eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › brak rekacji Castoramy na złoszoną usterkę
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2011-03-12 13:30:41
    Temat: brak rekacji Castoramy na złoszoną usterkę
    Od: "LUKAS" <q...@o...pl>

    Witam kupiłem piec w castoramie, który objęty jest gw. przez firmę zew.,
    Castorama ma z nimi umowę. Piec jest wielki, zamontowany, więc naprawa tylko
    i wyłącznie u klienta. Zresztą pytałem sie przed zakupem jak to będzie.

    Mineło PÓŁ ROKU od złgoszenia przeze mnie usterki w Castoramie i nikt nie
    pojawił sie u mnie. Z castoramy dzwonili do mnie parokrotnie czy ktos się
    pojawił( bo oni zgłaszali usterke w firmie z która mają umowę) , ale nikt
    się nie pojawił.... NO i mowili, ze oni będą dalej "próbować" to załatwić.

    Powiedzcie co zrobic? Czy napisać skargę do Castorama Polska, ze nikt się
    mną nie interesue i opisać całą sytuacje? Bo to tylko , ze dzwonią i sie
    pytają to śmiech, a skoro u nic kupiłem to ich problem co z tym zrobić. Po
    prostu to jest skandal. Reakcja wg gwarancji powinna nastapić w ciągu 14
    dni, a ja czekam pół roku.

    Najchętniej oddałbym im to i zarządał zwrotu gotówki bo takie urzadzenie co
    dziala zle od pol roku to nawet po naprawie moze dalej sie pusc, nie chce
    tego już. Tylko czy mogę.., ale po takim czasie to oni powinni mi jeszcze to
    zdemontowac i po nogach całować w ramach przeprosin. No do cholery pol roku
    czekam na reakcje serwisu, to chyba w zadnym Panstwie na swiecie tak nie ma,
    a do tego jeszcze w tak duzej firmie jak Castorama !

    Moze ktos z Was mial podobny problem. Jak to ugryść ?



  • 2. Data: 2011-03-12 13:38:33
    Temat: Re: brak rekacji Castoramy na złoszoną usterkę
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    Użytkownik LUKAS napisał:
    > Jak to ugryść ?
    >
    >

    Może zadzwoń do jakiejś centrali i poinformuj ich, że zaszła taka
    sytuacja i wysyłasz im pismo w tej sprawie oraz czekasz na niezwłoczną
    reakcję.
    W piśmie opisz co zaszło i postrasz ich jakimś urzędem - może federacja
    konsumentów... Myślę, że powinno pomóc.
    Jak już się odezwą, to może jeszcze uda Ci się coś od nich wytargować w
    ramach przeprosin... :-).

    pozdr
    Robert G


  • 3. Data: 2011-03-12 15:03:48
    Temat: Re: brak rekacji Castoramy na złoszoną usterkę
    Od: "Alexy" <a...@o...com.pl>

    Użytkownik "LUKAS" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:4d7b7585$0$2440$65785112@news.neostrada.pl...

    > Najchętniej oddałbym im to i zarządał zwrotu gotówki bo takie urzadzenie
    > co dziala zle od pol roku to nawet po naprawie moze dalej sie pusc, nie
    > chce tego już. Tylko czy mogę.., ale po takim czasie to oni powinni mi
    > jeszcze to zdemontowac i po nogach całować w ramach przeprosin. No do
    > cholery pol roku czekam na reakcje serwisu, to chyba w zadnym Panstwie na
    > swiecie tak nie ma, a do tego jeszcze w tak duzej firmie jak Castorama !
    >
    > Moze ktos z Was mial podobny problem. Jak to ugryść ?

    Jeżeli kupowałeś jako klient indywidualny (nie firma) to sprzedawca ma
    obowiązek ustawowy 14 dni roboczych, aby ustosunkować się do Twoich
    roszczeń.
    Jeżeli ten okres minął, a sprzedawca sie nie wypowiedział lub nie podjął
    żadnych kroków w celu usunięcia niezgodności to równoznaczne jest to z
    uznaniem Twoich roszczeń za zasadne, a Ty masz teraz prawo odstąpić od
    umowy, motywując że stanowi to dla Ciebie zbyt dużą niedogodność.
    Ponadto masz prawo zażądać zwrotu wszelkich kosztów, które poniosłeś w
    związku z zakupem i uruchomieniem o ile jesteś w stanie udowodnić, że takie
    koszty poniosłeś. Te koszty to: koszty transportu, koszty instalacji, koszty
    uruchomienia (serwis - tzw. uruchomienie zerowe).
    Tylko, że jest jeszcze jedno "ale".
    W karcie gwarancyjnej, umowie kupna lub instrukcji obsługi może być zapis,
    że urządzenie musi zamontować osoba posiadające odpowiednie uprawnienia
    i/lub posiadająca autoryzację producenta. Jeżeli nie dopełniłes takich
    wymagań to sprzedawca może w ogóle odmówić Ci świadczeń, zasłaniając się
    tym, że urządzenie zostało niewłaściwie zamontowane i użytkowane. Osoba,
    która dokonywała montażu oraz osoba, która dokonywała pierwszego
    uruchomienia powinna się była wpisać do karty gwarancyjnej i postawić
    pieczątkę z informacją o posiadanych uprawnieniach i autoryzacjach. Sprawdź
    czy są gdzieś takie zapisy i czy masz wpisy uprawnionych osób.


  • 4. Data: 2011-03-12 16:13:45
    Temat: Re: brak rekacji Castoramy na złoszoną usterkę
    Od: "kiki" <k...@t...fel>


    "LUKAS" <q...@o...pl> wrote in message
    news:4d7b7585$0$2440$65785112@news.neostrada.pl...

    > Moze ktos z Was mial podobny problem. Jak to ugryść ?


    Ja mam Castoramą pozytywne kontakty. Chińską wannę z hydro naprawiali ze 2
    razy. Nigdy nie było słowa złego, zwlekania czy czegokolwiek. Zawsze był
    serwis samochodem kombi z pełnym wypasem uszczelek i części. To przez to, że
    kupiłeś Polski wyrób. To Polskie firmy są winne.
    Ja miałem same kłopoty z Cersanitem. Każdy dystrybutor z Chin dba bardziej o
    lokalnego odbiorcę niż rodzimi producenci.
    Nie wiem z czego to wynika ale Polskie firmy ida w zaparte jak coś nie
    działa.


  • 5. Data: 2011-03-12 16:20:44
    Temat: Re: brak rekacji Castoramy na złoszoną usterkę
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    LUKAS wrote:
    > Witam kupiłem piec w castoramie, który objęty jest gw. przez firmę
    > zew., Castorama ma z nimi umowę. Piec jest wielki, zamontowany, więc
    > naprawa tylko i wyłącznie u klienta. Zresztą pytałem sie przed
    > zakupem jak to będzie.
    > Mineło PÓŁ ROKU od złgoszenia przeze mnie usterki w Castoramie i nikt
    > nie pojawił sie u mnie. Z castoramy dzwonili do mnie parokrotnie czy
    > ktos się pojawił( bo oni zgłaszali usterke w firmie z która mają
    > umowę) , ale nikt się nie pojawił.... NO i mowili, ze oni będą dalej
    > "próbować" to załatwić.

    zabawne... :)

    poczekaj jeszcze z dwa lata moze ktoś sie odezwie... :)


  • 6. Data: 2011-03-13 14:12:53
    Temat: Re: brak rekacji Castoramy na złoszoną usterkę
    Od: mk <d...@t...pl>

    Alexy pisze:
    > obowiązek ustawowy 14 dni roboczych, aby ustosunkować się do Twoich
    > roszczeń.
    Nie prawda, obowiazek jest zapisany w karcie gwarancyjnej i tam gwarant
    może wpisac nawet kilkadziesiąt dni i zapewne nie tyczy się to Castoramy
    a producenta, przedstawiciela lub owej firmy zewnętrznej.
    Jeśli reklamowałbyś z tytułu niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową
    to tak, Castorama ma wtedy 14 dni (reklamacja na podstawie paragonu lub
    faktury)
    Z dalszą procedurą polecam się zapoznać z jakiejś poradnikowej strony
    konsumenckiej.
    Ważne żebyś podczas swojego roszczenia reklamacyjnego działał w pełni
    świadomy swoich praw :)
    Pdr. M


  • 7. Data: 2011-03-15 09:57:34
    Temat: Re: brak rekacji Castoramy na złoszoną usterk
    Od: "Amir" <S...@g...pl>


    > Mineło PÓŁ ROKU od złgoszenia przeze mnie usterki w Castoramie i nikt nie
    > pojawił sie u mnie. Z castoramy dzwonili do mnie parokrotnie czy ktos się
    > pojawił( bo oni zgłaszali usterke w firmie z która mają umowę) , ale nikt
    > się nie pojawił.... NO i mowili, ze oni będą dalej "próbować" to załatwić.
    >
    > Powiedzcie co zrobic? Czy napisać skargę do Castorama Polska, ze nikt się
    > mną nie interesue i opisać całą sytuacje? Bo to tylko , ze dzwonią i sie
    > pytają to śmiech, a skoro u nic kupiłem to ich problem co z tym zrobić. Po
    > prostu to jest skandal. Reakcja wg gwarancji powinna nastapić w ciągu 14
    > dni, a ja czekam pół roku.
    >
    > Najchętniej oddałbym im to i zarządał zwrotu gotówki bo takie urzadzenie
    > co dziala zle od pol roku to nawet po naprawie moze dalej sie pusc, nie
    > chce tego już. Tylko czy mogę.., ale po takim czasie to oni powinni mi
    > jeszcze to zdemontowac i po nogach całować w ramach przeprosin. No do
    > cholery pol roku czekam na reakcje serwisu, to chyba w zadnym Panstwie na
    > swiecie tak nie ma, a do tego jeszcze w tak duzej firmie jak Castorama !

    Zacznij od wysłania pisma ze zwrotką żółtą
    gwarantuję reakcję



  • 8. Data: 2011-03-15 15:59:33
    Temat: Re: brak rekacji Castoramy na złoszoną usterk
    Od: "Amir" <S...@g...pl>


    >
    > Ja mam Castoramą pozytywne kontakty. Chińską wannę z hydro naprawiali ze 2
    > razy. Nigdy nie było słowa złego, zwlekania czy czegokolwiek. Zawsze był
    > serwis samochodem kombi z pełnym wypasem uszczelek i części. To przez to,
    > że kupiłeś Polski wyrób. To Polskie firmy są winne.
    > Ja miałem same kłopoty z Cersanitem. Każdy dystrybutor z Chin dba bardziej
    > o lokalnego odbiorcę niż rodzimi producenci.
    > Nie wiem z czego to wynika ale Polskie firmy ida w zaparte jak coś nie
    > działa.

    Również miłe doświadczenia mam z castoramą, (czasami mają bardzo drogo, ale
    zawsze można oddać)

    nawet po 6 miesiącach nie było problemu z zwrotem 20paczek płytek
    i to bez paragonu, po dacie doszlismy.

    Niestety mniejsze sklepy to już bardzo niemiłe doświadczenia,
    przykad, zakup płytek dosyć drogich dekorów,
    zostałem nieźle wykiwany, niestety nie wszystko udało mi się odkrecić

    a wszsytko przez zaufanie (głupote)

    Przy wykończeniu zabrakło kilkunastu dekorów, gdzie sztuka ok 70zł.
    na FV było 35szt.

    Wydało się, ze projektant się machnął

    niestety było gorzej :)

    http://www.baborow.com/cerpol/plytki.jpg

    ktos nie dośc, ze nie zna podstaw matematki

    to jeszcze się okazazło,ze w paczce nie było po 5szt tylko po 4
    dzięki kartonowi, który został, udalo sie po
    cięzkich walkach odzyskac, brakujące płytki (pieniądze)

    ponadto

    Zwrtów paczek jakie zostąły nie przyjęli,
    a zostało 4 paczki brązowych, brakło 4 paczki białych
    4 musiałem sobie zostawić, za kolejne zapłacić.
    Projektant twierdzi, ze wykończeniowca się machnął i to nie jego wina, ze
    tych sal za dużo a innych za mało


    Do tego przy dostawie zbita paczka była brązowych, po walkach
    dostałem ją gratis, tylko po jakiego grzyba mi były brązowe, skoro brakowało
    jasnych,
    i tak oto zostało mi 5 paczek płytek( za kilkaset złotych)
    które mogę wywalić

    totalna paranoja.

    acha i sprzedali paczkę mozaiki za duzo, kolejne 250zł
    tez nie chcieli przyjąc, nawt już nie miałem ochoty wojować

    ale z pewnością juz w tym salonie moja noga nie powstanie

    heh, pewnie każdy by mogł podobne historie opisac :)





strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1