eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Problem z wykonawca
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 11. Data: 2010-06-22 19:27:35
    Temat: Re: Problem z wykonawca
    Od: M <M...@o...pl>

    Kadar pisze:
    >> Jackare
    >
    > Obawiam sie, ze masz racje. To raczej efekt niewiedzy niz zlosliwosci.
    > Pytanie czy potrafia naprawic blad jesli do niego dopuscili.

    Skoro raz zrobili z'le, bo nie umieli, to uwaz.asz, z.e teraz juz. umieja;?

    Reasumuja;c, sa; 2 moz.liwos'ci

    1. to niewiedza: jak nie umieja;, to nie umieja;

    2. to z?os'liwos'c': raczej bym nie ryzykowa?

    Moz.e jeszcze 3. szansa - po prostu przyje;li, z.e nie zalez.y ci na tynku,
    który trzyma sie; s'ciany i mys'leli, z.e chodzi ci o taki, które ma g?uchy
    odg?os przy pukaniu i dlatego taki zrobili.


    M.


  • 12. Data: 2010-06-22 19:53:56
    Temat: Re: Problem z wykonawca
    Od: Kadar <o...@g...com>

    > Skoro raz zrobili z'le, bo nie umieli, to uwaz.asz, z.e teraz juz. umieja;?
    > Reasumuja;c, sa; 2 moz.liwos'ci
    > 1. to niewiedza: jak nie umieja;, to nie umieja;
    > 2. to z?os'liwos'c': raczej bym nie ryzykowa?

    To jest tak zwana zimna logika ale sa jeszcze emocje a tu juz nie tak
    prosto to dziala.
    Znasz takie powiedzenie lepsze zlo znane niz nieznane.
    Na pewno z nimi pogadam.
    Moze ktos ma doswiadczenia z takimi tynkami i moze cos mi
    podpowiedziec co sie robi z takimi historiami?

    Pozdrawiam
    KADAR


  • 13. Data: 2010-06-22 20:02:20
    Temat: Re: Problem z wykonawca
    Od: "kiki" <k...@k...net>


    "Kadar" <o...@g...com> wrote in message
    news:4255dd7c-9864-4acb-88d4-fc0453a85175@d37g2000yq
    m.googlegroups.com...
    >> do bled w, do pomylki...
    >>
    >> ale jak wykonawca pierdoli cala robote od A do Z to sorry...- Ukryj
    >> cytowany tekst -
    >
    > Skoncentrowalem sie na tym tynku bo to dosyc newralgiczna sprawa ale
    > jest jeszcze kilka innych problemow o ktorych juz nawet nie chce mi
    > sie pisac.
    > Sadzicie, ze po tym wszystkim nalezy im podziekowac?

    Ja bym nie placil teraz. Bym kupil material na poprawki, kazal skuc
    gruntowac to co sie nie trzyma, nalozyc gladz i paragony na koniec jako
    zaplate.
    Jak ich pogonisz to nastepni wezma za skucie i za zrobienie od nowa.
    Tak przynajmniej niektóre pokoje jakos zakonczysz.

    Ty sie ze mnie nie smiej. Jak tak w zeszlym roku kulem tynk z kleju do
    glazury na murku oporowym. Pokazywalem zdjecia. Wszystko odpadlo przez
    fuszerke. Ale moi zwiali sami.
    Ty spróbuj zmusic ich do naprawy. Wez mlotek i kuj kazdy punkt co glucho
    odbija dzwiek. Sa do takich napraw srodki. Kupisz najdrozsze na osobne
    paragony, którymi im zaplacisz.


  • 14. Data: 2010-06-22 20:10:58
    Temat: Re: Problem z wykonawca
    Od: "kiki" <k...@k...net>


    "Kadar" <o...@g...com> wrote in message
    news:a2a6eb36-c606-4386-b99d-143180b0c8de@q12g2000yq
    j.googlegroups.com...
    >> Skoro raz zrobili z'le, bo nie umieli, to uwaz.asz, z.e teraz juz.
    >> umieja;?
    >> Reasumuja;c, sa; 2 moz.liwos'ci
    >> 1. to niewiedza: jak nie umieja;, to nie umieja;
    >> 2. to z?os'liwos'c': raczej bym nie ryzykowa?
    >
    > To jest tak zwana zimna logika ale sa jeszcze emocje a tu juz nie tak
    > prosto to dziala.
    > Znasz takie powiedzenie lepsze zlo znane niz nieznane.
    > Na pewno z nimi pogadam.
    > Moze ktos ma doswiadczenia z takimi tynkami i moze cos mi
    > podpowiedziec co sie robi z takimi historiami?

    Ja mam doswiadczenie z tynkami czy powlokami róznej masci. Jak nie dali
    gruntu, nie oczyscili, nie zmyli, nie zwiazalo z poprzednia warstwa to nic z
    tego nie bedzie. Jak skujesz teraz to zaoszczedzisz na farbie albo tapecie.
    Bierz mlotek i idz opukac cala sciane/wszystkie sciany jak leci.
    ja bym bardzo kulturalnie i po przyjacielsku wrobil ekipe w sluszna naprawe
    gwarancyjna ale za materialy paragony w rozliczeniu.


  • 15. Data: 2010-06-22 20:20:55
    Temat: Re: Problem z wykonawca
    Od: Kadar <o...@g...com>


    > Ja mam doswiadczenie z tynkami czy powlokami r znej masci. Jak nie dali
    > gruntu, nie oczyscili, nie zmyli, nie zwiazalo z poprzednia warstwa to nic z
    > tego nie bedzie. Jak skujesz teraz to zaoszczedzisz na farbie albo tapecie.
    > Bierz mlotek i idz opukac cala sciane/wszystkie sciany jak leci.
    > ja bym bardzo kulturalnie i po przyjacielsku wrobil ekipe w sluszna naprawe
    > gwarancyjna ale za materialy paragony w rozliczeniu.

    Tylko musze jeszcze z tym opukiwaniem poczekac bo swieze wszystko.
    Schnie dopiero ok. tygodnia.
    Kiki nikt sie z ciebie nie smieje tylko jestes takim modelowym
    przykladem nieszczesc budowlanych. Odnosze wrazenie, ze jak ktokolwiek
    ma jakis problem z budowaniem to Ty juz dawno to przecwiczyles na
    swojej osobie.

    Pozdrawiam
    KADAR

    Pozdrawiam
    KADAR


  • 16. Data: 2010-06-22 20:32:54
    Temat: Re: Problem z wykonawca
    Od: "kiki" <k...@k...net>


    "Kadar" <o...@g...com> wrote in message
    news:ca228018-8163-449c-b895-1a4975b94482@q12g2000yq
    j.googlegroups.com...

    > Kiki nikt sie z ciebie nie smieje tylko jestes takim modelowym
    > przykladem nieszczesc budowlanych. Odnosze wrazenie, ze jak ktokolwiek
    > ma jakis problem z budowaniem to Ty juz dawno to przecwiczyles na
    > swojej osobie.

    No nie w kazdej z branz skladajacej sie na budowe :-)
    Tynki wewnetrzne mam ogólnie zrobione dobrze. Nic nie odpadalo. Odpadalo
    natomiast szpachlowanie murków oporowych.
    No i wykonczeniówka, ocieplenia, sufity, skosy. To byla porazka. Ale widac,
    ze i dach cieknie, papa podarta pod dachówkami i tak zostawiona.

    Pamietaj ten wierszyk Benklarza - pana co gra w 3 karty / 3 kubki

    Ty masz galy zeby patrzaly
    Ja mam rece i nimi krece
    Kto ma oczy z korka
    Bedzie placil z worka

    parafrazujac

    Ty masz galy zeby patrzaly
    Ja mam kielnie i nia krece
    Kto ma oczy z korka
    Bedzie placil z worka

    :-)

    Odwrócisz glowe i i juz jakiejs czynnosci nie wykonaja.


  • 17. Data: 2010-06-22 21:03:07
    Temat: Re: Problem z wykonawca
    Od: Kadar <o...@g...com>

    >
    > Odwr cisz glowe i i juz jakiejs czynnosci nie wykonaja.

    Co oni tam sknocili ze sie tak narobilo? Pierwsza warstwa tynku trzyma
    dobrze.

    Pozdrawiam
    KADAR


  • 18. Data: 2010-06-22 21:10:52
    Temat: Re: Problem z wykonawca
    Od: "kiki" <k...@k...net>


    "Kadar" <o...@g...com> wrote in message
    news:b42d1c3a-f972-4663-8a0a-ca63a6ae800f@d8g2000yqf
    .googlegroups.com...
    > >
    >> Odwr cisz glowe i i juz jakiejs czynnosci nie wykonaja.
    >
    > Co oni tam sknocili ze sie tak narobilo? Pierwsza warstwa tynku trzyma
    > dobrze.

    Albo tynk naklada je jedna warstwa albo traktuje poprzednia warstwe jako
    podklad i gruntuje, czysci czy chropowaci jak tynk na cokolwiek. Powinni
    byli najpierw wyrównac sciany klejem i 2 metrowa lata, odczekac az wyschnie,
    zagryntowac i dopiero tynkowac.
    Popelnili elementarny blad. Chcieli kleic do gladkiego.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1