eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Zadaszenie tarasu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 43

  • 21. Data: 2012-05-31 00:36:04
    Temat: Re: Zadaszenie tarasu
    Od: BQB <a...@a...spamowy.com.invalid>

    W dniu 2012-05-30 22:59, /// Kaszpir /// pisze:
    >> Patrzę tak i się nie mogę nadziwić, jak te Urzędy Gmin pochopnie
    >> wydają pozwolenia na budowę na szczytach wzgórz, a ludzie tam się
    >> budują, nieświadomi następstw...
    >
    > Nie mieszkam na wzgórzu. Mieszkam na terenie płaskim , na mini osiedlu
    > domków na wsi ...

    Skoro tak u Ciebie wieje, to może postaw elektrownie wiatrową jakąś :P
    MSPANC


  • 22. Data: 2012-05-31 07:50:02
    Temat: Re: Zadaszenie tarasu
    Od: Robert G <r...@g...pl>

    Użytkownik /// Kaszpir /// napisał:

    > Nie będzie to ideał , ale pozwoli podczas przebywania na tarasie na
    > jakiś cień i dodatkowo nie będzie nam przez cały rok zaciemniało salonu ...
    >
    >

    Ja o zadaszeniu na tarasie nie muszę myśleć, bo taras mam od wschodu...
    to ważne, bo jak chcę na nim siedzieć, to już koło godziny 13 mam
    przyjemny cień...
    przed południem na taras nie idę, a popołudnie jest jak dla mnie
    najlepszą porą na takie posiadówki...
    obiad na tarasie jest już w cieniu :-)
    Taras od zachodu, czy południa jest wg mnie porażką... chociaż spotkałem
    się z innymi opiniami - może jedynie w obronie tarasu po zachodniej
    stronie hehe, ale tam było zadaszenie - zrobione z drewna i na
    drewnianych słupach. W salonie oczywiście stosownie ciemniej, ale coś za
    coś :-).

    pozdrawiam
    Robert G.


  • 23. Data: 2012-05-31 07:51:41
    Temat: Re: Zadaszenie tarasu
    Od: Robert G <r...@g...pl>

    Użytkownik BQB napisał:
    >
    > Skoro tak u Ciebie wieje, to może postaw elektrownie wiatrową jakąś :P
    > MSPANC

    Chyba nie chciałeś zasugerować, że taka elektrownia wiatrowa zastąpi
    zadaszenie na tarasie hahaha...


  • 24. Data: 2012-05-31 09:02:48
    Temat: Re: Zadaszenie tarasu
    Od: "s_13" <s...@i...pl>

    >>Patrzę tak i się nie mogę nadziwić, jak te Urzędy Gmin pochopnie
    >>wydają pozwolenia na budowę na szczytach wzgórz, a ludzie tam się
    >>budują, nieświadomi następstw...

    pozwoleń nie wydają gminy...

    pozdrawiam
    s_13


  • 25. Data: 2012-05-31 09:41:41
    Temat: Re: Zadaszenie tarasu
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu środa, 30 maja 2012 23:13:17 UTC+2 użytkownik /// Kaszpir /// napisał:

    > Dziś w Leroyu widzieliśmy zwykły parasol 2,7m , był spory wiatr i parasol
    > zachowywał się prawidłowo.

    Wez odzaluj troche kasy i kup porzadny parasol ale nie w markecie. Raz sie dales
    nabrac i chcesz drugi raz! W efekcie zostaniesz bez parasola, a wydasz tyle ze
    mialbys jeden porzadny na pare lat :) Szukaj na allegro albo w sieci producentow -
    najlepiej naszych krajowych, potem porownaj z czego jest zrobiony ten parasol w
    liroju (przekroj a przede wszystkim grubosc! rurek / profili) to zmienisz zdanie. W
    marketach wszystko jest odchudzone do granic mozliwosci (skas ta cena sie bierze).

    Sprzedawalem kiedys pare paneli ogrodzeniowych ktore mi zostaly - kupione u
    producenta w Tarnowskich Gorach - robione z druta 6mm. Kupujacemu z kolei brakowalo
    te pare sztuk, a ze mial blizej i taniej niz do marketu to wzial odemnie. Te jego
    byly z OBI - rzekomo solidne i grube. Juz na oko i w dotyku bylo widac roznice, a jak
    powiesil to te moje sztywne jak cholera, a jego lataly jak szmata przy najmniejszym
    wietrze :) Juz nie wspomne ze slupki to chyba tam robia z pazlotka z czekolady, a nie
    stali :D
    pozdr.

    --
    Adam


  • 26. Data: 2012-05-31 09:47:14
    Temat: Re: Zadaszenie tarasu
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 31 maja 2012 07:50:02 UTC+2 użytkownik Robert G napisał:

    > Taras od zachodu, czy południa jest wg mnie porażką... chociaż spotkałem
    > się z innymi opiniami - może jedynie w obronie tarasu po zachodniej
    > stronie hehe, ale tam było zadaszenie - zrobione z drewna i na
    > drewnianych słupach. W salonie oczywiście stosownie ciemniej, ale coś za
    > coś :-).

    Po czesci sie z Toba zgadzam - ja mam idealnie na poludnie i bez markizy czy innego
    zakrycia nie da sie wytrzymac. Ale spoko - od czego sa pergole etc :) Ja mam maly
    daszek bez ktorego nie wyobrazam sobie egzystencji :-) O taki:

    http://szyna.civ.pl/taras/wtrakcie/przed.jpg

    W lato kiedy slonce jest wysoko - nie wpada i nie ogrzewa salonu. W zime kiedy jest
    nisko (i ciemno) - daszek sloncu wogole nie przeszkadza - wszystko ladnie wpada do
    domu :) Z tym ze ja w salonie mam jeszcze dodatkowo wykusz 2x3m i jedno mniejsze okno
    od wschodu, wiec swiatla mi nie brakuje...

    Na tarasie jednak musze jakiegos zakrycia uzyc (chyba to bedzie markiza zamocowana do
    tych moich dwoch slupow.

    A tak pozatym to zaczalem w koncu robic moj drewniany taras (poszerzam o 1,5m):

    http://szyna.civ.pl/taras/wtrakcie/3.jpg

    Dookola bedzie niski murek z klinkieru jak widac :)
    pozdr.

    --
    Adam


  • 27. Data: 2012-05-31 09:56:38
    Temat: Re: Zadaszenie tarasu
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu czwartek, 31 maja 2012 09:47:14 UTC+2 użytkownik Adam napisał:

    > Po czesci sie z Toba zgadzam - ja mam idealnie na poludnie i bez markizy czy innego
    zakrycia nie da sie wytrzymac.

    Ja tez mam na rogu domu od zachodu i północy i tez popołudniami cięzko było
    wysiedziec chociaz jest on zadaszony. Zrobiłem więc drugi od wschodu. Ten drugi to
    przed wejściem do domu z kostki kilkanascie metrów kwadratowych wyłozyłem przy okazji
    robienia podjazdu. I jest super. Rano można przyjemnie kawke wypic jak słońce
    wschodzi a po południu uciec w cień jak na zachodniej stronie smaży


    >
    > A tak pozatym to zaczalem w koncu robic moj drewniany taras (poszerzam o 1,5m):
    >
    > http://szyna.civ.pl/taras/wtrakcie/3.jpg
    >
    > Dookola bedzie niski murek z klinkieru jak widac :)

    Mam cos bardzo podobnego tylko powiekszone.
    U mnie niby zadaszone tak jak u Ciebie ale popołudniami słońce i tak grzeje.


  • 28. Data: 2012-05-31 10:06:38
    Temat: Re: Zadaszenie tarasu
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 31 maja 2012 09:56:38 UTC+2 użytkownik Kris napisał:

    > Mam cos bardzo podobnego tylko powiekszone.
    > U mnie niby zadaszone tak jak u Ciebie ale popołudniami słońce i tak grzeje.

    U mnie slonce w lato wogole nie dochodzi do drzwi tarasowych - moze kwestia wysokosci
    okapu tego daszku - u mnie jest nisko, bo scianka kolankowa jest niska. Okap jest
    jakies 3m nad poziomem wylewki na parterze.
    pozdr.

    --
    Adam


  • 29. Data: 2012-05-31 10:11:08
    Temat: Re: Zadaszenie tarasu
    Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>

    Użytkownik "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:jq62he$gn1$1@inews.gazeta.pl...

    > Dziś w Leroyu widzieliśmy zwykły parasol 2,7m , był spory wiatr i parasol
    > zachowywał się prawidłowo.
    > Sądze że kupimy ponownie parasol ale tym razem zwykły a nie na jakiś
    > wysięgnikach , przegubach i itd ...
    > Zwykły duży prosty parasol ...

    A to tak!. Kumpel też miał taki wynalazek parasola na wysięgniku co to z
    boku na nodze stoi. Najpierw po kilku dniachprzestała działać korbka to go
    usztywniał drute a po tygodniu się połamał.

    Ja mam zwykły najzwyklejszy parasol z nogą przechodzącą przez środek stołu.
    Ale i tak mnie wkurza.


    Marek


  • 30. Data: 2012-05-31 10:15:15
    Temat: Re: Zadaszenie tarasu
    Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>

    Użytkownik "Robert G" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:jq70qg$p9q$1@inews.gazeta.pl...

    > Taras od zachodu, czy południa jest wg mnie porażką... chociaż spotkałem
    > się z innymi opiniami - może jedynie w obronie tarasu po zachodniej
    > stronie hehe, ale tam było zadaszenie - zrobione z drewna i na drewnianych
    > słupach. W salonie oczywiście stosownie ciemniej, ale coś za coś :-).

    Mój taras jest w kształcie L i mam go od stron zachodniej i północnej, przy
    czym od północy mam 20metrów od tarasu ścianę lasu.
    Jak nam za gorąco to przenosimy się na część północną a jak za zimno to
    wygrzewamy się jak morsy od strony zachodniej.
    W lesie mnóstwo ptaków śpiewa a tuż pod lasem często odpoczywają albo coś
    jedzą sareny lub bażanty. Odpoczynek przez duże O.

    Marek

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1