eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Skopana instalacja elektryczna - co powinienem zrobić?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2012-03-03 21:16:56
    Temat: Skopana instalacja elektryczna - co powinienem zrobić?
    Od: "arek" <n...@m...pl>

    Skopana jest niewiele - zamienione dwa przewody w dwóch obwodach (tak mi
    wychodzi) ale efekt jest taki, że na poddaszu mam jeden obwód na 2 gniazdka
    (przy łóżku w sypialni) i drugi na całą resztę - 20 pozostałych gniazdek :(
    I teraz nie bardzo wiem co robić. Mogę dzwonić do elektryka, ale nawet jak
    się nie dam mu spławić i szybko przyjedzie to do wykucia są cztery puszki i
    mam absolutną pewność że po wymianie tynk nie bedzie taki jak teraz. Mogę
    też wypruć przewody w miejscu w którym się krzyżują (zabetonowane ale jestem
    jeszcze chwilę przed wylewkami) i przeciać je a potem polutować odwrotnie.
    Tylko nie wiem, czy to polutowane nie będzie za parę lat powodem rozkuwania
    posadzki... I to już wtedy będzie mój problem a nie elektryka.



  • 2. Data: 2012-03-04 09:59:50
    Temat: Re: Skopana instalacja elektryczna - co powinienem zrobić?
    Od: "M." <...@n...pl>

    W dniu 2012-03-03 22:16, arek pisze:
    > Skopana jest niewiele - zamienione dwa przewody w dwóch obwodach (tak mi
    > wychodzi) ale efekt jest taki, że na poddaszu mam jeden obwód na 2 gniazdka
    > (przy łóżku w sypialni) i drugi na całą resztę - 20 pozostałych gniazdek :(
    > I teraz nie bardzo wiem co robić. Mogę dzwonić do elektryka, ale nawet jak
    > się nie dam mu spławić i szybko przyjedzie to do wykucia są cztery puszki i
    > mam absolutną pewność że po wymianie tynk nie bedzie taki jak teraz. Mogę
    > też wypruć przewody w miejscu w którym się krzyżują (zabetonowane ale jestem
    > jeszcze chwilę przed wylewkami) i przeciać je a potem polutować odwrotnie.
    > Tylko nie wiem, czy to polutowane nie będzie za parę lat powodem rozkuwania
    > posadzki... I to już wtedy będzie mój problem a nie elektryka.

    Jak rozetniesz przewody to musisz zrobić w tym miejscu puszkę.
    Więc IMHO lepiej zidentyfikować minimalną liczbę puszek do przepięcia
    przewodów.

    M.


  • 3. Data: 2012-03-04 10:35:32
    Temat: Re: Skopana instalacja elektryczna - co powinienem zrobi??
    Od: SkiMir <p...@M...onet.pl>

    W dniu 2012-03-03 22:16, arek pisze:
    > Skopana jest niewiele - zamienione dwa przewody w dw?ch obwodach (tak mi
    > wychodzi) ale efekt jest taki, ?e na poddaszu mam jeden obw?d na 2 gniazdka
    > (przy ??ku w sypialni) i drugi na ca?? reszt? - 20 pozosta?ych gniazdek :(
    > I teraz nie bardzo wiem co robi?. Mog? dzwoni? do elektryka, ale nawet jak
    > si? nie dam mu sp?awi? i szybko przyjedzie to do wykucia s? cztery puszki i
    > mam absolutn? pewno?? ?e po wymianie tynk nie bedzie taki jak teraz. Mog?
    > te? wypru? przewody w miejscu w kt?rym si? krzy?uj? (zabetonowane ale jestem
    > jeszcze chwil? przed wylewkami) i przecia? je a potem polutowa? odwrotnie.
    > Tylko nie wiem, czy to polutowane nie b?dzie za par? lat powodem rozkuwania
    > posadzki... I to ju? wtedy b?dzie m?j problem a nie elektryka.

    Po pierwsze, to jak miało być zrobione?
    Po drugie, może jakoś specjalnie to nie będzie przeszkadzać, że masz 20
    gniazdek na jednym obwodzie bo np, będą tam podłączane urządzenia o
    małej mocy.

    Natomiast jeśli chodzi o przeróbkę - to żadnych lutowań ani łączeń w
    miejscach później niedostępnych nie rób. W wylewkach tylko ciągłe przewody.
    Może da się gdzieś rozdzielić ten dłuższy obwód i podłączyć go do tego
    krótszego tak aby wykonać to minimalną ilością prucia ścian. Tylko, że
    musiałbyś wiedzieć jak dokładnie położone są przewody. Piszesz, że
    dałoby się tak zrobić ale w tym miejscu będzie wylewka - to może
    przeciąć te przewody a ich końce wyciągnąć ponad wylewkę i w ścianie
    zrobić dwie puszki. Jak zrobisz puszki gdzieś nisko, zaraz nad wylewką
    to nie będzie się rzucać w oczy a i listwa przypodłogowa może to
    przykryć. Tyle, że trzeba uważać na zamoczenie takich puszek np. podczas
    mycia podłóg.

    Wniosek taki:
    Albo zostaw tak jak jest albo kombinuj :-)

    --
    M.


  • 4. Data: 2012-03-04 16:28:07
    Temat: Re: Skopana instalacja elektryczna - co powinienem zrobi??
    Od: "Ojcow" <w...@t...pl>


    Użytkownik "SkiMir" <p...@M...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:jivgak$rl6$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
    [....]
    > Po pierwsze, to jak miało być zrobione?
    > Po drugie, może jakoś specjalnie to nie będzie przeszkadzać, że masz 20
    > gniazdek na jednym obwodzie bo np, będą tam podłączane urządzenia o małej
    > mocy.

    A ile jest dopiszczalnie najwięcej gniazdek w obwodzie ? Mnie coś w kościach
    łupie, że 10.

    [...]



  • 5. Data: 2012-03-05 07:35:53
    Temat: Re: Skopana instalacja elektryczna - co powinienem zrobić?
    Od: hk <b...@m...pl>

    W dniu 2012-03-04 10:59, M. pisze:

    > Jak rozetniesz przewody to musisz zrobić w tym miejscu puszkę.
    > Więc IMHO lepiej zidentyfikować minimalną liczbę puszek do przepięcia
    > przewodów.
    >
    To by musiała być puszka w podłodze - bo te przewody idą po podłodze -
    więc i tak będzie pod wylewką i się do niej nie dostanę


  • 6. Data: 2012-03-05 09:06:07
    Temat: Re: Skopana instalacja elektryczna - co powinienem zrobi??
    Od: hk <b...@m...pl>

    W dniu 2012-03-04 11:35, SkiMir pisze:

    >
    > Po pierwsze, to jak miało być zrobione?
    Z tablicy na parterze idą na poddasze dwa przewody do dwóch obwodów
    gniazdek. Fachowcy robili trochę tak jak chciałem a trochę tak jak im
    było wygodniej, więc w jednym pomieszczeniu nad rozdzielnicą były
    gniazdka od obydwu obwodów.
    Było uszykowane tak:
    obwód 1 - cały pociągnięty prawidłowo, jedna linia, puszki nr 1-10
    czekają na zasilenie od strony 1
    obwód 2 - jedna linia puszki 1-8, drugi kawałek 9-10 - całość czeka na
    zasilanie puszki nr 1 i połączenie puszki 9 też do 1

    I oni zamiast zasilić puszki 1 każdego obwodu i podpiąć w drugim
    obwodzie 9 do 1 zrobili tak, że podpięli 9 do zasilania a pierwszy obwód
    do puszki 1 drugiego. Zamienili dwa przewody.


    > Po drugie, może jakoś specjalnie to nie będzie przeszkadzać, że masz 20
    > gniazdek na jednym obwodzie bo np, będą tam podłączane urządzenia o
    > małej mocy.
    Będzie bo to cały poziom :(
    >

    > Natomiast jeśli chodzi o przeróbkę - to żadnych lutowań ani łączeń w
    > miejscach później niedostępnych nie rób. W wylewkach tylko ciągłe przewody.
    No żal :( Choć te przewody w wylewkach (w zasadzie pod ale zabetonowane
    ochronnie jeszcze przed tynkarzami) i tak nie są dostępne ani "wyjmowalne"

    > Może da się gdzieś rozdzielić ten dłuższy obwód i podłączyć go do tego
    > krótszego tak aby wykonać to minimalną ilością prucia ścian. Tylko, że
    > musiałbyś wiedzieć jak dokładnie położone są przewody.
    No niby znalazłem jeszcze jedno miejsce podziału - wyszło by nie obwód
    lewy i prawy tylko przedni i tylny :) A gniazdek 7-13, to już do
    przyjęcia i tylko dwie puszki do wyrwania



strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1