak woda ucieknie z instalacji to schładzacz nie schłodzi kotła.
    > Czy możesz coś więcej? Nie rozumiem związku między wodą w instalacji a
    > schładzaczem. To są przecież dwa, całkowicie odseparowane obwody.


    W kotle masz wymiennik ciepła:
    spaliny -> woda kotłowa
    schładzacz to kolejny wymiennik:
    woda kotłowa -> woda z wodociągu

    Ten wymiennik schładzacza to wspawany kawałek rury stalowej do wnętrza
    kotła/kominka - to jest wężownica schładzająca. Wygląda to mniej więcej
    tak:
    https://www.fachowyinstalator.pl/wp-content/uploads/
    2013/12/bezpieczny-kominek-z-plaszczem-wodnym.jpg
    Rura ta jest zanurzona w wodzie kotłowej.
    Jeżeli woda kotłowa nagrzeje się zbyt mocno to specjalny zawór
    https://cdn.galleries.smcloud.net/t/photos/gf-wawN-u
    rwk-SQos_bezpieczny-kominek-z-plaszczem-wodnym-i-koc
    iol-na-paliwa-stale.jpg
    się otwiera i zaczyna przepuszczać wodę z wodociągu poprze tą rurę. W
    ten sposób woda wodociągowa się podgrzewa i odbiera ciepło z wody
    kotłowej. W ten sposób kocioł jest zabezpieczony przed zagotowaniem wody
    kotłowej i przede wszystkim powstaniem gorącej pary wodnej. Ale, żeby
    ten schładzacz działał prawidłowo kocioł musi być pełny wody kotłowej.
    Tu masz schemat jak to jest wmontowane i jak to działa:
    https://cdn.galleries.smcloud.net/t/photos/gf-qrxQ-R
    DGY-bVQm_bezpieczny-kominek-z-plaszczem-wodnym-i-koc
    iol-na-paliwa-stale.jpg
    Kiedy woda z instalacji ucieknie to ta wężownica schładzająca nie będzie
    już miała dostatecznego kontaktu z resztką wody kotłowej, która
    pozostanie w kotle i przestanie schładzać kocioł pomimo, że woda z
    wodociągu będzie cały czas przez nią przepływać, bo sprawność takiej
    wężownicy schładzającej parę jest kilkadziesiąt razy mniejsza.
    W kotle resztki wody będą wrzały, a wytworzona para wodna dodatkowo
    będzie się podgrzewać w górnej części wymiennika kotła. Para wodna może
    osiągnąć temperaturę  rzędu 200-300'C a nawet i więcej. Taka para wodna
    jak się dostanie w instalację to uszkodzi wszystkie zawory, bo mają one
    uszczelnianie z tworzyw sztucznych. Uszkodzi pompę CO, której łożyska
    ślizgowe pracują na tzw. poduszce wodnej.
    Woda w tych łożyskach sprawia, że ośka wirnika nie dotyka panewki. Można
    powiedzieć, że woda smaruje te łożyska. Bez tej wody łożyska się
    zacierają i pompa do wymiany.
    Poza tym może się też stopić wirnik pompy CO, który jest z plastiku.
    Popalą się konopie uszczelniające gwinty, a pex-y na 100% się stopią do
    reszty, przy okazji zapychając instalację.

    Kocioł zasypowy zacznie się gotować jak tylko będzie zanik napięcia i
    zatrzymają się pompki obiegu CO. Niestety takim awariom zasilania prądu
    mogą też towarzyszyć przerwy w dostawie wody, ponieważ zanim woda dotrze
    do użytkownika to po drodze pracuje wiele pomp zasilanych prądem
    elektrycznym.
    Oczywiście czy przy awarii sieci elektrycznej wystąpi też zanik wody to
    zależy od tego czy pompownie wodociągowe mają zasilania awaryjne i czy
    awaria sieci elektrycznej obejmie także te pompownie.
    Poza tym czy Ty masz zasilanie awaryjne tych pompek?

    Oczywiście to są czarne scenariusze, które nigdy nie muszą się wydarzyć,
    ale jest duże prawdopodobieństwo.

    >> Może warto odzrazić sobie hydraulików, którzy doradzali Ci rury
    >> stalowe, spawane.
    > Tu muszę naprostować - ja wcale nie pokłóciłem się o rury.

    Widocznie źle zrozumiałem :)


  • 82. Data: 2018-08-26 15:30:55
    Temat: Re: Ogrzewanie - obieg - pytanie do praktyków
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Mateusz Viste napisał:

    > Tu muszę naprostować - ja wcale nie pokłóciłem się o rury. Hydraulik miał
    > zrobić obieg między kotłem a bojlerem, i całkowicie zdałem się na jego
    > opinię względem technologii wykonania, dlatego też spawał sobie radośnie
    > przez dwa dni co tam chciał (i do tej pory w sumie nie wiem czy te rury
    > mam miedziane czy stalowe, wstawił co tam uważał za słuszne).

    I od tego trzeba zacząć, od sprawdzenia z czego one są, te rury.
    Inaczej trudno będzie zaplanować strategię sztukowania. Można na
    przykład poskrobać kozikiem.

    > Ja się pokłóciłem z pierwszym hydraulikiem którego widziałem, po prostu
    > dlatego że to ostatni gbur i mądrala był, bez żadnego obycia.

    To bardzo częsty przypadek.

    Jarek

    --
    Oto hipopotama - jak ciebie go stworzyłem - jak wół on trawą się żywi.
    Siłę swoją ma w biodrach, a moc swą ma w mięśniach brzucha.
    Ogonem zawija jak cedrem, ścięgna bioder ma silnie związane,
    jego kości jak rury miedziane, jego nogi jak sztaby żelazne.


  • 83. Data: 2018-08-26 15:33:13
    Temat: Re: Ogrzewanie - obieg - pytanie do praktyków
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Jak by ci Uzyszkodnik wytlumaczyc gdzie sie mylisz. Tak wiem, wytlumaczyc cos tobie
    to jak zawracac Wisle kijem. Ale sprobuje. Kazdy, nawet najglupszy, inzynier
    projektujacy kotly jest madrzejszy od Ciebie. Gdyby byl glupszy to ty bys projektowal
    kotly a on zapierdalal w terenie i je naprawial.


  • 84. Data: 2018-08-26 18:25:30
    Temat: Re: Ogrzewanie - obieg - pytanie do praktyków
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Sun, 26 Aug 2018 15:03:26 +0200, Uzytkownik wrote:
    > Ten wymiennik schładzacza to wspawany kawałek rury stalowej do wnętrza
    > kotła/kominka - to jest wężownica schładzająca.
    > (...)
    > Rura ta jest zanurzona w wodzie kotłowej.

    I to wszystko wyjaśnia. Umknął mi ten szczegół, że schładzacz może
    schładzać zawartość buforka wewnątrz kotła, a nie samo palenisko. W takim
    razie spuszczenie wody w instalacji przy odpalonym kotle faktycznie może
    dość szybko pociągnąć bardzo przykre konsekwencje. Dzięki za wyczerpującą
    odpowiedź!

    Mateusz


  • 85. Data: 2018-08-26 20:37:48
    Temat: Re: Ogrzewanie - obieg - pytanie do praktyków
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Sun, 26 Aug 2018 15:30:55 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
    > I od tego trzeba zacząć, od sprawdzenia z czego one są, te rury. Inaczej
    > trudno będzie zaplanować strategię sztukowania. Można na przykład
    > poskrobać kozikiem.

    Krótki filmik:
    http://www.filedropper.com/mvi8323b

    Jako że materiał jest spawany, to mogę tylko zdać się na grupową opinię
    iż "miedzi się nie da spawać", więc to musi w takim razie być stal. Choć
    kolor bardzo mylny.

    Mateusz


  • 86. Data: 2018-08-26 20:42:24
    Temat: Re: Ogrzewanie - obieg - pytanie do praktyków
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 8/26/2018 8:37 PM, Mateusz Viste wrote:
    > Krótki filmik:

    "Trojniki" wyglądają na zalutowane. Mógł faktycznie zrobić dziurę w
    rurze i wlutować boczną rurkę. Cóż, zawsze to 3zł w kieszeni i klient
    który za 4 lata zgłosi się z przeciekiem :D


  • 87. Data: 2018-08-26 20:46:51
    Temat: Re: Ogrzewanie - obieg - pytanie do praktyków
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Sunday, August 26, 2018 at 8:37:49 PM UTC+2, Mateusz Viste wrote:

    > Jako że materiał jest spawany, to mogę tylko zdać się na grupową opinię
    > iż "miedzi się nie da spawać", więc to musi w takim razie być stal. Choć
    > kolor bardzo mylny.

    magnesem mozsz sprawdzic ;)


  • 88. Data: 2018-08-26 21:56:21
    Temat: Re: Ogrzewanie - obieg - pytanie do praktyków
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Mateusz Viste napisał:

    >> I od tego trzeba zacząć, od sprawdzenia z czego one są, te rury.
    >> Inaczej trudno będzie zaplanować strategię sztukowania. Można na
    >> przykład poskrobać kozikiem.
    >
    > Krótki filmik:
    > http://www.filedropper.com/mvi8323b
    >
    > Jako że materiał jest spawany, to mogę tylko zdać się na grupową
    > opinię iż "miedzi się nie da spawać", więc to musi w takim razie
    > być stal. Choć kolor bardzo mylny.

    To teraz czas na wnioski. I bez kozika widać, że miedź. Najniższy
    trójnik lutowany, dwa odgałęzienia wyżej wykonane techniką swobodną.
    Próbować wczuć się w temat i dalej samemu kontynuować dzieło w tej
    samej technologii? Ryzyko przy tym, że mimo starań nic nie wyjdzie,
    trzeba będzie wzywać na pomoc hydraulika. I być może do Bydgoszczy
    jeździć. A przedtem jeszcze podstawowa decyzja w sprawie topologii
    -- wciąć się w szereg, czy równolegle.

    --
    Jarek


  • 89. Data: 2018-08-26 22:26:13
    Temat: Re: Ogrzewanie - obieg - pytanie do praktyków
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-08-26 o 20:37, Mateusz Viste pisze:

    > Krótki filmik:
    > http://www.filedropper.com/mvi8323b
    >
    > Jako że materiał jest spawany, to mogę tylko zdać się na grupową opinię
    > iż "miedzi się nie da spawać", więc to musi w takim razie być stal. Choć
    > kolor bardzo mylny.
    >
    > Mateusz

    Rury są miedziane lutowane lutem twardym. Ale rurki masz bardzo mocno
    poprzegrzewane. Za wypalanie dziur palnikiem w miedzi to bym bił
    rozgrzanym łańcuchem po jajach. Tutaj żadnych oszczędności gość Ci nie
    zrobił. Za parę lat porobią się w tej miedzi dziury.

    Zobacz jak powinny wyglądać takie luty prawidłowo wykonane:

    http://www.ormet.com.pl/images/big/obrobka_metali/ob
    robka_metali_lutowanie.jpeg

    Lepiej by było gdyby lutował lutem miękkim.


strony : 1 ... 8 . [ 9 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1