Chodzi o to że, ktos tam wybudował sobie domek i mi sie bardzo on spodobał
i chcaiłbym wybudować sobie taki sam. Projekt jest najprawdopodobniej tzw
indywidualny. Związku z tym kto ma prawa do projektu i jak ewentualnie
wyglądał by zakup takiego projektu. Podejżewam, że prawa ma albo inwestor
lub inwestor i architekt, lub tylko architekt..Czy wogule jest szansa i
mozliwość odkupu, czy też taki projekt jest tak przywiązany do miejsca, że
nie ma szans na wybudowanie domu według tego projektu w innym miejscu.

mK

do góry

abo wrote:
> Chodzi o to że, ktos tam wybudował sobie domek i mi sie bardzo on
> spodobał i chcaiłbym wybudować sobie taki sam. Projekt jest
> najprawdopodobniej tzw indywidualny. Związku z tym kto ma prawa do
> projektu i jak ewentualnie wyglądał by zakup takiego projektu.
> Podejżewam, że prawa ma albo inwestor lub inwestor i architekt, lub
> tylko architekt..Czy wogule jest szansa i mozliwość odkupu, czy też
> taki projekt jest tak przywiązany do miejsca, że nie ma szans na
> wybudowanie domu według tego projektu w innym miejscu.

a może zapytać sie właściciela domu a on sie zapyta architekta?

bo my tutaj mamy zepsute szklane kule.

do góry

>
> a może zapytać sie właściciela domu a on sie zapyta architekta?
>
> bo my tutaj mamy zepsute szklane kule.


Zapewne też tak zrobię, pytanie bardziej było skierowane do włascicieli
takich projektów. Narazie na chwilę obecną mimo pytania nie mam upatrzonego
konkretnego domu.

do góry

Użytkownik "abo" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:i9jmte$2734$1@news.mm.pl...
> Zapewne też tak zrobię, pytanie bardziej było skierowane do włascicieli
> takich projektów. Narazie na chwilę obecną mimo pytania nie mam
> upatrzonego konkretnego domu.


prawa autorskie najprawdopodobniej zostały przy architekcie, wiec kto to i
do niego wal. Namiary na architekta znajdziesz w starostwie w pozwoleniu na
budowę tamtego budynku.






b.

do góry

Użytkownik abo napisał:
>
> Zapewne też tak zrobię, pytanie bardziej było skierowane do włascicieli
> takich projektów. Narazie na chwilę obecną mimo pytania nie mam upatrzonego
> konkretnego domu.
>
Wszystko zależy od tego jak umówili się inwestor z architektem :-).

Jednak skoro nie masz upatrzonego konkretnego, to po co wyważać otwarte
drzwi...?

Ja zrobiłem tak:
Udałem się do biura projektowego, gdzie powiedziałem jaki ten mój nowy
dom ma być. Kobieta wysłuchała mnie cierpliwie i powiedziała, że
przemyśli sprawę. Po jakimś czasie dzwoni do mnie z propozycją zakupu
projektu gotowego, bo jakby pasuje do tego, co jej mówiłem - żebym sobie
zobaczył na stronach internetowych w gotowcach. Podała konkretne namiary
i... okazało się, że faktycznie gotowiec po pewnych adaptacjach został
zrealizowany. Myślę, że nie ma sensu aż tak komplikować sprawy - z
reguły domy budowane przez indywidualnych inwestorow to projekty gotowe,
tylko ciut przerobione.

Jak chcesz coś extra, to idź do zawołanego architekta, przygotuj sobie z
50 kzł na sam projekt i on Ci narysuje koncepcję... tylko nie wiadomo,
czy coś takiego da się potem zrealizować :-)))

pozdr.
robercik-us

do góry

"abo" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:i9jg8h$1rkp$1@news.mm.pl...
> Chodzi o to że, ktos tam wybudował sobie domek i mi sie bardzo on spodobał
> i chcaiłbym wybudować sobie taki sam. Projekt jest najprawdopodobniej tzw
> indywidualny. Związku z tym kto ma prawa do projektu i jak ewentualnie
> wyglądał by zakup takiego projektu. Podejżewam, że prawa ma albo inwestor
> lub inwestor i architekt, lub tylko architekt..Czy wogule jest szansa i
> mozliwość odkupu, czy też taki projekt jest tak przywiązany do miejsca, że
> nie ma szans na wybudowanie domu według tego projektu w innym miejscu.

U mnie bylo to tak , ze prawa zostały przy architekcie. Ale jak sie pytałem
o kwestie ceny gdyby ktos ze znajomych chcial cos podobnego stawiac, to
odpowiedział ze na pewno bedzie to juz sporo mniej niz ja musiałem zapłacic,
co w sumie jest logiczne. Namierz architekta w starostwie, zadzwon, pogadaj.
Pozdr.


--
michalski, Kamień

do góry

>> bo my tutaj mamy zepsute szklane kule.

dokładnie identyczną sytuację miałem

i projektant chciał kase i właściciel pomysłodawca :)
zedrzeć po prostu chcieli

olałem obu i zaoszczędziłem ponad 10tys ceny z tego co chcieli,
kupiłem z archona projekt i przerobił mi go inny tani
projektant i mam jak chciałem i jestem szczęśliwy

i polecam tak samo zrobic
dopasowac możliwie najbardziej odpowiadający Ci projekt
nastęnie dokonać zmian w nim

doprojektowanie piwnicy + zmiany kominów
i pomieszczeń i lokalizacji okien to kosztowało mnie
komplet, pełna adaptacja ok 2k
a oni łacznie chcieli 15tys za ten swój projekt

pozdrawiam

do góry

Amir wrote:
>>> bo my tutaj mamy zepsute szklane kule.
>
> dokładnie identyczną sytuację miałem
>
> i projektant chciał kase i właściciel pomysłodawca :)
> zedrzeć po prostu chcieli


no pewnie powinni oddać za darmo...

wiesz ile czasu trwa zrobienie solidnego projektu?


czym Sie zajmujesz może też cie za darmo zatrudnię.

> doprojektowanie piwnicy + zmiany kominów
> i pomieszczeń i lokalizacji okien to kosztowało mnie
> komplet, pełna adaptacja ok 2k
> a oni łacznie chcieli 15tys za ten swój projekt

całkiem rozsądna cena

do góry

>
> Jak chcesz coś extra, to idź do zawołanego architekta, przygotuj sobie z
> 50 kzł na sam projekt i on Ci narysuje koncepcję... tylko nie wiadomo,
> czy coś takiego da się potem zrealizować :-)))

no straszni ci "zawołani" architekci, nie dość że biorą 50 kzł "za sam
projekt" to jeszcze ten projekt się do niczego nie nadaje... normalnie
kryminał, panie...

Zdumiewające, skąd się biorą takie mity jak powyżej zaprezentowany...

a tak serio -projekt indywidualny to (realnie, abstrahując od cenników
sarpowskich) 6-12 tys. zł za średniej wielkości domek w "łatwej"
lokalizacji, przy czym niektórzy architekci stosują dość znaczne upusty
jeśli współpraca z klientem się układa -są tacy którzy wolą
zaprojektować coś fajnego i prostego za mniejsze pieniądze, niż użerać
się z jakimś noveau riche na temat kolumn, pozłacanych szprosów i kutych
balustrad. W cenie z reguły projekt wykonawczy + konstrukcje i
instalacje, większość formalności w gminie, nadzór autorski etc.
Widziałeś gdzieś jakiś projekt architektoniczny nie nadający się do
realizacji? Serio pytam....

do góry

Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi,

czyli mógłbym po odnalezieniu właścicieli projektu (czyli architekta i/lub
inwestora), np kupić projekt na wyłączność, (np z myślą późniejszej
odsprzedaży) i zbudowaniu domu gdziekolwiek bym chciał (oczywiście zgodnie z
przepisami i PZP).

Moje pytania zapewne są trochę pokrętne, ale przeglądanie projektów typowych
powoli mnie męczy i coraz mniej widzę w nich fajnych rozwiązań. Większość
projektów jest zrobiona na "jedno kopyto". Widziałem w internecie domy
zrobione na indywidualnym projekcie, można też zobaczyć zdjęcia z wnętrz i
zewnątrz (a nie jakiś fantazyjne wizualizacje), pozatym te projekty
zazwyczaj są bardziej przemyślane i mogą być tańsze w budowie. Jedynym
problemem może być cena za projekt i sposób dogadania się z właścicielami
projektu.

mK

do góry