Chciałbym mieć w miarę dobry materac kieszeniowy, położony po prostu na
podłodze (bez łóżka). We wszystkich sklepach przestrzegają mnie przed tym,
mówiąc, że konieczny jest stelaż, bo materac będzie źle pracował, pleśniał i
mogę stracić gwarancję...
Ile jest w tym prawdy a ile namawiania mnie na dodatkowy zakup?
--
pozdr.,
Wojciech Sulewski
email: public małpa sulewski kropka pl

do góry

Użytkownik "Wojciech Sulewski" <...@...a> napisał w wiadomości
news:hlc9l8$r2g$1@news.onet.pl...
> Chciałbym mieć w miarę dobry materac kieszeniowy, położony po prostu na
> podłodze (bez łóżka). We wszystkich sklepach przestrzegają mnie przed tym,
> mówiąc, że konieczny jest stelaż, bo materac będzie źle pracował, pleśniał
> i
> mogę stracić gwarancję...
> Ile jest w tym prawdy a ile namawiania mnie na dodatkowy zakup?

Moim zdaniem albo sprzedawca sam jest nie doinformowany albo tak jak mówisz
chce Cię naciągnąć na dodatkowy zakup.Jak najbardziej możesz położyć na
podłodze i spać wygodnie.

Cezar

do góry

Użytkownik "Wojciech Sulewski" <...@...a> napisał w wiadomości
news:hlc9l8$r2g$1@news.onet.pl...

> Chciałbym mieć w miarę dobry materac kieszeniowy, położony po prostu na
> podłodze (bez łóżka). We wszystkich sklepach przestrzegają mnie przed tym,
> mówiąc, że konieczny jest stelaż, bo materac będzie źle pracował, pleśniał
> i
> mogę stracić gwarancję...
> Ile jest w tym prawdy a ile namawiania mnie na dodatkowy zakup?


ze względu na wciąż odkładany na pozniej remont sypialni i brak wizji spałem
tak żoną przez lat 3, i jeszcze kilka miesięcy.
nic się nie stało.
mieszkanie w bloku z wielkiej płyty, na podzłodze panele, na panelach czysty
dywan, na dywanie dwa mterace 200*90cm (16cm grubości) ujęte razem za pomocą
wspólnego dużego idealnie przylegającego pokrowca.
co pół roku zdejmowany był pokrowiec i prany.
materace - "na tymczasem" kupione w mkro z gąbki tylko.
nic się nie odksztalciło, spało się wygodnie, nic się nie zniszcyło.
materace nadal czekają w stanie idealnym teraz w suchym pomieszceniu,
zabezpieczone przed kurzem, może dostanie kto potrzebujący z rodziny
startujący na swoim.

oboje z żoną wspominamy spnie na tym "pospinanym" materacu bardzo miło -
wygodnie, płasko, bez dzwięków jakie wyają niektóre łóżka.
na całość położone było ogromne prześcieradło zszyte z dwóch prześcieradeł ,
i kołdra 200*220cm.


SJ

do góry

Użytkownik "sam jestem" <j...@v...pl> napisał w wiadomości
news:hlcdf4$jq8$1@opal.icpnet.pl...


>> We wszystkich sklepach przestrzegają mnie przed tym,
>> mówiąc, że konieczny jest stelaż, bo materac będzie źle pracował,
>> pleśniał

strachy na lachy. chcą mieć kupiony i materac i stelaż.
jak nic nie rozlejesz, albo się (nie gniewaj) nie zesikasz, to czemu ma
gnić albo pleśnieć?
u mnie się nc nie działo.


SJ

do góry

Użytkownik "Cezar" popełnił knefle:

> Moim zdaniem albo sprzedawca sam jest nie doinformowany albo tak jak
> mówisz chce Cię naciągnąć na dodatkowy zakup.Jak najbardziej możesz
> położyć na podłodze i spać wygodnie.
>
> Cezar


Twórca wątku może robić co zechce ale nie wprowadzaj gościa w błąd.
Materac nie może leżeć bezpośrednio na podłodze ponieważ musi mieć
wentylację od spodu. I może już mniejsza o pierdy ale organizm wydala
wilgoć, która wnika jak najbardziej i w materac, wcale nic nie musi sie na
niego wylać. Leżąc na podłodze raz że spleśnieje a dwa że będzie sie
brudził.
Sprawdzone na własnym przypadku dawno temu.

Materac bez stelaża musi leżeć właśnie na stelażu, są też materace z
wbudowanym stelażem do których wkręca sie tylko nóżki.

P.

do góry

Użytkownik "sam jestem" <j...@v...pl> napisał w wiadomości
news:hlcdf4$jq8$1@opal.icpnet.pl...
> ze względu na wciąż odkładany na pozniej remont sypialni i brak wizji
> spałem tak żoną przez lat 3, i jeszcze kilka miesięcy.
> nic się nie stało.
> mieszkanie w bloku z wielkiej płyty, na podzłodze panele, na panelach
> czysty dywan, na dywanie dwa mterace 200*90cm (16cm grubości) ujęte razem
> za pomocą wspólnego dużego idealnie przylegającego pokrowca.
> co pół roku zdejmowany był pokrowiec i prany.
> materace - "na tymczasem" kupione w mkro z gąbki tylko.
> nic się nie odksztalciło, spało się wygodnie, nic się nie zniszcyło.
> materace nadal czekają w stanie idealnym teraz w suchym pomieszceniu,
> zabezpieczone przed kurzem, może dostanie kto potrzebujący z rodziny
> startujący na swoim.
> oboje z żoną wspominamy spnie na tym "pospinanym" materacu bardzo miło -
> wygodnie, płasko, bez dzwięków jakie wyają niektóre łóżka.
> na całość położone było ogromne prześcieradło zszyte z dwóch prześcieradeł
> , i kołdra 200*220cm.

My mamy jeszcze lepiej. Materac taki, jw. lecz obszyty materiałem obiciowym,
leży na podłodze już 30 lat (dokładnie!).
Żona mnie molestuje o wymianę, ale tak się wygodnie na tym śpi i "śpi", że
wcale się nie palę, aby przytargać taki ze stelażem. :-)
A z tym materacem naprawdę nic się nie dzieje.

do góry

> mówiąc, że konieczny jest stelaż, bo materac będzie źle pracował, pleśniał i
> mogę stracić gwarancję...

Niestety, to jest racja. Kupilem z zona dwa materace do starego lozka, z
ktorego wyrzucilem rame ze sprezynami a wstawilem plyte wiorowa. Pani w
sklepie poinformowala mnie, ze OK, bo materac wymaga sztywnego podloza,
ale w plycie mam nawiercic otwory bo bedzie plesniec. A ponadto mam te
materace obracac (co ~miesiac) zarowno w kierunku nogi-glowa jak i
spod-wierzch zeby sie nie wygniataly.
Ociagalem sie z wierceniem otworow bo remont domu to masa innych
wazniejszych spraw i po roku wyszla plesn :-(
A dokladniej pojawily sie ciemniejsze okragle plamy o srednicy okolo 30
- 40 cm w miejscu najbardziej obciazonym, czyli pod d... :-)

Kazek

do góry

Użytkownik "Pietrek" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hldm6h$ge0$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Cezar" popełnił knefle:
>
>> Moim zdaniem albo sprzedawca sam jest nie doinformowany albo tak jak
>> mówisz chce Cię naciągnąć na dodatkowy zakup.Jak najbardziej możesz
>> położyć na podłodze i spać wygodnie.
>>
>> Cezar
>
>
> Twórca wątku może robić co zechce ale nie wprowadzaj gościa w błąd.
> Materac nie może leżeć bezpośrednio na podłodze ponieważ musi mieć
> wentylację od spodu. I może już mniejsza o pierdy ale organizm wydala
> wilgoć, która wnika jak najbardziej i w materac, wcale nic nie musi sie na

Ciekaw jestem ile tej wilgoci wydali organizm ? A po drugie to co wydali to
wchłania kołdra i prześcieradło i też oddaje parując. Jak masz wilgoć w
mieszkaniu to i stelaż nie pomoże. Znam rodziny które śpią na materacach
ponad 10 lat na podłodze i zero pleśni. Wszystko zależy od wilgotności
pomieszczenia i dobrego wietrzenia.

Cezar

do góry

Pietrek pisze:

> ale organizm wydala wilgoć, która wnika jak najbardziej i w materac,
wcale nic nie musi sie na niego wylać. Leżąc na podłodze raz że
spleśnieje a dwa że będzie sie brudził.
> Sprawdzone na własnym przypadku dawno temu.
>
> Materac bez stelaża musi leżeć właśnie na stelażu,
>

Demonizujesz nieco.
W tym ulubione wyjaśnienio/straszeniu sprzedawców jest nieco prawdy.

Wydzielamy wodę, oczywiśćie. I jej odprowadzanie jest ważne.

Ale pamiętaj, że stelaż to tylko jedna z 4 powierzchni materaca,
przez którą uchodzi wilgoć.

Pozostają 2 boki(znacznie cieńsze od reszty,)przez które wilgoć
doskonale uchodzi,
A i przez sam spód też, jeśli masz sucho w mieszkaniu, a materac nie
leży na gołym betonie, lecz na jakiejś warstwie.

U wiekszosci jest to dywan + inna warstwa zabezpieczająca przed
brudzeniem się.

Poza tym "od góry" w materacu masz gąbke, materiał, piankę, lateks,
włókna kokosowe(inne jesli zainwestowałeś ;-)) poźniej sprężyny i
dopiero następuje "spodnia" warstwa. (która jest cieńsza od górnej
jeśli materac nie jest dwustronny). To ta górna warstwa jest
najbardziej "nasiąknięta" wydzielaną przeez nas wilgocią.

Ale pamiętaj w łózku spędzamy od 6-8 godzin.
Przez resztę czasu materac tą wilgoć oddaje.

Nasze doświadczenie 5 letnie: (blok, suche powietrze, nie mniej niz 22C
w sypialni). Materac Estrella (dwustronny) leżal pzez ten czas na
wełnianej wykładzinie i prześcieradle i w przeciwieństwie do tego co
twierdzisz-

Nie spleśniał, nie śmierdzi, nie jest brudny.

Acha! zapomniałbym.
Co jakies 3-4 miesiące zmienialiśmy stronę na któej spaliśmy(tzn.
obracaliśmy go "do góry nogami" i "głowa nogi".)

Tyle.

Stawiam, że dużó więcej zależy od wilgotności domu, niżli owego stelaża.
Proponuje by każdy, kto sią wypowiada podawał rodzaj materaca, warunki
panujące w jego domu i sposób użytkowania materaca.

Tylko w tenm spsób mozna ustalić jakieś prawdopodobne przyczyny
zdarzających się "wykwitów"

--
Jura

do góry

Użytkownik "Kazimierz Debski" <k...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hles4g$82q$1@news.onet.pl...
> Niestety, to jest racja. Kupilem z zona dwa materace do starego lozka, z
> ktorego wyrzucilem rame ze sprezynami a wstawilem plyte wiorowa. Pani w
> sklepie poinformowala mnie, ze OK, bo materac wymaga sztywnego podloza,
> ale w plycie mam nawiercic otwory bo bedzie plesniec. A ponadto mam te
> materace obracac (co ~miesiac) zarowno w kierunku nogi-glowa jak i
> spod-wierzch zeby sie nie wygniataly.
> Ociagalem sie z wierceniem otworow bo remont domu to masa innych
> wazniejszych spraw i po roku wyszla plesn :-(
> A dokladniej pojawily sie ciemniejsze okragle plamy o srednicy okolo 30 -
> 40 cm w miejscu najbardziej obciazonym, czyli pod d... :-)

Wygląda na to, że ktoś sika w nocy w łóżko.

do góry