eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Stare drewno do porąbania - jaka siekiera ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 11. Data: 2013-08-28 09:50:20
    Temat: Re: Stare drewno do porąbania - jaka siekiera ?
    Od: "Aleksander" <f...@f...fake>


    "Adam" <a...@g...com> wrote:

    > A autor pisal cos o wiazie? Ja czytam ze ma rowne 20-30cm kawaleczki buka.
    > Fiskars zalatwi to w trymigach :)

    E no... kawałeczki są... ale już nie takie równe.
    Zostały te bardziej wredne, sękate, niektóre poskręcane.

    Nawet myślałem, żeby jakiś kominek postawić, aby je
    spalić w całości, ale nie bardzo mi się opłaca kominek
    dla 10-15m3 drewna stawiać w starej chałupie, w której
    ostatnią zimę mam zamiar przemieszkać.


  • 12. Data: 2013-08-28 11:03:40
    Temat: Re: Stare drewno do porąbania - jaka siekiera ?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu środa, 28 sierpnia 2013 09:50:20 UTC+2 użytkownik Aleksander napisał:
    > Nawet myślałem, żeby jakiś kominek postawić, aby je
    > spalić w całości, ale nie bardzo mi się opłaca kominek
    > dla 10-15m3 drewna stawiać w starej chałupie, w której
    > ostatnią zimę mam zamiar przemieszkać.

    Sprzedaj. Ze znalezieniem kupca nie powinienes mieć problemu


  • 13. Data: 2013-08-28 11:32:15
    Temat: Re: Stare drewno do porąbania - jaka siekiera ?
    Od: "Aleksander" <f...@f...fake>


    "Kris" wrote:

    > Sprzedaj. Ze znalezieniem kupca nie powinienes mieć problemu

    Jakaś myśl to jest ale:

    1) Suche (prawie suche, bo spore klocki przez 2 lata całkiem nie wyschły)
    - do palenia na ten sezon lepiej, ale do rąbania gorzej - chyba że
    ktoś ma duży kominek i takiego klocka 20-40kg na raz włoży i spali.

    2) Sporo tego, ktoś by musiał po to przyjechać... a załadować tyle drewna,
    to raz że sporo roboty, dwa że jakiś duży samochód musiałby być, albo
    przyczepką na kilka razy - a to raczej szkoda paliwa.

    Chyba zainwestuję w tę siekierkę X27 i będę dawać upust złym emocjom
    łupiąc to drewno ;)

    Ale dzięki wszystkim za rady i podpowiedzi ! :)


  • 14. Data: 2013-08-28 12:01:15
    Temat: Re: Stare drewno do porąbania - jaka siekiera ?
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Wed, 28 Aug 2013 00:44:18 -0700 (PDT), Kris napisał(a):

    > Toć pisałem- rąbałem różne drewno, najgorszy jakie miałem to podsuszony
    kasztanowiec(własnie z wycinki przy drogach. Jak świezy to rabanie bajka jak miesiąc
    polezał to strasznie cięzko

    Ale przeciez kasztanowiec ma lekkie, latwo pekajace drewno. Mialem tego
    troche, rabalo sie bez problemow, ale jako opal bylo nic nie warte - duzo
    dymu, malo ciepla.

    --
    Maciek

    Karkulowsiał zwartusiał
    Ratuwsianku Maciuwsio


  • 15. Data: 2013-08-28 12:36:19
    Temat: Re: Stare drewno do porąbania - jaka siekiera ?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu środa, 28 sierpnia 2013 12:01:15 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:
    > Ale przeciez kasztanowiec ma lekkie, latwo pekajace drewno. Mialem tego
    > troche, rabalo sie bez problemow, ale jako opal bylo nic nie warte - duzo
    > dymu, malo ciepla.

    Ja mam wprost przeciwne odczucia. Jak mokre rąbało sie super, jak wyschło poskrecało
    sie i praktycznie nie do porąbania. Palił sie super, dużo tem dawał. co do dymu ja
    miałem okorowane- korę zrywali bo robia z niej jakies specyfiki więc dostawałem już
    okorowane. Byłop to drewno z wycinki przydrożnekj, wycinał facet który pozyskiwał
    korę a drewno odsprzedawał mi. Prawie dwie zima ja tym paliłem i jedna mama. Moim
    zdaniem drewno super


  • 16. Data: 2013-08-28 15:45:51
    Temat: Re: Stare drewno do porąbania - jaka siekiera ?
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Wed, 28 Aug 2013 03:36:19 -0700 (PDT), Kris napisał(a):

    > Ja mam wprost przeciwne odczucia. Jak mokre rąbało sie super, jak wyschło
    poskrecało sie i praktycznie nie do porąbania. Palił sie super, dużo tem dawał. co do
    dymu ja miałem okorowane- korę zrywali bo robia z niej jakies specyfiki więc
    dostawałem już okorowane. Byłop to drewno z wycinki przydrożnekj, wycinał facet który
    pozyskiwał korę a drewno odsprzedawał mi. Prawie dwie zima ja tym paliłem i jedna
    mama. Moim zdaniem drewno super

    Przedziwne... Wszystkie zrodla podaja, ze kasztanowiec ma raczej malutka
    kalorycznosc z danej objetosci.

    --
    Maciek

    Karkulowsiał zwartusiał
    Ratuwsianku Maciuwsio


  • 17. Data: 2013-08-28 16:01:31
    Temat: Re: Stare drewno do porąbania - jaka siekiera ?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu środa, 28 sierpnia 2013 15:45:51 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:
    > Przedziwne... Wszystkie zrodla podaja, ze kasztanowiec ma raczej malutka
    >
    > kalorycznosc z danej objetosci.
    Też to czytałem jak mi gościu zaproponował zakup kasztanowca. Chyba nawet na tej
    grupie równiez pytałem. Piszą że mało energetyczn, ze sie dymi itp. Zweryfikowałem w
    praktyce i okazało sie to bzdura. Byc może dymi nie okorowane- nie wiem ja miałem
    same okorowane.
    A że cena była bardzo atrakcyjna to kupiłem kilkanaście metrów dla siebie i drugie
    tyle dla mamy. I powiem był to strzał w dzisiątke. Mama równiez zadowolona. Po
    wysuszeniu twarde to jak diabeł sie zrobiło a i długo sie paliło. Szkoda że juz
    gościu tego nie przerabia bo bym kupił bez wachania.
    Na pewno lepsze od wszelkich iglastych czy od brzozy. Brzoza to wogóle jakas pomyłka
    moim zdaniem- cena drozsza od buka czy dębu bywa a uzasadnienia dla tak wysokiej ceny
    ja nie widze. Dodatkowo palenie brzozą to proszenie się o kłopoty z kominem- podczas
    spalania brzozy w kominie robi się taki klejący osad. Dwóch znajomych kominiarzy
    równiez potwierdziło że brzoza kominowi dobrze nie służy


  • 18. Data: 2013-08-28 18:25:00
    Temat: Re: Stare drewno do porąbania - jaka siekiera ?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu środa, 28 sierpnia 2013 11:32:15 UTC+2 użytkownik Aleksander napisał:

    > 1) Suche (prawie suche, bo spore klocki przez 2 lata całkiem nie wyschły)

    Wyschły. To mit że buk musi 3-4 lata schnąć.
    > - do palenia na ten sezon lepiej, ale do rąbania gorzej - chyba że
    > ktoś ma duży kominek i takiego klocka 20-40kg na raz włoży i spali.
    > 2) Sporo tego, ktoś by musiał po to przyjechać... a załadować tyle drewna,
    > to raz że sporo roboty, dwa że jakiś duży samochód musiałby być, alb
    > przyczepką na kilka razy - a to raczej szkoda paliwa.

    Przyjechać załadować zwalić to zaden problem.
    10-15m3 to jeden konkretny transport, pół dnia i kłopotu nie masz. Zeby to było tak
    do 50km od Ciebie to bym Cię kłopotu pozbawił;)
    Wynajęcie dużego auta z HDSem to wbrew pozorom nie jest duży koszt


  • 19. Data: 2013-08-30 16:36:31
    Temat: Re: Stare drewno do porąbania - jaka siekiera ?
    Od: "Aleksander" <f...@f...fake>


    Dobra, przyszła kurierem dziś ta siekierka X27.

    Trochę długie to stylisko... 915mm.
    Mam nadzieję, że nie będę za niski, żeby nią skutecznie
    machać (182cm) - no i oby w nogę nie trafić ;).

    Jak będzie słabo szło, to w razie czego wyślę transport
    suchego buka do Krisa ;)))

    Jutro (sobota) sprawdzę, jak sobie radzi z suchymi,
    sękatymi pieńkami i dam znać :)


  • 20. Data: 2013-08-30 16:45:40
    Temat: Re: Stare drewno do porąbania - jaka siekiera ?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu piątek, 30 sierpnia 2013 16:36:31 UTC+2 użytkownik Aleksander napisał:
    > Dobra, przyszła kurierem dziś ta siekierka X27.
    Ile kosztowała?
    > Trochę długie to stylisko... 915mm.
    > Mam nadzieję, że nie będę za niski, żeby nią skutecznie
    > machać (182cm) - no i oby w nogę nie trafić ;).
    Ja mam 196cm wzrostu i dla mnie ok
    > Jak będzie słabo szło, to w razie czego wyślę transport
    > suchego buka do Krisa ;)))
    >
    Wysyłaj razem z siekiera. Buk gratis za siekiere 200zł daje;)

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1