eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieczujnik zalania › Re: czujnik zalania
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: "Plumpi" <p...@o...pl>
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Subject: Re: czujnik zalania
    Date: Tue, 9 Feb 2010 15:04:35 +0100
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 44
    Message-ID: <hkrq1m$haa$1@news.onet.pl>
    References: <8...@i...googlegroups.com>
    NNTP-Posting-Host: chello084010002016.chello.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1265724278 17738 84.10.2.16 (9 Feb 2010 14:04:38 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 9 Feb 2010 14:04:38 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:386913
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "s_13" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:83f0f556-ce74-41d6-bef5-

    Sam temat bardziej się nadaje na grupę pl.misc.elektronika , ale ......

    Takie moduły to się robi ze zwykłej płytki laminatu epoksydowego pokrytego
    warstwą miedzi.
    Kupujesz płytkę, specjalny pisak to malowania płytek laminowanych miedzią,
    wytrawiacz (np. chlorek żelaza lub nadsiarczan sodowy, którego handlowe
    oznaczenie to B327), cynę, kalafonię, denaturat, malutki pędzelek lub wacik
    na patyku. Potrzebna będzie jeszcze lutownica i kawałek plecionki miedzianej
    lub po prostu kawałek przewodu linki, wiertarka i małe wiertło 1-1,5mm
    średnicy.
    Płytka, pisak, wytrawiacz, denaturat i kalafonia nie powinny kosztiwać
    więcej jak 30-40zł.

    Zaczynasz od rozpuszczenia kawałka kalafonii w denaturacie - potrzeba Ci
    tego raptem tyle co się zmieści w zakrętce do butelki. To rozpuszczanie się
    kalafonii będzie trochę trwało, zatem przejdziemy do innych czynności.
    Płytkę laminatu pokrytą warstwą miedzi tniesz na paski, czyścisz przy pomocy
    detergentu oraz CIF-a - od tej chwili nie wolno jest dotykać palcami
    powierzchni miedzi na płytce, suszysz, malujesz tym specjalnym pisakiem
    ścieżki takie same jak w tym oryginalnym czujniku, a na jednym z końców
    malujesz okrągłe pola o średnicy 3-4 mm stykające się z tymi dwiema
    ścieżkami. Wytrawiacz rozpuszczawsz w wodzie zgodnie z instrukcją użycia na
    opkowaniu, wrzucasz te pomalowane płytki do tego roztworu, a kiedy miedź
    zejdzie z tych powierzchni, które nie były pokryte tuszem z pisaka to
    wyjmujesz i płuczesz w czystej wodzie. Osuszasz płytki, a następnie zmywasz
    denaturatem (ale czystym tj. tym bez kalafonii) tusz po pisaku z tej płytki.
    Znów myjesz detergentem i CIF-em, aż się będzie błyszczeć miedź, a następnie
    suszysz bez dotykania miedzi. Jak już woda wyschnie to pokrywasz miedziane
    ścieżki na tej płytce roztworem kalafonii w denaturacie przy pomocy pędzelka
    lub wacika i znów suszysz. Jak kalafonia wyschnie to poprzez kawałek
    miedzianej plecionki umoczonej w rozworze kalafonii w denaturacie
    rozprowadzasz niewielką ilość cyny przy pomocy lutownicy, cały czas
    zwilżając tę plecionkę kalafonią. Dzięki temu utworzysz cieniutką warstwę
    cyny na powierzchnii miedzi. Cyna ta będzie zabezpieczała miedź przed
    śniedzieniem. Teraz w miejscach gdzie są te okrągłe kółka wiercisz
    centralnie po jednym otworku średnicy 1-1,5mm. W te otwory wkładasz przewody
    i lutujesz. Zmywasz resztki kalafoni denaturatem i już czujnik gotowy :)
    Ewentualnie końce przewodu w miejscu lutowania z płytką możesz zabezpieczyć
    jakimś elastycznym klejem lub silikonem.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1