Witam,
mialem na swieta choinke w doniczce (jakas odmiana swierka).
Przyszedl czas sie z nia pozegnac:-) z domu ale nie chce jej wyrzucac bo zaczela
puszczac nowe galazki.
Na razie nie jest ich duzo i sa tylko w gornej czesci. Ogolnie jest w swietnej
kondycji bo wcale sie nie sypala.

Co najlepiej z ta choinka zrobic bo nie bardzo mam gdzie ja trzymac w domu do
wiosny:-)

Opcje:
- wystawic na balkon - nie zmarznie - nie rozerwie pnia gdyby przyszly mrozy?
- wstawic do piwnicy - ciemno tam, temperatura w okolicach 8stopni.
- wsadzic do gruntu?

Dodam ze pierwsza opcja jest najwygodniejsza - choinka ma 2 metry i jest w 60litrowej
doniczce a wiec troche to ciezkie i nieporeczne:-)
(tym bardziej, że mieszkam na 2 pietrze)

Co radzicie?

Pozdrawiam

do góry

Dnia Sat, 11 Jan 2014 13:11:37 -0800 (PST), uciu napisał(a):

> Witam,
> mialem na swieta choinke w doniczce (jakas odmiana swierka).
> Przyszedl czas sie z nia pozegnac:-) z domu ale nie chce jej wyrzucac bo zaczela
puszczac nowe galazki.
> Na razie nie jest ich duzo i sa tylko w gornej czesci. Ogolnie jest w swietnej
kondycji bo wcale sie nie sypala.
>
> Co najlepiej z ta choinka zrobic bo nie bardzo mam gdzie ja trzymac w domu do
wiosny:-)
>
> Opcje:
> - wystawic na balkon - nie zmarznie - nie rozerwie pnia gdyby przyszly mrozy?
> - wstawic do piwnicy - ciemno tam, temperatura w okolicach 8stopni.
> - wsadzic do gruntu?
>
> Dodam ze pierwsza opcja jest najwygodniejsza - choinka ma 2 metry i jest w
60litrowej doniczce a wiec troche to ciezkie i nieporeczne:-)
> (tym bardziej, że mieszkam na 2 pietrze)
>
> Co radzicie?
>
> Pozdrawiam

Jest ciepło, nasłonecznienie słabe - idealne warunki, aby wsadzić do
gruntu. Kilkanaście godzin przed sadzeniem namoczyć podłoże w donicy
podlewając kilkakrotnie, aż woda zupełnie je nasączy - żeby choinka nabrała
turgoru. Po posadzeniu też solidnie podlać, żeby ziemia w dołku osiadła
dobrze wokół bryły.
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein

do góry

Dnia Sun, 12 Jan 2014 00:42:38 +0100, Ikselka napisał(a):

> Jest ciepło, nasłonecznienie słabe - idealne warunki

...ponieważ nowe przyrosty, o których pisałeś, nie zginą od słońca, a i
mają szansę się zahartować także przed przyjściem mrozu. Nawet jeśli
przemarzną, na wiosnę drzewko wypuści nowe z pączków zapasowych./wyjaśniam
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein

do góry