eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniewybór kosiarki - nachylenie przy koszeniu › Re: wybór kosiarki - nachylenie przy koszeniu
  • Data: 2015-07-01 13:15:06
    Temat: Re: wybór kosiarki - nachylenie przy koszeniu
    Od: Maniek4 <r...@s...won> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2015-07-01 o 11:39, Adam Sz. pisze:
    > W dniu środa, 1 lipca 2015 11:16:33 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
    >
    >>>> Takiego trawnika gdzie nie zbiera sie trawy w ogole, tylko kosi kosiarka
    >>>> z wyrzutem bocznym to ja mam dobrze ponad hektar. Koszone to jest tak od
    >>>> wielu lat i wierz mi, ze pola golfowego z tak pielegnowanej trawy nie
    >>>> zrobisz. Nawoz daje znacznie lepszy efekt.
    >>>
    >>> Nadal mylisz zwykly wyrzut boczny z mulczowaniem.
    >>
    >> Kosiarki to rowniez moje zycie zawodowe. Nic nie myle.
    >
    > No jednak mylisz, bo porownujesz mulczowanie trawnika do koszenia z wyrzutem
    > bocznym trawy :-)

    W kontekscie wartosci odrzywczych i zakwaszania to nadal to samo.

    >> Bywalem na
    >> pokazach super duper kosiarki Huzqvarna samojezdnej co to strzyze, goli,
    >> lize. Myslisz, ze bez marketingu cos takiego sprzeda sie za cene kiku
    >> kosiarek Hondy? Niestety kosza nie udzwignie, wiec trzeba dorobic
    >> ideologie zachecajaca bogatszych ludzi do zakopywania druta w ziemi.
    >
    > Pewnie jakis b. bogaty ktos sobie to kupi jako gadzet :) Ale nie ma to nic
    > wspolnego z mulczowaniem, o ktorym piszemy. Takie male gowienko nie ma
    > nawet wystarczajaco mocy zeby dobrze zmielic trawe :)

    Takie male gowienko kosi non stop scinajac trawe po kilka milimetrow.
    Sek w tym, ze to podobno nawoz.

    >> Nic nie myle. Mulczowanie nie sprawia, ze skoszona trawa znika zanim
    >> dotrze do ziemi spowrotem.
    >
    > Znika, znika :)

    Kiedys zwaz to znikanie.

    >> Kompostownik to takie cos jak bys te kawalki drewna zasypal ziemia, a
    >> nie polozyl na trawniku. Proces rozkladu w kompostowniku zachodzi szybciej.
    >
    > Ale proces rozkladu w trawniku zdzbel 2mm zachodzi kilkukrotnie szybciej niz
    > zdzbel 2-5cm :-)

    Ciagle kilkukrotnie dluzej jak w kompostowniku.

    >> Znaczy sugerujesz, ze mulczowanie zmniejsza ilosc zalegajacego filcu?
    >
    > Nie, sugerowalem ze mulczuje odpowiednik kilkudziesieciu (moze nawet i
    > kilkuset?) koszy w sezonie, a wyciagam przy wertykulacji z ziemi tylko 20 :)
    > Co wiecej - bez mulczowania tez przy wertykulacji zbiera sie kilkanascie
    > koszy filcu, co dowodzi, ze trawa odpowiednio mulczowana nie zalega w
    > trawniku i w wiekszosci sie rozklada.

    No wez. Porownujesz ilosc filcu do swiezo skoszonej, mokrej i luzno
    ulozonej trawy? Masz sam dowod w postaci roznicy ilosci zebranego filcu
    po wertykulacji na niekorzysc mulczowania. To jakiego jeszcze chcesz
    dowodu? I to wszystko po mulczowaniu raz w miesiacu zdaje sie? To
    sprobuj mulczowac wszystko przy kazdym koszeniu, zobaczysz jaki git
    trawniczek bedziesz mial. Jedna wielka sciema to mulczowanie. Najpierw
    kup kosiarke z funkcja zostawiania trawy na trawniku, ale bardziej
    magiczna, a pozniej kup wertykulator zeby przywrocic mu dawny blask (jak
    to w reklamach mawiaja). Ja jednak zostane przy wiedzy dawnych ogrodnikow.

    Pozdro.. TK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1